Ma wszystko co chce bo ma bogatego męża.

Moja młodsza siostra(21l) wyszła za mąż za faceta,który jest od niej starszy o 13 lat. Facet jest właścicielem dużej fabryki,ma wille z basenem,dwa samochody,wywala kase na lewo i prawo. Niedawno urodziło sie im dziecko. Mały ma wszystko nowe,od ubranek po wózek. Już nie mówiąc o tym że kupują smoczki,które kosztują 30 zł/szt. Ona siedzi sobie w domu z dzieckiem,sprząta bo ona nie chce jakiejś obcej baby w domu ,gotuje i rozwala pieniadze. Codziennie zakupy za ponad 100 zł. Dla malego non stop cos kupuje mimo tego ze ten dzieciak ma już wszystko. Wcześniej tego nie było a teraz wielka pani sie zrobiła. Mysle ze ona nawet go nie kocha tylko jest z nim dla pieniędzy. Rodzine ma już w d***e,nie odwiedza już nas tak często jak kiedyś..

No to też sobie takiego znajdź!

A ty nie możesz wytrzymać z zazdrości, autorko :D Też trzeba było złapać "bogatego" chłopa to byś rozwalała pieniądze na dziecko :D Btw, zakupy za 100 zł dziennie to żadne bogactwo...

Pofarciło się dziewczynie. Nic nie zyskasz wściekając się. Życie sprawiedliwe nie było, nie jest i nie będzie. Zagraj w totolotka, może i tobie się uda.

Nie odwiedza was tak często jak kiedys i dlatego mówisz pani wielka. A nie pomyślałaś ze nie odwiedza was tak często jak kiedys bo ma męża i male dziecko.

Teraz jedziecie autorkę i bronicie tej młodej. Ale jakby tu jakaś 21 letnia dziewczyna przyszła i napisała, że ma 21 lat męża 13 lat starszego i dziecko i jeszcze, że ma kupę kasy to byście zwyzywały od najgorszych puszczalskich dziwek lecących na kasę. HIPOKRYTKI!!!!!!!!

100 zł wydać dziennie to żadna fanaberia, to realia!

to przecież twoja siostra! powinnaś się cieszyć że się jej w życiu ułożyło, że jets szczęśliwa... o co ci w ogóle chodzi? ma kupować wszystko używane bo ty tego sobie życzysz? ma sprzedać dom i kupić rudere? ma się rozwieść? Dziewczyna załozyła swoją rodzinę, ma męża, sama prowadzi dom, ma małe dziecko... nie ma czasu wciąż do ciebie wpadać. A nie pomyślałaś że może jej trzeba pomóc?

Już nie mówiąc o tym że kupują smoczki,które kosztują 30 zł/szt. x straszne! przecież takiego smoczka nie kupuje się codziennie.

Prowo beznadziejne

Stać ich więc mogą sobie na to pozwolić. Zakupy za 100 zł to żaden luksus . sama potrafie wydać więcej -jedzenie do lodówki(na kanapki)+ jedzenie na obiad + chemia/kosmetyki tj szampon czy pasta do zębów. Przy dziecku dochodzą pampersy,chusteczki,jakieś kosmetyki,mleko(nie wiem czy karmi piersią) i tak oto zostawiasz 200 zł w sklepie. Nie odwiedza bo zajmuje sie domem i dzieckiem. Nie wiem czy mieszkacie w tym samym mieście. W weekendy też na pewno chciałaby odpocząć a nie tłuc sie po rodzinie

Boli Cie to że się z Tobą nie dzieli ?

A Ty jestes za brzydka i wiesz ze nigdy taki bogaty ustwiony facet na ciebie nie spojrzy. ZAL DUUPE SCISKA co ?? ZALOSNA jeste autorko postu. Ona nie utrzymuje konatkow bo pewnie kas eod niej chcecie.

i sama sprząta tę willę z basenem? A kiedy znajduje czas na to wszystko? Bo jeszcze małe dziecko, zakupy, obiady...

Gościu z 11.22 siostra autorki za pewne sie stara to ogarniać i nie ma po prostu syfu w domu. Brudasy jak widzą porządek to myślą że człowiek non stop ze szmatą lata.

Prowokejszyn najniższych lotów

Zazroszcze Twojej siostrze. Ale to nie jest złosliwe i nasączone jadem tak jak Twoja zazdrosc. Fajne zycie, niech ma.

Pozazdrościć. Czy ja wiem czy 100zł na zakupy w dzisiejszych czasach to tak dużo na 3os. rodzinę? Kupisz parę rzeczy na śniadanie, obiad i kolację i już lec***aragon na 100zł. A 30zł za smoczek to dużo? Tak z ciekawości ile kosztuje więc przeciętny smoczek?

gość dziś Taki byle jaki z 10 zeta, a taki lepszy to z 18. Nie powiem ci dokładnie, bo moje dzieci dawno już nie potrzebują, ale rodzą się w rodzinie, więc czasem do tego działu muszę zajrzeć, żeby kupić coś dla nowego malucha na powitanie na tym parszywym świecie.

Autorko dam ci kilka darmowych wskazówek na przyszłość jak pisać prowo. Trzeba było napisać, ze wydaje tysiaka na zakupy na 3 dni, że ma panią do sprzatania bo ona się nie będzie męczyć, że na smoczek wydała 2 stówy, że do was nie przyjeżdża, bo teraz spotykaja się głównie z rodziną męża i z jego wpływowymi znajomymi...

I że jej dziecko robi kupki ze złota, ew. z brązu.