Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy czujecie wsparcie od waszych partnerek?

Polecane posty

Gość gość

Byłem a może jeszcze jestem w 2 związkach. Niestety przez cały czas czułem się tak ze to ja zabiegam o partnerkę i staram się o nią a ona nic mało od siebie daje. Nie czułem od żadnej wsparcia i zrozumienia tylko "zajmij się mna". Mam trudne studia i to jeszcze swą kierunki i ta druga wiecznie sugerowała ze albo studia albo ona. Jak jest z tym u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie było wręcz odwrotnie - związałam się z osobą, która miała kiedyś bardzo nieciekawe życie. Zrozumiałam to, wspierałam go w domu, pomagałam w nauce, pisałam bardzo wiele rzeczy, nie naciskałam na nic, gdy był zmęczony. Uwielbiałam pomagać mu w obowiązkach domowych - sprzątaniu, gotowaniu. On jednak wolał mnie oszukiwać, a teraz jest już za późno na powrót. Co to za związek, gdy już nie ufasz drugiej stronie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłem w 4 związkach i o ile przez pierwsze 3-4 miesiące dziewczyny zrobiłyby dla mnie dosłownie wszytko, to po tym czasie sytuacja zmieniała się o 180 stopni i zaczynał się koncert życzeń... bo ja bym chciała to, bo ja bym chciała tamto, zero spokoju, ciągłe zabieganie i udowadnianie, aż dawałem sobie spokój. Od prawie dwóch lat jestem sam i jestem wreszcie szczęśliwy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Byłem a może jeszcze jestem w 2 związkach. Niestety przez cały czas czułem się tak ze to ja zabiegam o partnerkę i staram się o nią a ona nic mało od siebie daje X Autorze tak wygladaja zwiazki z kobietami. Mezczyzna zawsze daje wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciągle skacze błagam i jej coś udowadniam i jest źle bo nie tak. Przyniosę kwiaty to dobrze ale szkoda że dziś znowu ich nie masz, nie potrafisz zadbać i kobietę... kupiłem jej pierścionek na święta a ona mi bokserki. Czuje się beznadziejnie bo ostatni miesiąc bardzo się starałem a ona na to "no co takiego zrobiłeś?".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem kobietą. I mimo, że mój były już chlopak stracił 3 razy pracę, to nigdy nie robiłam mu wyrzutów, mówilam, ze nic sie nie stalo, ze sobie poradzimy. Kiedy nie mogl znalezc pracy przez dluzszy czas i mielismy problemy to poszlam do pierwszej lepszej pracy (mimo, ze mialam duzo nauki na studiach), ta praca byla tak beznadziejna, ale robilam to dla nas. A na koniec uderzyl mnie i dowiedzialam sie, ze wymagalam od niego za duzo i czul sie sam ze wszystkim ... Wiec jaki to ma sens..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poprosiłem moja dziewczyne o to żeby podjchała do mnie tramwajem (7minu) na uczelnie żeby ze mną posiedzieć tam jak mam okienko. Powiedziała ze co ona tam będzie robić i gdzie idziemy? Mówię że mam tylko godzinę i uczę się do koła ale chciałbym ją zobaczyć a ona na to ze nie będzie tyle jeździć bo musi się ubrać i umalowac a to zajmuje czas. Wiele razy tak było. Nie została na weekend w mieście tylko wraca do domu bo będzie się nudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo wybieracie egoistlicowa chcecie tylko wybzykac albo sami jesteście egoistami. W dobrym związku ludzie się wspierają nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W związku zawsze którejś stronie będzie zależeć bardziej i to ona ma najczęściej przesrane i musi spełniać życzenia. Bardzo rzadko zdarza się aby obu stronom zależało równie mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×