Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa woli stawiać sobie wypasiony nagrobek za życia zamiast pomóc wnuczce

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Dzieci sa niudacznikami bo musza po kase do tesciowej chodzic.moze dzieci by oddaly tesciowej pieniadze ze ich wychowala,karmila przez wiele lat i mieszkali u niej bez placenia rachunkow. xx Jak się ma chore dziecko to ida na nie straszne pieniądze ci ludzie nie musza być żadnymi nieudacznikami. Nie miałaś choroby w rodzinie tonie wiesz jak to wygląda, a z tym odwdzięczeniem się za mieszkanie w dzieciństwie i niepłacenie rachunków to poleciałaś kretynko hahaha Jak urodziła dzieci to jej psim obowiązkiem było zapewnić im byt i to jest w prawie zapisane nawet. Żadnej łaski im nie zrobiła tym że je karmiła i dał im dach nad głową skoro owe dzieci na świat sie nie prosiły. Zrobiła to wychowała - psi obowiązek i żadna łacha z jej strony. Zeby chociaz była fajną matką ale jak widac nie była, bo cała czwórka jej niecierpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie rozumiem; potraficie zjechać kobietę za to, że zakłada białą suknię i welon nie będąc dziewicą. Krzyczycie, że to obłuda i nie przestrzeganie zasad wiary katolickiej, a usprawiedliwiacie kobietę, która lata do kościoła jak kot z pęcherzem i jednocześnie olewa własną wnuczkę, bo woli sobie postawić za życia okazały grobowiec. To już waszym zdaniem nie jest obłudą ani naruszeniem zasad wiary katolickiej. Nie mam pytań. x x x idealne podsumowanie tych kato-krzykaczek z wielkimi zasadami i moralnymi kręgosłupami, normalnie już cię lubię :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:57 Co u slepej gluchej siostry prowokatorko? :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy tepe kretynki jestescie.nie uwazam ze tesciowa jest dobra itp.ale walczae tu o jej przestrzen i godnosc.no wlasnie to ze wychowala dzieci bylo jej obowiazkiem.takim samym obowiazkiem dzieci jest zajac sie rodzicami na starosc.to dziala w obie strony.a dzieciiaki zamiast troszczyc sie o tesciowa to chca zeby tesciowa nadal troszczyla sie o dziec***aranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:05 Jakim obowiązkiem? Mogła je oddać albo co gorsza wywalić na śmietnik. Skoro tamci zrobili córkę która jest chora to niech sie nią sami zajmują skoro zdecydowali się ją zatrzymać czyli byli na to przygotowani... chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zimne ryby jesteście jak ta kur/wa co sobie kaplice nagrobną stawia. Zimno, ziąb i Antarktyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:14 no jest taki obowizek.jest na odwrot rodzice najpierw maja obowiazek opiekowac sie wlasnymi dziecmi.potem dzieci maja obowiazek opiekowac sie rodzicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie co słychać u siostry ?? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiej siostry? normalne jesteście? domyślam się ze chodzi o jakiś temat który rzekomo założyłam ale ja nie zakładałam żadnego topiku o siostrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 18:05 Jakim obowiązkiem? Mogła je oddać albo co gorsza wywalić na śmietnik. Skoro tamci zrobili córkę która jest chora to niech sie nią sami zajmują skoro zdecydowali się ją zatrzymać czyli byli na to przygotowani... chyba x ale pustak z ciebie. mogłabym ci dużo napisać ale po co... taki pustak i tak nic nie zrozumie. widać, ze nie jesteś sama, nikogo nie kochasz i nie jesteś kochana...w sumie nic dziwnego...tępa że aż żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:19 Jaki kurwa obowiązek??? obowiązek ma urodzić a potem to niech sie dzieje co chce, nie chce dziecka to oddaje i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:39 Kretynko nie powtarzaj sie, to samo pisalas wczoraj. Wzruszylo mnie to co napisalas, naprawde, zyciowe madrosci jakies idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie już spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc dzis 18:39 Moglbym cie tak wyruchac ze nie moglabys chodzic przez tydzien ale na ciebie to nawet splunac szkoda glupia szmato od rozkladania nog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.39 no NIE jestem sama, masz racje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś 18:39 Kretynko nie powtarzaj sie, to samo pisalas wczoraj. Wzruszylo mnie to co napisalas, naprawde, zyciowe madrosci jakies idiotki x heh pokaz mi gdzie wczoraj napisałam choć jedno słowo :P. Wiesz nie dla każdego jedyną rozrywką jest siedzenie na kafe i siedzi tu codziennie....w sumie nic dziwnego jak przez cały weekend siedzisz sama, nie masz do kogo się odezwać to tu wrzeszczysz...a kafe to twoja jedyna rozrywka. Ależ ty jesteś płytka...aż żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej mów co u głuchej ślepej siostry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:51 Buahahaa nie rozsmieszaj mnie, to ze sobie wieczorkiem posiedze z 20 minut to nie znaczy ze musze siedziec 24/7 jak ty, ale coz kazdy mierzy innych swoja miara. A poprzedniej odpowiedzi sobie poszukaj jak masz zaniki pamieci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18:53 Haha kocham :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jej psim obowiązkiem było zajmowanie się swoimi dziećmi gdy były małe, to taki sam obowiązek mają teraz rodzice tego chorego dziecka. Niech zajmują się tym dzieckiem i nie proszą o pomoc, przecież to ich obowiązek, więc o co całe halo? Ja np potępiam k******o, ale jeśli taka pani chce iść do ślubu w białej sukni to jej sprawa. Jak chce to niech idzie. Bóg ją osadzi, a nie wscibskie koleżanki i "rodzina. Tak samo ta teściowa ma prawo walnąć sobie grobowiec, piramidę a nawet się tam zesrac jeśli chce. Nie wasza kasa, nie wasze zmartwienie. Jeśli ktoś chce komuś pomóc to świetnie, jeśli ktoś nie chce pomóc to jego sprawa, może ma powody, albo inne zachcianki. Jeśli ktoś bliski odmawia pomocy to owszem może się zrobić proszacemu przykro, ale niestety trzeba to zaakceptować i iść dalej albo szczerze porozmawiać, a nie naskakiwac z wyzwiskami i chamskimi tekstami. Masz bardzo roszczeniowa i materialistyczna postawę. Ona tylko nie zgodziła się na pomoc, za to ty tryskasz zawiścią, mieszasz teściową z błotem na publicznym forum i chcesz ją okraść w ramach "zemsty". Tak jakbyś miała prawo zarządzać jej pieniędzmi i zadecydować ze pieniądze ze sprzedaży grobu na którym jej bardzo zależało bezsprzecznie należą się choremu dziecku z rodziny. Wcale się mu nie należą. To co od kogoś dostaniesz to łaska, a nie wymuszenie czy kradzież. ona tej pomocy nie chce udzielić i pogodz się z tym wreszcie. Ktoś inny może myśleć że te pieniądze są bardziej potrzebne na remont, albo na jakieś schronisko. Nie wszyscy myślą tak jak ty. Nie bądź oburzona bo gdyby na tobie wymuszali pożyczenie pieniędzy komuś kto cię obgaduje albo rzekomo "komuś bardziej się należy" to nie byłabyś zachwycona bo masz prawo decydować sama o sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
16:43 Prawda, nie każdy jest człowiekiem. Można być też suką budującą piramidy i mająca gdzieś, że wnuczka potrzebuje pomocy. Tylko po co udawać wierzącą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat o głuchej ślepej siostrze był lepszy Nie starasz sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój ojciec jest identyczny:( . Klepie różańce i to go czyni nadzwyczajnie dobrym w jego mniemaniu, nie pomoże nikomu z rodziny, nigdy dzieciom, wnukom, jest sam sobie Bogiem i daje sobie sam rozgrzeszenia. Sam sobie już pomnik stawia, żeby się uwiecznić, nie wiem tylko kto z rodziny mu go umyje i zapali nad nim świeczkę. Jestem w podobnej sytuacji jak autorka, ja nie potrzebuję tej pomocy, inni w mojej rodzinie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babka woli postawić wypasiony nagrobek niż pomóc wnuczce. Dobrze, że autorka ma dobre serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z formalnego punktu widzenia teściowa nie robi niczego złego, pewnie, że można przejść przez życie samolubnie i narcystycznie, nikt nam nie broni natomiast z chrześcijańskiego punktu widzenia, a podobno wierzącą katoliczką ta pani jest, robi rzecz straszną i słusznie tutaj ktoś przytacza przypowieść o bogaczu i Łazarzu. Ciekawe, że jak tu ostatni był temat o 31 letniej pannie młodej, która po 10 latach konkubinatu bierze ślub w białej sukni to krzyczałyście o obłudzie i łamaniu zasad oraz o robieniu szopek wbrew katolickim kanonom, a teraz jakoś tej obłudy nie widzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie to widzę odwrotnie. W tematach o starych pannach młodych krzyczycie żeby każdy robił co chce i że to nie sprawa innych. A jak ktoś twierdzi inaczej to zarzucacie zašciankowosc i ograniczenie umysłowe albo zazdrość. A w tym temacie naskakujecie na starszą schorowana osobę która po śmierci zostanie okradziona bo jej pieniądze NIBY należą się komuś innemu. Własna rodzina ma gdzieś jej potrzeby bo jakieś dziecko ma nieodpowiedzialnych rodziców, którzy nie potrafią zadbać o jej leczenie tylko histeryzować i zaglądać po portfelach innych. Dlaczego pragnienia teściowej są mniej ważne od wymagań rodziców chorego dziecka? Przecież piszesz że sami dacie im te pieniądze, a dziecko ma duże szanse na wyjście z choroby więc o co ta spina? Jak cię to tak boli że ty dajesz kasę a ktoś nie to tez nie dawaj i tyle, a nie zmuszasz chorą kobietę do tego. Ona nie ma takiego obowiązku a to dziecko przecież ma swoich rodziców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwaliło mnie brak umiejętności rozumienia tekstu pisanego tutaj. Albo nie umiecie czytać, albo przeczytałyście tylko tytuł topiku. To nie jest dziecko autorki! To jest bratanica męża autorki i autorka wraz z siostrami męża pomaga jak może. Pomagają, bo chcą, aby to dziecko za kilka lat chodziło, a rodzice odmawiają sobie wszystkiego czego mogą. Samochodu sprzedać niestety wy głupie kretynki nie mogą, ponieważ, to dziecko chodzi o kulach i nie jest w stanie przejść pół km z autobusu, czy pociągu do lekarza. Ile razy jedziecie po teściowych, że wam dziecka nie chce przypilnować? A tutaj, że babcia jest w porządku skoro w doopie ma zdrowie własnej wnuczki. Z tego co autorka pisze, że jej mąż i rodzeństwo były wychowane przez ich babcię, a teściowa się pracą zarobkową nigdy nie splamiła, tzn, że to zwykła skrajna egoistka i w dodatku socjopatka niezdolna do uczuć wyższych, ale jednocześnie potrzebująca podziwu otoczenia. Stąd ten grobowiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już widzę te wszystkie obrończynie teściowej gdyby w ich przypadku ktoś zrobił podobnie. Już was widzę jak się cieszycie, bo teściowa wydaje majątek na kapliczkę na cmentarzu a dom zapisuje Rydzykowi. Na pewno byście się cieszyły i na poparły. Bo to najlepsze sposoby na wydanie kasy: Dać księdzu albo na grobowiec. Tak, tak... Oczywiście..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×