Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Synowa w 1 ciązy ciagle chodzi do pracy martwie sie o wnuka nie słucha sie

Polecane posty

Gość gość

Ona zupelnie sie nie slucha! jest w 4 miesiacu i nadal pracuje. Nie chce isc na L4. Jestem zalamana, jezeli poroni to nie recze za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jakby byla na l4 to byłby bol dupy ze jest nierobem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pierwszą ciąże pracowalam do 8 miesiąca i nic mi sie nie stało, czułam się świetnie, w drugiej ciązy nie pracowałam w ogole, bo wcześniej straciłam prace i znosiłam ja fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba jakieś prowo, bo nie ma takich głupich kobiet, szczególnie, że kobiety w wieku autorki pracowały przez całą ciążę i na l4 nie latały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaką ma pracę? Bo jeśli ciężką, fizyczną, te te obawy nie są tak całkiem bezpodstawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli to nie prowokacja to współczuje twojej synowej. ''jeśli poroni to nie ręczę za siebie'' i co jej zrobisz jeśli to się zdarzy? Myślisz,że matka pragnęłaby stracić swoje dziecko? Ona nie jest inkubatorem na twoje wnuki tylko czującym człowiekiem, kobietą, którą gdyby nie była w ciąży miałabyś gdzieś. Jestem teraz w siódmym miesiącu i uważam,że jeśli nie ma do tego wyraźnych wskazań to nie wolno leżeć plackiem bo bardziej się szkodzi dziecku,rozleniwiając i nadmiernie tyjąc. Wszystko trzeba robić jak do tej pory tylko na siebie uważać. Co mają powiedzieć kobiety,które mają już dziecko/dzieci i są w kolejnej ciąży? Mają przestać się nimi zajmować,przestać nosić,kąpać? Poród to ogromny wysiłek, opieka nad dzieckiem jest wyczerpująca i skąd brać na to siły jeśli już w ciąży maksymalnie zwalnia się obroty? już nie ma jak kiedyś,że przynoszono dziecko tylko na karmienie,już na porodówce trzeba zająć się swoim dzieckiem i nic nie irytuje wtedy bardziej niż upierdliwa teściowa. wyluzuj kobieto i zajmij swoim życiem bo jak będziesz fikać to wnusi/wnusia nie będziesz nawet oglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chodziłam do pracy do 8 mies ciąży więc nie przesadzaj poza tym to jej życie a nie twoje więc nie wtrącaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciąża to nie choroba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×