szukam bogatego faceta bo mam dosyć tyrania za grosze

Szukam bogatego faceta który mnie utrzyma żebym nigdy nie musiała pracować, zajmę się domem i dzieckiem, mam dosyć tyrania po sklepach za grosze, zasługuje na lepsze zycie! w końcu jestem atrakcyjna i skończyłam studia i nie mam zamiaru tyrać w Zarze na pół etatu za marne grosze, mieszkam w warszawie więc powinno sie udać bo tutaj dużo jest bogatych facetów.

rozumiem Ciebie, też czasem mam dość tego i wkurza mnie to, że keidyś kobiety nie musiały pracować, w domu siedziały, dobrze miały, ale durnym krowom było źle i zrobiły rewolucję i teraz kobiety muszą pracować; komu to przeszkadzalo to ja nie wiem?

Jakbyś zasługiwała na lepsze życie to sama byś je sobie zapewniła. Proste, jeśli potrafisz tylko wysłużyć się facetem to jesteś nieudacznicą. Klamka zapadła i każdy sobie rzepkę skrobie.

to ile w tej Zarze w wawce płacą ?

ile płacą? dyche dadzą ale zależy ile masz godzin i róznie bo to pół etatu. xxxxx Jakbyś zasługiwała na lepsze życie to sama byś je sobie zapewniła. Proste, jeśli potrafisz tylko wysłużyć się facetem to jesteś nieudacznicą. Klamka zapadła i każdy sobie rzepkę skrobie. xxxxx inne kobiety mają bogatych mężów więc dlaczego ja mam nie mieć? Jestem kobietą a nie facetem, kobiety mniej zarabiają i trudniej nam o dobrą pracę, zwłaszcza z tym biednym kraju gdzie trzeba być agresywnym facetem aby coś osiągnąć.

właśnie że utrzymanka jest lepsza od wieczne dyskutującej baby bo wtedy sytuacja jest jasna i wogóle, to jak układ biznesowy, a faceci lubią proste układy, mogą przy takiej kobiecie wypocząć po pracy a nie wysłuchiwać kłótni.

Autorko: ile masz lat? W skali od 1 do 10 okresl swoja uroda, czy jestes dziewica?

xxxxx Większość bogatych facetów marzy o żonie - partnerce, równym partnerze do dyskusji. xxxxx nie znasz bogatych facetów pozatym, zaawansowane dyskusje prowadzą do kłótni, facet po pracy chce odpoczywać. każda myśląca kobieta która ma bogatego a wiec ciążko pracującego meża wie o tym że bogactwo nie bierze się z nikąd i zrozumie małe zaniedbywanie, ja bym to zaniedbywaniem nie nazwała, niektóre są przewrażliwione na tym punkcie, to jakieś zaburzenie. xxxxxx ile masz lat? W skali od 1 do 10 okresl swoja uroda, czy jestes dziewica? xxxxxx jestem kobietą a nie dziewicą, jakąś niewinną dziewczynką która nie wie czego chce od życia, myśle że moja uroda to 9/10, faceci pchają się do mnie drzwiami i oknami ale rozmawiam tylko z tymi którzy coś osiągneli.

Zarejesteuj sie na szukammilionera.pl :-).serio,widzialam kiedys taka stronke w necie. Kobietki maja rejestracje za darmo a facet musi zaplacic by miec tam konto. :-) Druga opcja ,zakrec sie przy bogatym rolniku,oni nie marza o pradujacych poza domem kobietach,zapewniam cie :-) Tyle ,ze mozesz mieszkac z tesciami :-)

poważny facet nie będzie szukał na głupich portalach takie strony to lipa.

11:59 to spierdalaj puszczalska qrwo, jak nie jestes dziewica. Ja akurat zaliczam sie do twojego targetu, ale na mnie juz nie masz szans!

Niekoniecznie. Moja ciotka dzieki tej stronie poznala fajnego faceta i sa juz rok razem. W pazdzierniku leca na Bali.

10:42 zawsze pracowały, jak nie w polu, to w manufakturze, potem w fabryce, jako praczki, sprzątaczki, służące, kramarki albo prostytutki.

12:26 Racja ale nazywano je dzielnymi,silnymi kobietami,ktore pracowaly na panszczyznie bo taki byl obowiazek i aby utrzymac rodzine,kiedy czesto nie mialy wyjscia bo byly np. Wdowami albo maz na wojnie i nikt ich nie nazwal kura domowa :-) Nikt tez nie kladl na nie presji zeby studiowaly ,ksztalcily sie i jednoczesnie godzily wiele rol,matki,pracownicy,gospodyni, byly zadbane i piekne, mialy prawo jazdy,znaly jezyki :-)

Wiesz czym się kierują bogaci? Oto przykład, laska ogłaszała się ze szuka bogatego, a to odpowiedz jednego z nich: "Z punktu widzenia osoby zajmującej się biznesem, poślubienie ciebie jest złą decyzją. Dlaczego? Już wyjaśniam. Nie wdając się za bardzo w szczegóły, to, co opisujesz, to wymiana piękna za pieniądze: Osoba A oferuje piękno, Osoba B za nie płaci - proste i logiczne. I tutaj właśnie mamy poważny problem, bo twoje piękno przeminie, a moje pieniądze nie znikną ot tak. Co więcej, mój dochód będzie się z każdym rokiem zwiększał, czego nie można powiedzieć o twojej urodzie. Z ekonomicznego punktu widzenia, ja powiększam kapitał, a ty go pomniejszasz i to w szybkim tempie. Jeśli twoją jedyną zaletą jest uroda, za 10 lat twoja wartość gwałtownie spadnie. Na Wall Street kierujemy się pewnymi zasadami: jeśli wartość kapitału spada, lepiej akcje sprzedać. Być może okrutnie to zabrzmi, ale kapitał tracący na wartości lepiej wziąć w leasing, a nie decydować się na jego kupno. Ludzie zarabiający 500 tys. nie są głupcami; będziemy się z takimi dziewczynami jak ty umawiać, ale nie weźmiemy ich za żony. Radzę ci nie szukać wskazówek, jak poślubić bogatego mężczyznę. Szybciej sama się dorobisz tych 500 tys. rocznie, niż znajdziesz bogatego głupca. Mam nadzieję, że pomogłem."

Widzisz, ci naprawde bogaci nie wezmą biednej dziewczyny. Może zabrzmi to staromodnie, ale jest to mezalians i tak na to patrzą. Myślisz że to przeszłość? Nic bardziej mylnego. Ile jest związków w obrębie własnej 'kasty"? Lekarka z lekarzem, prawnik z prawniczką? Czytałem kiedyś oczekiwania naprawdę bogatego człowieka odnośnie swojej ewentualnej kobiety. Nie spełniasz ich, bo ten kto ma sporo do zaoferowania także sporo oczekuje. Zapamiętaj sobie. No chyba, że rozmawiamy o facetach z pensją 5-6 tysi, tutaj może naiwny się znajdzie.

gość dziś - Dokładnie. ;) Mogłeś trochę ten tekst zmodyfikować a nie kopiuj wklej ;D

Z czym do ludzi wiesniaro... nie jestes dziewica, nie masz nic oprocz wygladu do zaoferowania, a ci sie bogatych zachcialo... wez idz sie kompromituj..

JUŻ JA WIDZĘ TYCH BIZNESMENÓW SIEDZĄCYCH NA KAFE

Lekarze nie są bogatymi ludźmi. To klasa średnia. x aj, nie do końca. Co z lekarzami na kontraktach robiącymi dyżury + prywatna praktyka i będącymi współwłaścicielami klinik? Wiadomo, że lekarz po studiach na rezydenturze nie ma kokosów, ale potem to się zmienia.

Facet, z którym randkuje jest klasa średnia - miesięcznie ma (mysle) około 10 000-15 000. Kiedyś miał wiecej pieniędzy z nielegalnych źródeł i kobietę, ktora nie przepracowała nawet 1 dnia, wychowywała im dziecko. Kiedy z nim jestem nie place złotówki za nic - niedługo mnie zabiera do spa na weekend do hotelu 4*, w styczniu jedziemy na tydzień na wczasy, a w przyszłe wakacje na dwa tygodnie do Kenii. Bardzo o mnie dba, czego nie potrzebuje to to mam, wszedzie mnie wozi i spełnia każda moja zachciankę. I Wiesz, co mi powiedział? Ze imponuje mu to, ze jestem niezależna i ambitna i ze żałuje, ze pozwolił swojej byłej siedzieć i nic nie robic. I ze juz nigdy nie chciałby takiej kobiety. Byli ze sobą 13 lat. Podsumowując - moze znajdziesz faceta, ktory bedzie cie utrzymywał, jesli bedzie młody i glupi. Ale zwykle faceci z kasa nie sa młodzi i niedoświadczeni. Chyba, ze zawód to syn. Wtedy będziecie para nierobów bez ambicji - jesli o to ci chodzi, proszę bardzo. Ale pamiętaj, ze twoja uroda przeminie...

dokładnie, tutaj nie ma ani biznesmenow ani nawet ludzi co znaja kogos kto zarabia milion, inaccessible89 przestan juz udawac ze masz takich znajomych nolajfie z kafe. czesto bogaci biora ladne biedne dziewczyny ale czy na zony to nie wiem ale napewno na utrzymanki :D i jak sie im znudza to wymieniaja.

byly takie tamety na kafe juz i ustalilismy ze jak taka laska utrzymanka bogatego jak sie zestarzeje i zbrzydnie to ja facet wywali jak stary mebel i ona znajdzie sie na ulicy z pustym cv w wieku 40lat bo za co bigaty facet ma kochac i szanowac taka pusta kwoke?:>

A ja z kolei szukam bogatej żony. Nie chce mi się pracować za 3.000 i wolę żeby ona mnie utrzymywała. Nie mam dużych wymagań. Niech mi da 5.000 kieszonkowego żebym miał na drobne wydatki. Sprzątać ani gotować nie będę bo od tego jest służąca ale obiecuję wierność. No i jestem przystojny mam 24 lata.

A ja z kolei szukam bogatej żony. Nie chce mi się pracować za 3.000 i wolę żeby ona mnie utrzymywała. Nie mam dużych wymagań. Niech mi da 5.000 kieszonkowego żebym miał na drobne wydatki. Sprzątać ani gotować nie będę bo od tego jest służąca ale obiecuję wierność. No i jestem przystojny mam 24 lata.

13:43 Brawa za ten postępowy wpis!!! Precz z ciemnogrodem, homofobią i rasizmem! Niech żyje zjednoczona europa i jej liberalne wartości. Prawa gejów i transwestytów. Na przekór staremu porządkowi i wyzyskowi kobiet przez patriarchat, zostań utrzymankiem. To jest postawa godna nowoczesnego europejczyka- tęczowego i radosnego.

300 tys rocznie jest klasa średnia

gość dziś Możesz już iść ruuchać co tam chcesz nawet i koze tęńczowy po pa pra ńcu

W polsce 35% zarabia poniżej 30 tys rocznie.

Widzę że cieżko łapiecie ironie....