Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 28latkaAnka

Milość na odległość, czy ja warjuje i czy mam puknąć się w głowe

Polecane posty

Gość 28latkaAnka
Były momenty, ze nawet nie mnie dotknal ... ja bardzo czesto inicjowalam zblizenia i to mnie martwiło... ale potem te wyznania i wiadomosci - dlaczego wiec nic nie pisal byloby lepiej i jasno a tak..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moim zdaniem on sie boi zaangażować ze względu na odległość, boi się ze się silniej w Tobie zakocha dlatego ogranicza bliskość z Tobą, dystansem udowadnia sobie ze niby bez Ciebie wytrzyma ale jednak zerwać kontaktu nie potrafi czyli coś czuje..nikt kto by nic do Ciebie nie czuł po przespaniu się z Tobą i Twojej inicjatywie w tym (bo wie ze gdyby chciał to bys nie odmówiła) nie utrzymywał by kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28latkaAnka
i ogranicza kontakt teraz. Stawiam sie siebie w tej sytuacji, juz raz kupilam bilet by sie z nim spotkac( mieszkalam kiedys w tym kraju wiec odwiedzilam rowniez znajomych). Teraz nic mnie nie trzyma moge jechac gdzie chce, ja tez sie boje ale zalezy mi i chce spróbowac z jego strony tego nie ma- nie ma akcji, dzialań i tu jestem zagubiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez sie puknij w głowe dziewczyna i zacznij życ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilaototaka
niepoprawna romantyczka:) szykuj sie bo milosc nadchodzi i tak to wygląda, szczescia życie:) aaa i troche Twojej inicjatywy niestety siedzac w domu przy komputerze mało można zdziałać a chwile i moment trzeba łapać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm dont know

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mało inicjatywy i działań bo się boi zaangażowac, mówię Ci, boi się ze się zakocha a pewnie pomału zaczynał skoro nagle się zdystansowal i mówił wcześniej ze nie jest silny psychicznie do takiego związku na odległość, więc moim zdaniem na bank się boi ze będzie za Tobą tęsknić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast pytać tutaj po prostu napisz mu i zapytaj się czego on KONKRETNIE oczekuje? Czego się spodziewa ? Czy zawraca ci głowę tylko dlatego że się nudzi, dla zabicia czasu czy naprawdę myśli że wasza znajomość ma KONKRETNY sens? Jak to ma wyglądać? Jaka ma być przyszłość? Co macie wspólnego i kto tą osobą która się przeprowadzi do tej drugiej. Co masz do stracenia? Niech się facet określi. Jak ma cię zamiar używać jako coś dla zabicia czasu, to niech spada. Miłość na odległość jest jak najbardziej realna do zrealizowania pod warunkiem "żeby dwoje chciało". Kto nie ryzykuje, nie pije szampana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsuwaj balasy szmato:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie oczekuje niczego, potraktuj to jak piękne wspomnienie:) i kolejną lekcje do ruszania do przodu i kucia żelazo póki gorące. Łapnie okazji kiedy masz moment bo on szybko ucieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28latkaAnka
wiec piękne wspomnienie, musze iść do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
milosc milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×