Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie wyobrażam sobie nie myć codziennie łazienki musicie mieć syf nie myjąc jej

Polecane posty

Gość gość

Przecież w wc roi się od bakterii. Codziennie szoruje cifem, na noc zalewam domestosem. Tak samo wannę, prysznic i zlew i podłoge. Moja bratowa myje raz na tydzień i będac u niej miałam ochotę zwymiotowac jej na te podłoge. To jest takie robienie sobie na zlosc. Dziewczyny dom trzeba codziennie sprzątać. Ja codziennie myje podłogi, a pracuje do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez codziennie sprzatam i to dokladnie, nie wiem jaka syfira trzeba byc aby nie sprzatac./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to tylko tak sprzątasz w łazience? A reszta pomieszczeń to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syf jest bardziej ekologiczny. Do codziennego sprzątania namawia cię diabeł chcący zagłady naszej planety. Twoja bratowa to mądra kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale że co, że sr/asz do wanny i umywalki też, że je codziennie szorujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćlala
a nie szkoda wam życia na to codzienne sprzątanie? nie macie nic lepszego do roboty ? ja wolę spędzić czas po pracy z córką , a jak idzie spać do z mężem lub poczytać książkę czy obejrzeć TV łazienkę sprzątam RAZ NA TYDZIEŃ , kuchnię i zmywarkę ogarniam co dzień, kurze RAZ NA 2 TYGODNIE, odkurzam RAZ NA TYDZIEŃ, myję podłogi RAZ NA MIESIĄC , ubrania i inne rzeczy odkładam od razu na swoje miejsce i NIE MAM ŻADNEGO SYFU współczuję wam , bo nie macie nic czasu dla siebie , no chyba że nie pracujecie i z nudów tak sprzatacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
domestosem myjesz kafelki, wanne tez?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy to robisz? Przed pracą czy po? Ile godzin nie ma cie w domu? Ja teraz też codziennie lub co dwa dni ogarne ale jak pracowałam i nie bylo mnie 10 h w domu to mi się nie chciało. Wolałam się zrelaksować i odpocząć niż szorować kibelek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pracuję, ale sprzatanie łazienki zajmuje nie więcej niż 40 minut. Chyba tyle czasu znajdziesz? codziennie tez odkurzam i sprzatam kuchnie. To zajmuje nie więcej niż do 1.5h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co miesiąc mujesz podłogi? A co to za problem przeleciec mopem co tydzień po odkurzaniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świnka Peppa poszła do sklepu po szynkę wieprzową:D Ha Ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1,5 h to jest długo dla kogoś kto pracuje. Lepiej ten czas spędzić z rodzina. Owszem trzeba utrzymywać porządek i jesli cos wylejesz, rozsypiesz to nie zostawiać tego do soboty ale codzienne szorowanie wanny to trochę bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie przyznaje, że właściwie nie wiem, po co domestos leje sie do kibla. Wiem z reklam, że mieszkają tam straszne zarazki, które trzeba tym domestosem zakatrupić, ale co one komu przeszkadzają? Ja mam czas, że stosuje go systematycznie, a mam czas, ze przez kilka miesięcy zapominam. I co? Bakterie jeszcze nie zaatakowały mojego domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja teraz sprzątam często, bo mi sie nudzi, jestem na zwolnieniu. Ale nie wiem jak trzeba syfic zeby musiec sprzątać codziennie. Ja jak umyje łazienkę to na drugi dzień nie mam juz co w niej robic bo jest czysto. Jedynie kuchnie trzeba codziennie ogarnac, naczynia, blaty , ew kuchenkę no i podłogę jak tłuszcz skapnie po smażeniu. Ja ogólnie lubię sprzątać, a raczej lubię ten efekt, ale codziennie nie da rady, bo nawet nie ma czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:50 Ma właściwości bakterio- i grzybobójcze. Poza tym - kibel ci zwyczajnie nie żółknie, bo usuwa kamień. To twarda, mocna chemia. Tam, gdzie fekalia, tam mnóstwo, ale to mnóstwo drobnoustrojów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak ty korzystasz z tej łazienki ze codziennie musisz ja szorować ? Az tak szybko ci się brudzi? Masz psy, które codziennie kapiesz? Jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nas jest troje ja maż i 3 latka, łazienke myje w sobote -sedes co 2-3dzień. Nie ma nas w domu 7.15-17 co mam sprzątać? Skoro nikt mi nie brudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiel myję codziennie, ale żeby szorować wanne, kalefki i podłogi t=codzienne trzeba mieć coś z głowa. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko uwierz że więcej masz bakterii i grzybów na klamkach, telefonie, pieniądzach niż ja w kiblu który myje raz w tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a ty masz dzieci? kiedy im poświęcasz czas jak tylko sprzątasz non stop po przyjściu z pracy? bo żadnego hobby ani relaxu to nie masz , nie wiesz nawet co to jest he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klamki i tył telefony staram się codziennie przecierać Ace, jest mniej żrący ale spełnia swoja funkcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie nie trafia gównem do kibla to trzeba sprzadac codziennie. ;) 40 minut to akurat wystrczy na odcinek fajnego serialu, szkoda by mi było czasu. sprzatamy z mezem co tydzien w sobote (teraz on ogarnia łazienkę i toalete, bo w ciazy jestem i zabronił mi takiej chemii tykac. ;D mi to pasuje i ogarniam sobie kurze + pranie i zmywarkę).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu maz autorki go typ co szcza do umywalki i sra do wanny więc ma brudno...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kibel myje raz na miesiąc, jak się uczepi kawałek kupy to zgarniam szczotką i po problemie - nikt sie nie dowie kiedy był umyty, podłoga myta raz na miesiąc, jak się trochę kurzu uczepi to też tylko zmiotką zgarniam i z głowy, dywany raz na miesiąc bo mam we wzorki i nie widać na nich paprochów, ja sprzątam tylko brud który widać gołym okiem a raz na miesiąc sprzatam wszystko po kolei, jestem syfiarą a i tak wizualnie mam większy porządek niż moja koleżanka pedantka, nikomu się nie przyznam otwarcie, że tak robie ale w środku serca mam radość że przechytrzyłam system i inni myślą że sprzątam normalnie jak przyzwoita pani domu hihihi, a powiem wam, że jeszcze majty mi się zdarza nosić te sama dwa dni pod rząd, tylko zmieniam wkładki i nogi gole czasem tak raz na 8 dni( jak zima, jesień), ale za to codziennie chodze w pełnym makijażu i nikt się nie domysli, żem kryptobrudas , hihihihi, takie mam mroczne sekrety, aha, zapomniałabym, że pościel zmieniam raz na miesiąc i tylko jak jest ciepło to wystawiam na balkon, zeby przewietrzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś :D kurcze, dawno tak się nie uśmiałam jak z Twojego postu, aż mnie przepona boli pozdrawiam serdecznie nie dajmy się zwariować, szkoda życia na latanie ze ścierą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jesteś cudowna z tym swoim dystansem do świata ;) ja mam podobnie i też czyściej od kumpeli, która codziennie podłogi myje. Zamiast codziennie zapylać na mopie i ze ścierą, wolę poświęcić czas dziecku, którego pracując nie oszukujmy sie widzimy niewiele czasu. My gramy w planszówki, warcaby, tarzamy się i śmiejemy razem. Z mężem też nam się super układa. Dom jest do mieszkania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14.07 i ja ronię ciągnę łazienkę sprzątam, raz na 2 tygodnie, chyba, ze mam co tydzień gości może i jestem brudasem, ale zwyczajnie czasu nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 minut sprzątać łazienkę? :) hahahahahahaha co wy szczoteczka do zębów ją czyścicie? Jaką być trzeba ślamazarą żeby tak się guz drzeć mi to zajmuje może 10 minut i zapewniam że wszystko jest wysterylizowane do szpiku kości:) No nie wiem jak może wystarczyć zdrapanie kupy szczotką, przecież jeśli są inni domownicy to zbiera się brud który już po dwóch dniach widać gołym okiem, osady na umywalce, wannie. Wszystko zależy od tego ile osób mieszka w domu, i czy ma się dużo kap, zasłon, czyli rzeczy z których lecą paprochy. Jak się mieszka samemu, ma się śliskie kanapy, w oknach tylko rolety, prysznic spłukuje się na bieżąco po kąpieli to tego sprzątania nie ma. ale jeśli się ma dzieci, puchate koce, zasłony, to jednak trzeba sprzątać częściej bo to widać. Ja łazienkę myje tak co drugi trzeci dzień, bo po prostu widać i samej jest mi nieprzyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×