Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiurek86

Gyncentrum i nie tylko, nowy wątek 1

Polecane posty

Jestem już po wizycie. Zrobiła mi sie torbiel bo pęcherzyk nie pękł, ale wszystko inne jest super i w pon. Mam transfer. Ania609 trzymam kciuki za Twój transfer, Sil Jak tam Twoje komórki? Wszystko sie ładnie zapładnia? Ja teraz bede z niecierpliwością czekała na rezultat rozmrażania i zapładniania. Oczywiście w poniedziałek standardowo wezme EG i dodatkowo atosiban. I niech sie dzieje co ma być. Kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Kasiurek a Ty na sztucznym jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia tez bym chciała zeby sie udało. Tzn. Przyznam, ze od dłuższego czasu chyba po prostu ide za ciosem i żywię sie tym uczuciem sprzed 4 lat, kiedy prawdziwie czułam ze chce mieć dziecko. Czas oczekiwania jiestety trochę popsuł te chęci. Tak sobie myśle, ze gdybym 4 lata temu czuła sie tak jak dzisiaj, to na pewno nie rozpoczęłabym starań. Bo teraz dzieci mnie bardziej wkurzają niż wzruszają i chyba zrobiłam sie wygodna. Pewnie teraz jakiś niepodpisany gość sie oburzy moimi słowami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na cyklu naturalnym ( z lamettą) podchodzę bo na sztucznym moje endometrium jakoś sie nie wyrabia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwcia10
Cześć dziewczyny, bedziecie najlepszymi mamami dla swojego maluszka zobaczycie. Ja kiedys tez nie miałam jakiegos wielkiego instynktu ze az tak strasznie chcialam miec dziecko. Nie mialam problemu z tym gdy widzialam kobiety w ciazy lub mialam w rodzinie male dzieciaczki a my nadal nie mielismy wlasnego. Mam chrzesniaka, od meza siostry syn do ktorego nigdy nie czulam jakieś wielkiej więzi i do tej pory tak zostalo ale jak zostalam mamą to nie ma nic wazniejszego i piekniejszego na swiecie niz uczucie do swojego dziecka. Dla mnie najpiekniejsza chwilą było gdy uslyszalam placz i zobaczylam moje dziwcko. Tego sie nie da opisac co wtedy kobieta przezywa, plakalam tak strasznie ze jak mnie wywiezli po cc to maz podbiegl bo sie wystraszyl dlaczego tak placze a pielegniarka kazala mi przestac bo powiedziala ze zaraz sama sie pobeczy ;) teraz za wlasne dziecko oddalabym bez zastanowienia zycie takze wszystko przed Wami i poczujecie to jak juz dzidzius bedzie w brzuszku a potem ta więź bedzie się tylko miedzy Wami nasilac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Kasiurek i mimo ze pecherzyk nie pekl bedzie crio?,wiesz tak podpytuje bo na innym forum jest dziewczyna z kliniki z Warszawy i byla na monitoringu,pecherzyk nie pekl,owulki nie byli i ma przeniesione crio na nastepny miesiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peonia88
Iwcia, cudowne to co napisałaś :) Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Peonia czuje sie dobrze zarowno fizycznie jak i psychicznie. Fizycznie od poczatku mnie nic nie bolalo, mysle ze moze to dzieki temu ze sporo oczyscilam sie przed zabiegiem. W domu tez nie miałam za bardzo jak sie oszczedzac bo wiadomo ze czesto jednak takiego roczniaka trzeba podnosic a to do wozka a to kąpanie, nocnik, przytulanko itp. Psychicznie staram sie do tego pamięcią za bardzo nie cofac tylko isc do przodu i oczywiscie najwieksza zasluga takiego samoppczucia to sama swiadomosc ze mam juz dziecko bo bez tego to ciezko by mi bylo przez to przebrnąc. Ja mialam juz serduszko w 23 dpt tskze mysle ze juz tez zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
Iwcia pięknie to napisałaś :) Do mnie właśnie dzwonili. Z 4 pobranych komórek 1 była zdegenerowana. Nadawały się 3 i 3 zostały poddane zapłodnieniu i 3 się zapłodniły. Tyle dobrze. Teraz planowo transfer we wtorek, a gdyby się coś działo nieprawidłowego z nimi, będą dzwonić, i transfer byłby wtedy wcześniej. Oby tylko był transfer, żebym nie miała poczucia, że całą procedura na nic... Jejku tak strasznie się boję... Trzymajcie proszę kciuki, żeby zarodeczki się pięknie dzieliły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Peonia ja mialam w 23dpt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sunshine_111
dodało tego posta czy nie dodało?.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iwcia, tak trzymaj! Masz juz dziecko, to najważniejsze co można mieć w życiu. W poniedziałek rano sie dowiem, czy jest serduszko. Mdłości mnie męczą, wiec jestem dobrej myśli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosckasia niepekniety pęcherzyk może stanowić problem w przypadku gdybym zaszła w ciąże i by sie nie wchłonął tylko rósł, bo może to doprowadzić do powikłań i laparo w trakcie ciazy, pewnie dlatego odwołali crio. Są to jednak bardzo rzadkie przypadki, a z racji tego, ze truje sie ciężkimi lekami to nie chce przenosić crio na następny cykl, bo znowu musiałabym powtórzyć leczenie, a nie chce wracać do tych leków. Podjęłam ryzyko, jest niewielkie , ale jestem dobrej myśli. Endo wyglada bardzo ładnie, także pod tym względem niepekniety pęcherzyk w niczym nie przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Aha,to dzieki za info Kasiurek ;-) Dobrze wiedziec...na przyszlosc. No i przeszla ustawa dalej do glosowania... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez rewelacji, z 14 komórek -5 niedojrzałych, 1 zdegradowana, 8 poddano zapłodnieniu, ale żadna nie była idealna. Na tę chwilę zapłodniło się 5. Czekamy dalej, terminu transferu nie ustalono a mrozić by mrozić (w sensie złych zarodków) nie będą. Więc zobaczymy co będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkasia
Sil &&&& dalej zatem. Dziewczyny w 2+1,z innego forum info od dr M - nie martwic sie w razie co w Czechach bedziemy dzialac...moze bedzie mozna w Gync w Czechach zrobic punkcje i transfer a tu podglady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, tez myśle, ze tak to bedzie wyglądać. Juz tam sie znajdzie sposób jak ominąć prawo. Sil, jak 5 sie zapłodnilo, to nie jest zle, cos z tego bedzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nasz genialny minister zdrowia ma....8 dzieci.Ciekawe czy w razie czego one tez będą jeździć do Czech.Banda debili!!!! Miłego dnia mimo wszystko.Ala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że 5 to dobry wynik i nie powinnam się dołować, ale gdy tak wiele odpada... To silniejsze ode mnie. Może jeszcze te pozostałe się zapłodnią. Ostatnio też mi się 2 nie zapłodniły od razu, dopiero w 2 dobie było wiadomo ze wszystkie są zapłodnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sil, sunshine super!! I mnie w 6dniu na razie same malenstwa 7 widać dopiero największy pecherzyk ma 8mm. Estradiol niski mam nadzieję ze jajniki się obudzą. Od niedzieli włączamy menopur i cetrotide. Dobrze ze tu taka grupa wsparcia jest :) justkrk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kasia nie martwcie się, chechy sz zacierają ręce. Ja też planuje invitro w Czechach. Stymuluje się w pln. Justkrk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sil a co to znaczy ze żadna nie była idealna...w gyn nas nikt nie informował były tylko komorki dojrzale nie dojrzale i zdegeneriwane. To może być dojrzała ale nie prawidłowa? Madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W GynC są klasy A, AA, B, C... Jak się zapytasz embriologa on ci powie jakiej klasy masz komórki, ale sami raczej tego nie ujawniają. Ja nie wiem co to znaczy w Artemidzie, lekarz napisał mi tylko, że żadna nie jest idealna. Zakładam że żadna nie jest AA, ale jak bardzo nieidealne są to może będę wiedzieć jutro... może....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Sil,Sunshine 3mam kciuki za komoreczki:* ja jutro mam transfer... ania jak tam po? bralas klej albo naciecie?kto Ci robil transfer?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania609
Dziewczyny jestem w domku z moim kropkiem. ..miałam podany introlipid,klej,i nacięcie otoczki mam nadzieję ze tym razem się uda ..:) Wydalam dziś 2400 :/ ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sil nic się nie martw 5 to też dobry wynik ja miałam tylko 3 więc nic się nie martw będzie dobrze; *będziesz miała transfer w tym cyklu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×