Zakochałam się w koleżance

Witam Postanowiłam założyć ten temat gdyż mam problem i potrzebuję Waszej porady. Otóż tak jak w temacie zakochałam się w koleżance. Nigdy nie myślałam, że przytrafi mi się coś takiego, ponieważ zawsze interesowali mnie tylko i wyłącznie mężczyźni. Aż tu nagle na imprezie u znajomej zobaczyłam ją! I moje życie całkowicie się zmieniło ( znałyśmy się wcześniej gdyż mamy wspólną kuzynkę, ale nigdy nie zwracałam na nią uwagi. Rozmawiałyśmy kilka razy i to wszystko). Teraz zobaczyłam ją po około dwóch latach i pokochałam w momencie gdy tylko na nią spojrzałam. Nigdy w życiu nie przeżyłam czegoś takiego. Nigdy nie przeżyłam czegoś tak cudownego. Wtargnęła do mojego świata i wywróciła go do góry nogami. Niestety nie widujemy się często. Kontakt właściwie mamy przez Facebook a i tak nie piszemy ze sobą zbyt często. Nie wiem co mam zrobić. Ona nic nie wiem o moim uczuciu do niej a ja tak bardzo ją kocham, z każdym dniem coraz bardziej. Ciągle myślę o niej, tęsknię za nią. Nie wiem co dalej.Nie mogę jej tego wyjawić, ponieważ nasze rodziny się znają, boję się jej reakcji i tego co będzie dalej. Z drugiej strony Chcę walczyć o to uczucie. Nie chcę jej stracić. Strasznie mnie to męczy. Ona obecnie jest sama, ale ciągle dręczy mnie myśl, że w końcu w jej życiu pojawi się ktoś kogo pokocha a to nie będę ja. Biję się z myślami czy jej powiedzieć czy nie. Nie chce burzyć jej świata. Ale też wiem, że nie potrafię dłużej tłumić w sobie tego uczucia. Poradźcie mi coś. Proszę Was.