Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ZMIANY podwyższona najniższa krajowa czy pozostali tez ?

Polecane posty

Gość gość
gość dziś Dajcie spokój. .wiadomo że wszystko ciągle drożeje. .. ale zawsze to jakiś gest ze strony Państwa z ta podwyżką x Gest? Od kilku lat najniższa krajowa idzie co roku do góry. Owszem ciągle coś drożeje, ale czy miałaś podwyżkę czynszu o 150 zł? Bo jak woda, to i kanalizacja i ogrzewanie. Jak wydawałaś 1000 zł na jedzenie to teraz wydasz 1150. Dostaniesz najniższej krajowej do ręki 100, a wydasz 300 więcej. I to żaden gest ze strony państwa, tylko narzut dla pracodawcy, który z drugiej strony być musi, bo byś zarabiała bez tego 500zł. Rządu to nic nie kosztuje, a wpływ do wora państwowego z podatków jest trochę większy. Ten rząd nas puści z torbami. I racja w tym co niektórzy piszą. Powinna być jeszcze jakaś regulacja dla starych pracowników. U mnie w firmie 10letni pracownik zarabia tylko 300zł do ręki więcej, niż pracownik nowy. I co z tego, że ma się te 2300 brutto, jak z roku na rok przy inflacji ma się coraz mniej pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Łomatko... Państwo zabiera prawie 30% z tego co pracodawca ci płaci. Pracownik na najniższej krajowej kosztuje pracodawcę jakieś 2600. A do ręki dostajesz ile? 1300. A do tego sobie dolicz akcyzy wszelakiego rodzaju i vat w towarach i usługach. W sumie wychodzi na to, że 70% twoich zarobków oddajesz na zus, nfz i podatki, a masz z tego ile? Za 30 lat głodowa emerytura, kilkuletnie kolejki do lekarzy i wsparcie dla rodzin "najuboższych", czyli w zatrważającej większości dla patologii i kombinatorów. Dzieci w rodzinach wielodzietnych, gdzie jest kasa z mopsów, a nie z pracy rodziców, nigdy nie będą pracować "dla ciebie". One są doskonale potem wykształcone w kierunkach - zawodowy mopsiarz, trwale bezrobotny i menager domu. Po co pracować, jak państwo da i państwo wychowa. 500 plus kosztuje państwo trochę więcej niż przewidywano, bo kobiety zwalniają się z pracy. Przecież na 3 dzieci dostanie 1500, to z jakiej racji ma pracować za 1300-1500. Wychodzi na to samo, to po co ma pracować? Przestają ludzie robić nadgodziny i kombinują z umowami, aby progu nie przekroczyć. W rezultacie uciekają pieniądze ze stosunku pracy. A to są bardzo duże pieniądze. Trzeba było zrobić rodzinne na każde dziecko po 300 zł i lepiej by państwo na tym wyszło, a wszyscy i tak chodziliby z uśmiechem na twarzy. Patola miałaby podwyżkę rodzinnego o niecałe 200zł, a nie dodatkowo 500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie 2600 a niecałe 2240. To raz. A dwa trochę poleciałaś ze swoim postem. Podatki, opłaty, vat, akcyza itd. itp. były są i będą - niezależnie od tego czy 500+ jest czy go nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:07 sama sobie przeczysz. Najpierw piszesz, ze minimalna krajowa jest podnoszona co roku wiec to żaden gest a później dodajesz, ze podnoszą ją ponieważ to większe wpływy do budzetu państwa i jest z czego finansować 500+. Zdecyduj się. Albo jest co roku podnoszona albo teraz celowo aby zwiększyć wpływy. Nie zróbcie pod siebie z tego żalu że ktoś dostanie 150pln brutto. NO kosmiczne pieniądze. A jeżeli wam pracodawca nie podnosi pensji no to moze warto zmienić pracę? Mi nie przeszkadza podniesienie minimalnej pensji. A łączenie jej podniesienia z podwyżką wody itd. ma tyle samo sensu co łączenie mojej jajczenicyz wczoraj z dzisiejszym deszczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś A czy ja pisalam wyłącznie o 500+? Pisalam ogolnie 500+ to przyklad koszmarnie wysokich kosztow redystrybucji. Mamy fatalna polityke pod tym wzgledem od wielu lat i prawdziwy potencjal nie jest wykorzystywany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×