Potraficie rozpoznać kobiete 30 lat około , która nie ma faceta?

gość dziś to prawda

nie wiem, jakis pan sie sadzil do mnie a potem z desperacji zaczal wysylac swoje zdj slubne :D ja mowie, ze nie, bo seks tylko z kims z kim bede mogla miec zwiazek - prowadzacy w przyszlosci do zaslubin i zalozenia rodziny. ciezko to niektorym zrozumiec. jak chce seks to prosze sie rozwiesc, innej rady nie moge dac :)

A mnie ten żonaty c"co mnie tak lubił i bardzo cchiał wypieścić moje ciało" z czasem tez robil sie dziwny. Zamiast po imieniu mówił do mnie "cześć panna" A raz wysłał smsa ze znakami zapytania i obrazkiem pierscionka. A potem wysłał smsa"to nie do ciebie było" To mam rozumieć,ze "panna" to zlośliwie było..a pierścionek...to jakaś aluzja zaręczyn... Juz potem jak widzial,ze nie przespie sie z nim ,to robił sie jakiś dziwny, sfrustrowany

Moje pytanie do autorki. A co Ci szkodzilo się z nim przespać. Tylko szczerze. Nie uwierzę w argument ze nie chciałaś tamtej robic świństwa.

Nie chciałam bo to jednak jest podłe. :( Bo mimo iż prowadzę dość mało bujne życie intymne i nie jestem zadną lafiryndą, to jakbym sie przespała z nim to bym nią była? Bo on potem z kolegami być moze śmiałby sie ze mnie,ze mnie puknął. Za nim zaczał zlośliwie mówić do mnie "panna" i wysyłać ikonę pierścionka przez pomyłkę to lubiłam go bardziej

Jak to co jej szkodzilo? a jakby sie zakochala nie daj boze? to co? to ten kutafon by jej powiedzial, ze sory ale on ma zone. jakby wpadla? (rozne rzeczy sie zdarzaja mimo tabletek) to on ma zone. poza tym co by z tego miala? chyba ze mialaby megachcice..

mimo że jestem facetem (i zwolennikiem męskiej solidarności) i mam złe zdanie o Polkach ...cieszy mnie postawa autorki - nie zniżyła się do poziomu palanta szukającego skoku w bok (jeszcze by ci sprzedał jakąś chorobę....) a opinią jednego kolesia, który strzelił (i trafił) się nie przejmuj. gorzej, jeśli nie potrafisz znaleźć porozumienia z żadnym mężczyzną ...wtedy to znaczy, że i z tobą coś jest nie tak

one się tak patrzą jakby chciały zayebać

Przecież kobiety nie zakochują się przez sex. Tak mówią. Dlaczego poprostu nie podarowała sobie chwili przyjemności i tyle . A bajki o wpadce i chorobach to tylko 13 lat Mowie mogą brać pod uwagę. Dorośli ludzie wiedzą jak postępować.

właśnie widać, jaki z ciebie 'dorosły' - kmiocie :O

NO ten żonaty zaczął sie chyba ze mnie śmiać nazywająć "panną" sugerując ,ze nadal jestem stanu wolnego . Pomyłka z smsem z pierścionkiem .

Poniżył cię bo chciał poczuć sie lepszy, szkoda,ze stracił tym szanse na seks z tobą:)

Ale debil ten wypowiedzi wyzej. Czyli dorosli ludzie nie klamia nigdy na temat liczby partnerow i sa zawsze swietnie przebadani. Jassne..

gość dziś Złóż mały donos do żony i bedzie miał szlaban na neta i telefon może nawet z liścia dostanie co mu sie nalezy za to ze cie drażnił pierścionkiem

Nie drażnił ale wyśmiewał:( Dał mi do zrozumienia,jakby nigdy już miała nie dostać pierscionka zaręczynowego..:( I ten sms"To pomyłka, to nie do ciebie było"

18:46 bać się chorób wewnętrznych i z tego powodu nie uprawiać sexu to tak jakby nie wychodzić na ulice bo ktoś może mieć grypę. Większość chorób wenerycznych występuje rzadko a nawet jak się przytrafiają to nie jest to koniec świata. Jak Ty na ulice wychodzisz tyle wypadków na ulicach.....

gość dziś jestem stara panną, nie lubię przesadnie zwierząt. Mam psa, ale to stary zwierzak, mam go od 11 lat. Totalnie nie interesuje mnie zdrowa żywność, eko to dla mnie pojęcie z kosmosu. Nie rozwijam się duchowo, tylko zawodowo, jeśli już. A filozofii nie cierpię i nie tykam. Jakieś jeszcze przesłanki?

To jak to się dzieje że jesteś sama. No chyba ze to naprawdę twój wybór, w sensie nie dlatego ze nie ma odpowiednich facetów tylko dlatego ze tak chcesz.

mialas juz jakis zwiazek jestes dziewica?

gość dziś Nikt się mną nie interesuje, tzn. nikt z kim potencjalnie mogłabym stworzyć związek. Ja mam 30 lat, a podbijają do mnie chłopcy z maturalnej klasy. W moim roczniku i wyżej nie ma już wolnych i zainteresowanych. Z resztą, nigdy nie miałam jakiegoś takiego powodzenia z naciskiem na związek. Kumplować się, poderwać i zabawić się, to tak, wielu chciało. Ale żeby się spotykać i zbudować coś, co będzie trwało, to już nie było chętnych. gość dziś miałam dwa związki w życiu, ale z żadnym nie uprawiałam seksu - za krótko się spotykaliśmy, no i ten ostatni nie był odpowiednim facetem.

Mam podobnie jak shiennegan. No i juz tak zostanie.

dziś a jestes chociaz ladna zadbana, zgrabna kontaktowa. Czemu przekreslasz sobie szanse

Zabawa na początku nie wyklucza budowania czegoś trwałego. Mało który facet po 30 będzie czekał z sexem co wcale nie znaczy ze nie chcą trwałego związku.

potrafie rozpocznac nawet taka ktor ma faceta a cos chce tylko wlasnie nie wiem co;)

gość dziś - ale szanse na co? Ja chciałabym mieć faceta, potencjalnie męża, a nie młodszego o 10 czy 12 lat braciszka. Trudno obiektywnie ocenić, czy jestem ładna, myślę że jest ok, jestem zadbana, fajnie się ubieram, nie mam nadwagi - figurę mam bardzo fajną (moim zdaniem). gość dziś - nie mówię o czekaniu w nieskończoność przez lata, ale te 3 miesiące chyba normalny facet jest w stanie wytrzymać. Ja nie potrafię się przełamać od razu na pierwszej randce. Musze do faceta coś poczuć i poczuć się przy nim bezpiecznie.

Na pierwszej czy drugiej randce nikt sexu nie wymaga ale 3 miesiące. Sorry mam 35 lat i jakbym miał czekać 3 miesiące to bym się zastanawiał czy z babka wszystko w porządku. Może się w gimnazjum zatrzymała.

No i właśnie dla tego już zawsze będę starą panną. Bo nie potrafię się przełamać i stracić dziewictwa ot tak, po prostu.

shiennegan dziś No i właśnie dla tego już zawsze będę starą panną. Bo nie potrafię się przełamać i stracić dziewictwa ot tak, po prostu. xx Ja tez ;/ I ten sam wiek. Juz nawet sobie facetami przez to glowy nie zawracam bo wstyd sie przyznac do dziewictwa a potem sie jeszcze trzeba stresowac wymaganiami goscia. No i nic nie umiem poza tym wiec juz w ogole kaplica. Myslalam ze juz nie ma takich kobiet jak ja.

17:-09,oceniasz pewien typ kobiety dosyć trafnie,ja uwielbiam zwierzęta przesadnie,chce rozwoju duchowego ,filozof ze mnie straszny,lubię zdrowe odżywianie czyli wszystko co wymieniłeś,i ciężko mi zrezygnować z samotności i poddac się rutynie małżeńskiej,ale nie miałam tygodnia bez zakochańca obok,więc miłości mam więcej niż przypadać powinno,teraz w związku od wielu lat,ale chyba określiłeś osobę która lubi życie i rozwój po prostu,może i to stare panny niektóre,męzatki siedzą w pieluchach,a samotne zdesperowane panny mają depresję

Dziewczyny bądźcie optymistkami! Znajdizecie kogoś