Gdy rodziłam chciałam wysokoczyć przez okno, mąż mnie trzymał, jestem głupia ?

Poród bolał aż tak że nie mogłam nie krzyczeć, myślałam że zwariuje, rzucałam się po łóżku, biłam pięściami, byłam bardzo wystraszona, z każdą minutą bolało coraz bardziej, słyszałam jak krzyczą inne kobiety, krzyczały tak jakby je ktoś na żywce ze skóry obierał, bo było straszne, nie mogłam wytrzymać chciałam zejść z łóżka wyskoczyć przez okno, mąż mnie trzymał a ja się szarpałam, okropne.

to romantyczne, że Cię trzymał : )

gość dziś mało romantyczne bo on mnie trzymał ja się chciałam wyrwać i wyskoczyć przez okno , szarpałam się ale nie dałam rady się wyszarpać, bolało aż tak że nie mogłam nie krzyczeć inne kobiety też krzyczały, ale ciesze się że mnie wspierał :-)

nie martw się, nie jesteś głupia

Nie przesadzaj. Musisz być mega delikatną mnie wcale tak nie bolało...

Wiadomo ze boli. Trzeba było wziąć znieczulenie zewnątrzoponowe.