Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój kolega nałogowo kłamie.

Polecane posty

Gość gość

Ogólnie jest spoko ,kilka miesięcy temu drugi kolega,który zna go dłużej powiedział mi,że on kłamie nałogowo,ale jakoś na to nie zwracałem uwagi,dopiero od jakiegoś czasu zrozumiałem,że to chyba mitoman. Kłamie o byle pierdoły,że na weekend był na imprezie we wrocławiu,a koledzy z jego wioski powiedzieli mi,że był w domu -mówił,że 2 tygodnie temu poszedł do ccc i ukradł buty jakimś sprzętem do odklejania tych zaczepek -wkleja zdjęcia jakichś lasek z instagrama i pisze,że to jego kuzynki -wymyśla durnowate historie z podkreśleniem,że to prawda,np. mówił,że pól roku temu w kościele jakaś babka wysrała się w jego wiosce do naczynia na wode święconą ,nikt oprócz niego o tym nie słyszał I wieeeele wiele innych ,co mam zrobić? Mam z nim pogadać,by przestał pieprzyć takie bzdury czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli kłamie nałogowo, to nie zmienisz tego i tyle. Możesz albo to tolerować i dzielić przez 5 to, co mówi, albo zerwać kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znałam kiedyś mitomana, okazał się być psychopatą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce z nim zrywać kontaktu,bo oprócz tego jest naprawdę w porządku,ale to niesamowicie mnie denerwuje,już przestałem zwracać nawet uwagę na te jego historyjki bo wiem,że to bzdura. Gadałem niedawno z drugim kolegą na jego temat ,to mówił,że tak kłamie od dawna by się przypodobać,bo ten drugi z kolegami kiedyś co weekend byli na imprezie ,to on zazdrosny o nich zaczął sam wymyślać historie. Szczyt kłamstwa osiągnął wtedy,jak powiedział,że pojechał z jakąś "ekipą" nad morze na tydzień,a ja wtedy pojechałem do jego wioski do innych kolegów ,to idąc z nimi ulicą zobaczyłem go w oknie jego domu ,on się schował z myślą,że go nie zobaczyliśmy ,a wieczorem napisał ,że cały dzień spędził na plaży XDDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×