Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

CO ROBIC W SPRAWIE ALIMENTOW. PILNE!!!

Polecane posty

Gość gość

Witam Was. Mam 17 lat. Mianowicie chodzi o to, że mój ojciec płaci na mnie alimenty, ale w tym miesiącu kończę już 18 lat. Chce alimenty wziac na siebie, bo moja matka po prostu pije. Pytanie brzmi CZY JESLI WEZME ALIMENTY NA SIEBIE, A NIE NA KONTO MATKI, CZY BEDE MUSIALA DOKLADAC SIE DO MIESZKANIA? Albo może doradzicie mi coś innego od siebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty chcesz mieszkać i jeść ZA DARMO ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam bardzo, ale ja się nie znam, dlatego pytam. Bo z tego, co wiem to alimenty są na potrzeby dziecka, a nie mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i chciałam dodać, że się uczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:11 na potrzeby dziecka a w tym na mieszkanie,opłaty i jedzenie.co ty sobie wyobrażasz ze przewalisz kasę na dyskoteki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mieszkanie nie jest twoją potrzebą??Jak nie jest to się wyprowadź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieckiem to ty już nie jesteś więc do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba widać wyraźnie, napisałam, że moja mama pije, jest uzależniona od alkoholu, ja się nadal ucze, potrzebuje jakiejś rady z tym związanej. Wy mnie wyganiacie do roboty, a ja Was wygonie do okulisty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciałabym w końcu jakos normalnie żyć, nie wiązać koniec z końcem bo alimenty i wypłata zostały przechlane.. Właśnie tacy sa ludzie, najlepiej kogoś z błotem zmieszac. Dlatego ludzie się boją sięgać po pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mama pije możesz się wyprowadzić i zasàdzić od niej alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij pić razem z mamą a pieniędzmi się jakoś podzielicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślałam już nad taką opcją, ale nie wiem czy byłabym w stanie sobie poradzić sama z tym wszystkim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z czym sobie nie poradzisz??Mie ugotujesz,nie wypierzesz??Bo nie kumam matka pije s ty dalej chcesz siedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli ciągnie Cię do takiego życia i luksusow to możesz sam/sama zacząć z nią pić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę siedzieć, ale jakoś sobie nie wyobrażam tego w kwestii ilośc****eniedzy. Alimenty od ojca są przysadzone 800zl, od matki nie wiem ile bym mogła dostać, dajmy na oko od ich dwóch miałabym nawet te 1200zl. To przecież nie dalabym rady nawet wynająć mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie pisze że masz wynająć mieszkanie??Pokój można wynająć za 500 albo dzielić mieszkanie np ze studentami. Za 1200 dorośli też muszą sobie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super, w końcu ktos normalny. Dziękuję, ale i tak nadal w kwestii oplat na mieszkanie itd nie wiem nic tak naprawdę, mi mama powiedziała ,że mam jej oddawac połowę na mieszkanie a za resztę ŻYĆ sama sobie pozostawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wziąć na siebie potem matka wypowiada umowę użyczenia mieszkania, od matki niech zasądzi powiedzmy 500.Po wypowiedzeniu umowy użyczenia matka zaczyna naliczać czynsz jak na wolnym rynku,i nie ma wobec niej żadnych obowiązków. Matka będzie miała prawo to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A myśli Pan/Pani , że 18 lat to świadczy o tym, że ktoś jest już na tyle dorosły i rozsądny, że moze robić centralny wypad z domu? W tym wieku mlodziesz się jeszcze uczy, a jeszcze jak komus się nie przelewa i ma nie za wesoło w domu to już w ogóle jest ciężko. To nie jest takie proste jakby się wydawało. Ja się jeszcze uczę, co roku kupuję nowe książki itd. To nie jest takie proste skończyć 18 lat, spakować manatki i wypad z chaty. Tu trzeba jakiegoś mądrego i rozsądnego rozwiązania, dlatego czekam na rady od kogoś kto naprawdę będzie wiedział, co poradzic w takiej sytuacji młodej dziewczynie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...bierzesz na siebie , bo dopóki się uczysz mają obowiązek cię utrzymywać.Nie słuchaj idiotów powyżej , bo to kretyni z kafe... x Kretynem jest ten, kto innych obraża, a sam słowa alimenty nie pojmuje. x Oboje rodzice, mają obowiązek utrzymywać, uczące się dziecko. Czyli OBOJE muszą łożyć na jego mieszkanie, jedzenie i ubranie. Jeżeli autorka przejmie na siebie całe alimenty od ojca, to matka będzie miała pełne prawo, żądać od niej części czynszu, mediów, jej jedzenia i ubrania. x Szkoda, że niektórzy kretyni wiedzą, gdzie znaleźć informacje, ale nie potrafią ich treści zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesli sie uczysz to nie musisz sie dokłądac do mieszkania - rodzic ma obowiazek zapewnic ci wyzywienie, moziwosc nauki itp. Natomiast są dwie strony medalu jesli chodzi o czynsz - pamietaj ze po smierci twojej mamy zostanie dług - i jesli chcesz miec mieszkanie po niej to ten dług bedzie potem twój. wiec no do ciebie nalezy wybór czy sie dokładac czy nie - bo rózne moga byc tego konsekwencje. natomiast jesli nie zalezy ci na mieszkaniu w przyszłosci i wiesz ze sobie co innego wynajmiesz to warto sie zrzec spadku po mamie wtedy - zeby ominac te długi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko, oszaleje. Jeszcze nie skończyłam 18 lat, a już mam dosyć tej całej dorosłości. Czyli ciężko będzie. Przyjmijmy, że chciałabym posadzić mamę o alimenty i rzeczywiście się wyprowadzić. To ja nawet nie wiem, jak za to wszystko sie zabrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bardzo proste idzie się do sądu przedstawia sprawę jak wygląda. Sąd zasądza alimenty od matki,wynajmuje się biorąc współlokatorów i żyje. Bo wychodzi na to że dziewczę się boi że kasy nie wystarczy. Można zawsze dorobić hostessy,inwentury,układanie towaru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mycha dzięki za radę. Właśnie znam taki jeden przypadek koleżanki, że się dokłada do mieszkania ,alimenty przychodzą do niej bo już ma 18 lat, a dokłada sie bo matka grozi jej wywaleniem z mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mycha o do czego służą alimenty twoim zdaniem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, boję się że pieniędzy na życie nie wystarcza. Fakt, zawsze można coś dorobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja generalnie słyszałam, że z długami rodziców już tak nie jest jak kiedyś, niby teraz nie przechodza długi na dzieci, ale ile jest w tym prawdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ...dlatego czekam na rady od kogoś kto naprawdę będzie wiedział, co poradzic w takiej sytuacji młodej dziewczynie... x A co Ci można poradzić? Nikt nie da Ci swoich pieniędzy, a ojciec alimenty przecież płaci. Na tym polega dorosłe życie, że człowiek SAM pracuje na swoje utrzymanie. Albo znajdziesz pracę i uniezależnisz się, albo będziesz musiała nadal wegetować, w aktualnych warunkach i uczyć się. Twoje zdziwienie, jak można żyć za 1200zł/m-c, świadczy o tym, że prawdziwej biedy nigdy jeszcze zaznałaś. Renciści muszą żyć nawet za 600 (po zajęciach komorniczych) i z tego powinni jeszcze wykupić sobie leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpowiem ci na zabezpiecznie podstawowych potrzeb czyli mieszkanie,wyżywienie,szkołę itp. To nie jest tak że mamusia opłaci rachunki i jedzenie a alimenty to dodatek dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×