Ładne śliczne, zadbane kobiety, fajne, miłe wykształcone i SAMOTNE

kazda kobieta jak w temacie ma ogromne powodzenie chocby z powodu bycia ladna.

:O

wssssssssssssssssssssssssss

Gdy dziewczyna jest naprawdę ładna, to może sama wybrać sobie faceta który jej się podoba, nie musi biernie czekać na zaloty ze strony jakichś bawidamków, nie jest na to skazana. Bo ma tysiąc procent większe szanse od brzydkiej, że ta druga strona będzie zainteresowana. Problem w tym, że te ładne dziewczyny mają roszczeniową i bierną postawę. Wychodzą z założenia, że skoro są takie fantastyczne, to nie mają wręcz prawa same się postarać, tylko faceci mają skakać wokół nich. I koło się zamyka, bo skaczą ci, których taka ładna nie chce. Ale próżność, miłość własna i megalomania nie skłaniają ich ani trochę, by samej próbować poznać dokładnie tego faceta, który jej się podoba. To jest typowy syndrom księżniczki, której korona z głowy by spadła, gdyby musiała wykazać inicjatywę.

Gdy dziewczyna jest naprawdę ładna, to może sama wybrać sobie faceta który jej się podoba, nie musi biernie czekać na zaloty ze strony jakichś bawidamków, nie jest na to skazana. Bo ma tysiąc procent większe szanse od brzydkiej, że ta druga strona będzie zainteresowana. Problem w tym, że te ładne dziewczyny mają roszczeniową i bierną postawę. Wychodzą z założenia, że skoro są takie fantastyczne, to nie mają wręcz prawa same się postarać, tylko faceci mają skakać wokół nich. I koło się zamyka, bo skaczą ci, których taka ładna nie chce. Ale próżność, miłość własna i megalomania nie skłaniają ich ani trochę, by samej próbować poznać dokładnie tego faceta, który jej się podoba. To jest typowy syndrom księżniczki, której korona z głowy by spadła, gdyby musiała wykazać inicjatywę.

taod3randki -widzisz nawet kobieta o tobie mysli ze jests do niczego

:O I

Sss

Up

12:12 myślę że ma znaczenie jaka.

napisałam że durne baby bawią się zdankami,bo to uniemożliwia normalną rozmowę,o Tobie napisałam na razie tyle że jesteś głupia a to w odpowiedzi na to że Ty się nie uśmiechniesz bo to pewnie i tak będzie krótkotrwała znajomość :-) no to sorry jeśli z góry zakładasz że wszystko będzie ulotne i nędzne to chyba już nigdy nie powinnaś nikogo poznawać ,logika bab mnie przerasta,nie nie mówię im że sa durne po prostu unikam ,i to wystarczy,a teraz rozmowa właściwa: jeśli boisz się uśmiechnąć do człowieka to niestety masz problem,i to wielki,bo dziś w przeciętnej pracy masz nawet obowiązek się uśmiechnąć,stosuje się to do rozładowania napiętej sytuacji ,uspokojenia kogoś,ja to robie naturalnie z czystej sympatii do harmonii" ,zacięte twarze z grymasem to blokada na nowe możliwości.absolutnie nie uważam że każdemu się spodobam,kazdy ma swój gust,wybieram wg klucza o czym nie będę opowiadać :-) i po tym co zobaczę w oczach,a widzę sporo

Ręce opadają. Ty tak już daleko zabrnęłaś w swoich świętych domniemaniach że wszystko przeinaczyłaś i dorobiłaś cały backup dla historii. :-) Tak, ty możesz uważać mnie za głupią. Ty naprawdę możesz. Myśl że jestem głupia. Tak będzie lepiej.

12:03 ale głupoty bez cienia empatii. Już wykładam. 1) kobiety w moim pokoleniu były wychowywane przez jeszcze inne pokolenie, gdzie mężczyźni byli mężczyznami a kobiety kobietami. Nam zostało niejako "wszczepione" że to mężczyzna wybiera kobietę, robi pierwszy krok i zaprasza na randkę, a kobieta może go jakoś ośmielić, zasygnalizować swoje zainteresowanie. 2/ POMIMO TEGO kobiety z mojego pokolenia zaczęły robić inaczej, bo mężczyźni się w międzyczasie stali księciami, którzy nie będą się wysilać. Co mu skapnie to mu skapnie. 3/ większego problemu z pkt. 2 nie mają osoby śmiałe, nieanalizujące nic zbytnio, ekstrawertyczne, mniej wrażliwe. Kobieta nieśmiała wobec obcych, wycofana w towarzystwie, introwertyczna, będzie miała dużą trudność z podejściem do mężczyzny który jej się podoba i zagadaniem. 4/ ja i tak to robiłam nie raz i nie dwa. Czasem głupio to wychodziło bo jak ktos mi sie podoba to jestem trochę spięta. Ale nie uważam aby uroda tu coś dawała. Czasem nawet odniosłam wrażenie że nie byłam brana poważnie, bo moje obiekty łowów same nie były zbyt przystojne i w końcu same wybierały średnio ładne kobiety na żony. Tak jak pisałam, ci porządni fajni i niezepsuci wolą bezpieczne przeciętne z wyglądu kobiety.

Sorry, ale to właśnie ty "wykładasz" głupoty. Wygodnictwo kobiet tłumaczysz jak większość pseudoksiężniczek, czyli że coś tam w przeszłości było i tak ma być dalej, bo pseudoksiężniczkom tak wygodniej. Dawniej kobiety prały w rzece, ty też będziesz? A, i oczywiście w tych pseudoteoriach księżniczkowatych facet nie ma prawa być nieśmiały, wycofany, introwertyczny, do tego mają prawo rzecz jasna tylko jaśnie panie. A co do twojej rzekomej inicjatywy wobec facetów, to trudno w to uwierzyć, sądząc po tym co piszesz, zwłaszcze te brednie o "wszczepionych" zasadach (wygodnych oczywiście dla kobiet) i inne pierdoły, będące alibi dla wygodnickich lal.

22:11 nawet nie czytam , bo pierwsze zdanie mi już wieje chamstwem i niezrozumieniem mojego tekstu.

Ale sądząc po ilości słowa "wygoda" w różnych odmianach , jesteś bardzo wygodny.

Sądząc po wyciąganiu "wniosków" przez ciebie, sądzę, że jesteś tępa.

Dyskutowanie z babami jest bezsensowne, logiczne argumenty nigdy nie przemawiają, szukają tylko winy w innych...najczęściej mężczyznach, bo jak ona czuje się nieszczęśliwa to przez tych niedobrych samców. Do tego pustego łba nigdy nie dojdzie myśl, że mężczyźni nie żyją po to, aby spełniać oczekiwania księżniczki. Ciągle tylko żądania, oczekiwania, wymagania i pretensje o wszystko. Kobieca święta trójca: 1) mi kobiecie wolno więcej niż tobie 2) ty mężczyzno masz znosić bez mrugnięcie okiem, że mi wolno to czego tobie nie wolno 3) a poza tym staraj się, staraj się i nadskakuj rano, w południe, popołudniu i wieczorem, 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku.

Sądząc po twoim wniosku, sądzę że nie wiesz że innym najchętniej wytykamy to, czego nam samym brakuje. Ponieważ użyłeś słowa wygoda naprawdę wiele razy jak na jeden post, zastanów się czy to ty czasem nie kierujesz się wygodą w różnych sferach życia.

O nie, i jeszcze domorosła psycholożka...

Jaką mondrą psycholoszke nam tu buk zesłał

To ogólna wiedza którą powinien posiadać każdy wykształcony człowiek. Sorry ale jak ktoś w prawie każdym zdaniu powtarza coś o wygodzie mimo że to nijak się odnosi do moich punktów, to coś z tą wygodą musi być na rzeczy.

myślę że Twoja zasadniczość prowadzi Cię do sztuczności,i myślę że nie potrafiłaś naturalnie rozegrać sytuacji podchodząc do faceta by porozmawiać i Twoja sztuczność była wyczuwalna,wszystko co robisz musi być niewymuszone całkowicie na luzie naturalne ,najlepiej pod pretekstem ,żeby biedny miał możliwość ruchu ,bo jak staniesz jak kobylątko z tekstem którego zapomniałaś to to jest tylko niezręczna sytuacja,i jego samego speszysz,za coś takiego się nie bierz jak nie potrafisz uwodzić w taki sposób że to w zasadzie on działa,tak naprawdę to gra w przyciąganie uwagi i wcale nie trzeba podchodzić ,chyba nie mamy na myśli facetów z ulicy? są w jakimiś środowisku ,przyglądają ci się a Ty im,czasem szczegóły decydują,określone zachowania wobec innych ,wypowiedziane zdania a głównie to czym dana osoba emanuje ,może sobie zmień emanację :-) czyli świat myśli ,na lepszy

Siedza i czekaja az ksiaze sie zjawi. Takie baby narzekaja potem ze sa same.

01 :19 nie wyrabiam już . Nie można juz być po prostu nieśmiałą w sytuacji z kimś kto się podoba, trzeba zmienić świat myśli na lepszy i emanacje. Ludzie wy macie coś z głowami :-D

No i jak ta zła emanacja się ma do tego co slyszalam o sobie, że: Twoja pogoda ducha pomaga mi żyć; ty to chyba nie masz w ogóle problemów bo ciągle się uśmiechasz; uwielbiam takie pozytywne osoby jak ty; cała promieniejesz; jesteś chyba bardzo zadowolona z życia. Pamiętam te slowa od różnych ludzi. Kurcze nie wiem. Może akurat na kafeterii to sie nazywa zła emanacja. Ludzie niesamowicie szybko tworzą własne historie do czyjegoś jednego postu. A jak chętnie występują w roli mądrego doradcy. To musi im poprawiać samopoczucie;-)

Dyskutowanie z babami jest bezsensowne, logiczne argumenty nigdy nie przemawiają, x bo kobiety nie mysla logicznie !!! Kobiety kieruja sie w zyciu emocjami, na podstawie emocji podejmuja decyzje. Dlatego trzeba szybko dazyc z kobieta do seksu - 1-do 5 spotkania, wtedy jej muzg pracuje w taki sposob ze wytwarza polaczenia neurobiologiczne odpowiadajace za twozenie sie wiezi z mezczyzna

a tu jest jak podrywac kobiete kobiety stosujcie to na facetów TAK SIE PODRYWA: x https://www.youtube.com/watch?v=qgBSoJlMxUU

To ogólna wiedza którą powinien posiadać każdy wykształcony człowiek. Sorry ale jak ktoś w prawie każdym zdaniu powtarza coś o wygodzie mimo że to nijak się odnosi do moich punktów, to coś z tą wygodą musi być na rzeczy. x Musi to na Rusi. Przeanalizuj najpierw siebie "psycholożko".

sssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssssss