Czy tęsknicie za swoimi "pierwszymi miłościami"?

Mam 37 lat Byłem kiedyś z dziewczyną w 3 letnim zwiazku, w tym 3 roku wdarła się rutyna, ja zaczałem niewinnie flirtowac z inną dla urozmaicenia, ona chyba wyczula i stala sie oschla, wyszlo tak ze sie rozzstalismy, stracilismy kontakt, tesknilem za nią, ale szybko przestalem, innej dziewczyny dlugo nie mialem, ale zaczeły powracac wspomnienia z Kasią, zacząlem pragnąć jej ciała, pamiętałem jaka była piękna, choć bedac z nia jakos o tym nie myslalem, potem znow o niej zapomnialem bo poznalem inna, teraz jestem ustatkowany, z kobiętą która niby kocham, mamy dziecko, siedze w dobrej pracy za biurkiem, ona zajmuje sie domem, a ja codziennie wspominam Kasie jak sie zachowywala, jaki miala cudowny smiech , mysle o pieknych chwilach ktore razem przezylismy i zastanawiam sie dlaczego zycie potoczylo sie w ten sposob i czy ona tez o mnie mysli. Od tego czasu minelo 16 lat a ja wciaz czuje ten plomien, ktorego zona nie potrafi zagsic

ja nie mogę po jakiego czorta się ochajtałeś z laską którą nie kochasz zniszczyłeś jej życie i dziecku gratuluję inteligencji

jestem z nią szczęśliwy, kocham ją, ale nie czuje do niej tego samego co do Kasi

hormony?

Prowokacja podaję imię by uwiarygodnic bajkę

jakbyś kochał żonę to byś nie myślał o Kasi

Pytanie skierowane jest do was wszystkich, nie chce zebyscie oceniali mnie tylko byscie podzielili sie wlasnymi doswiadczeniami

facet niestety dla ciebie mało na świecie jest takich buraków jak ty

pierwszą dziewczyną z którą gadałem "na poważnie" poznałem na kafeterii ale ona mnie nie chciała widocznie i cały czas za nią tęsknię

Chodzi mi raczej o głębsze relacje niż pisanie

gnij z rodzin ka :-)

gnij z rodzin ka :-)

Bo była moja najgłebsza relacja z dziewczyną

Tak, do dziś pamietam mojego pierwszego chlopaka i mimo ze mam meza czesto wspominam bylego i mysle co by bylo gdyby..

nie

cd

Nie tęsknię. Za długo bolało:(