Bajki dla dorosłych

Cześć bledny.Nie udawaj, że mozolnej pracy przy wypieku kołaczy nie zauważyłeś.Chlebem bym tego nie nazwała, ale nocka była spełniona.:-D W Bieszczadach nie byłam to nie wiem.

Serio?:-(Znów? :-(

no dobra.. niech będzie. zrobię kilka razy kopiuj-wklej-wyślij odpowiedź

pozamiatane :) ..można piec nowy chleb

Tak? To ja Mid Eve pozdrowię, życząc dalszych natchnień p

to mid teraz pracuje w piekarni, haju?

Z tego co widzę, prawidłowo na nocki.

Się dołączę do Midjak rzep, ale nie powiem do czego. :D

a ty masz inu jakieś uprawnienia do obsługi linii produkcyjnej? myślałam, że masz tylko prawo jazdy na tramwaje i motor :) znaczy haju, rano będą świeże bułeczki? o ile inu czegoś nie sknoci

No nie bardzo fri z tymi bułeczkami.Zakalce sadzi mimo tak intensywnej pracy, ale nie wolno się śmiać więc wrócę do Chwili dedykacji.

Znowu nie wolno się śmiać? :O Ale jak tu się nie śmiać, gdy brzuch boli po zakalcu? Hę? :D Myślę, że In nie może robić ciasta, niech wyciska rowki, żeby bułeczka wyglądała jak duupcia, taka seksowna ;)

to już tu wszędzie zrobili zakaz śmiechu i żartów? :O klęska :O tragedia:O .. nie będę się śmiała. mogę zjeść zakalca. a co mi tam... ziarno, woda, drożdże nie powinny mi zaszkodzić, wręcz przeciwnie.. mają odkażajacą moc ;)

Free, ja mam od tutejszej redaktorkizezwolenie na jazdę wszystkimi po wszystkimznaczy po każdymna pewno nie piszcie na pomarańczowobo z fajnych bułek tęgi chóój będzievide Mid.

Chyba wszędzie :O Zaśmiejesz się i całe życie Twoje wkleją, nawet to pozagrobowe. I wszystkie myśli jakie masz, a nawet nie wiesz , że je masz A to już niebezpieczne! Bo wiesz Fri myśli się ma różne... Można pójść za to siedzieć.

Co Ty In wypisujesz? To już rób lepiej te rurki z kremem, niż bułki z zakalcem :P Pokaż to pozwolenie, które sam sobie nadałeś? :O

A co?to też źle, że lubię jej piegii czasem farbowane rzęsyzezwolenie jeszcze obejmuje latanie na motylachnawet w deszczu. :p

za myśli jeszcze nikt nikogo nie posadził. jestem tego żywotnym przykładem jak tylko przeczytałam post ina, od razu pomyślałam, co mu zrobię, jak się po mnie przejedzie.. i nic. czekam.. nic. kompletnie nic się nie dzieje. znaczy, myśleć można ;) gorzej ze śmiechem :O tu niestety jawi się poważny problem międzyludzkiego niezrozumienia.. w dzisiejszych czasach lepiej być nadętym jak ropuch. człowiek-ropuch - wiecznie niezadowolony, pozbawiony humoru ważniak. ostatnio widziany w kawiarni (patrz: don pedro caramba-szpieg z krainy deszczowcow) ;)

Ja się nie zdążę nigdy zapytać o pozwolenie.Przepraszam. Inu masz jedno jądro czy jeszcze dwa?:-D

Noż i znów ja???

Chwilo rozświetlasz mój dzień;)

:O

ktoś coś?

Cześć Awaria

Dobra a teraz w*********j z forum łapko bo i tak nie poczytasz nawet.

Hajabuza na tym temacie hejtowała nawet "swoich", by podgrzać atmosferę: gość 2016.09.07 Co slychac w milych okolicznosciach przyrody bez gesi? Nacpany beklot kleci wiersze? Infantylna odpowiada miloscia natchniona? Wulgarna obwoch*je organoleptycznie ci=pa?smiech.gif

Ciotki spiertajcie!

To haja.

to nie Haja:p