Czy taka osoba przegrala wg Was zycie

Mieszka za granica od 5 lat. Pierwsze 3 lata miala depresje (w tym czasie nie uczyla sie i nie pracowala). Potem znalazla prace, przepracowala (dopiero) ok roku, probuje wyjsc na prosta, zaczela drugi rok nauki w szkole. (Zmarnowane 4 lata z zycia :'( )

a co ja mam powiedzieć zobacz https://www.youtube.com/watch?v=lXayywkIrTQ

Nie uważam tak :)

W porównaniu do tego co jeszcze PRZED tą osobą, to te 4 zmarnowane latka to pryszcz :)

Życie to przegrałem ja. Student z depresją, bez pracy, bez dziewczyny, prawiczek, bez chęci do życia.

Taka osoba dala sie ewidentnie zlapac w pulapke polskiej mentalnosci. Co wy macie z tym 'przegranym zyciem'?? Jest jakas ustawa ktora nakazuje osiagnac konkretny wynik do konkretnego momentu bo jak nie to cie spala na stosie?? Idziesz do przodu, i dobrze. A na choroby czy wydarzenia losowe nie masz wplywu.

Ha ha ha ciekawe co wpiszesz w cv , 4 letnia dziura to jak zabojstwo

23.50 chyba tylko w zacofanej polsce. Na swiecie istnieja normalni pracodawcy znajacy zycie.