Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tak bardzo bym chciała zakochać się ze wzajemnością

Polecane posty

Gość gość

ale wiem, że to niemożliwe. Pozostaję niewidzialna dla mężczyzn w moim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dolaczam do grona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym mógł was pokochać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podbijają do mnie głównie stare pryki po 40, 50, z kolei mężczyźni w moim wieku (27 lat) mają mnie gdzieś. Niby jestem uważana za miłą i interesującą kobietę, ale co z tego, skoro nigdy nie dane mi było zakochać się ze wzajemnością. Dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja jestem tobą zainteresowany skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nazywasz starszych od siebie starymi prykami? Kolejna księżniczka dla której kultura i szacunek dla ludzi to obce pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz tam gdzie nie trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z Katowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może wyglądasz na starszą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Opiszesz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wydaje mi się. Często słyszę, że wyglądam na młodszą. Co do opisu, to tak w skrócie: szatynka, włosy średniej długości, niebieskie oczy, 165 cm wzrostu, 60 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś mam to samo , tyle ze jestem pare lat starsza albo rozwodnicy do mnie zarywaja albo starsi sporo, albo ci szukajacy wrazen ... masakra z tymi facetami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo zakochanie nie wystarczy, Zakochanie to noszenie różowych okularów na nosie. Coś co jest coś warte to szczera, prawdziwa relacja, stanie przy boku, wzajemna pomoc, troska, czułość, dbanie o siebie na wzajem, zaufanie. Dodatkowo nie wykorzystywanie ekonomiczne, seksualne itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Lubie takie wymiary u kobiet interesują cie młodsi tak ok 3lat? gość dziś Przecież ja nie szukam wrażeń tylko kobiety do związku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś roznie z wami to bywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie szukałem wrażeń jedynie do związku, miłości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie zawsze zakochanie z wzajemnością jest łatwe, tak mam , jesteśmy zakochani w sobie, a niemożemy być razem, to jeszcze jest gorsze niż brak miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcę poznawać facetów przez neta. Przeciwnie, chcę być atrakcyjna dla mężczyzn w moim otoczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to tak jak ja, chcialam byc kochana i kochac, tak po prostu .. i co ? i guzik :( nie wyobrazam sobie ze bede juz zawsze sama...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego nie chcesz poznawać mężczyzn przez internet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo mnie nie interesują nowe znajomości. Wolałabym podobać się tym mężczyznom, których już znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do 23-59 może się podobasz ,skąd wiesz że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
slyszalam kiedys od znajomej taka historyjke... pewna dziewczyna poznawala facetow przez neta ktregos razu poznala jakiegos polaka ktory byl w niemczech akurat, zostawila wszystko w polsce, rzucila prace i wyjechala do niego, on naciagal ja na kase, a po jakims czasie wyrzucil ja z domu a sciagnal sobie z polski kolejna panienke poznana przez neta.. faceci to mendy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę tak, bo nie dostaję żadnych sygnałów świadczących o tym, że mogę się podobać. Okazują mi zainteresowanie tylko 2 panowie: jeden ma 44 lata i jest po rozwodzie, drugi zaś 52 i jest w związku małżeńskim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wczoraj masz racje, wiadomo na jakiego typa trafisz, nie ma to jak poznany ktos na zywo , z kim spotykasz sie czesto a nie jakis pajac z neta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś to faktycznie..., mlodych im sie zachciewa niech sobie szukaja w swoim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy facet z internetu to wariat i psychol naciągający panienki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze sie kiedys zakochasz, zobaczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu tak trudno znalezc milosc :( jej chyba nie trzeba szukac, z czasem sama sie znajdzie, gorzej jesli bedzie inaczej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×