Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zwplnienie racownika, zwrot kosztów zatrudnienia, doradźcie, proszę

Polecane posty

Gość gość

Mam mały salon kosmetyczny i zatrudniłam przez Urząd Pracy dziewczynę na stanowisko manikiurzystki, jednak zupełnie się nie sprawdza. Urząd zwraca mi koszty zatrudnienia, czyli 1800 zł. Chciałabym ją teraz zwolnić, a na jej miejsce przyjąć kogoś innego. Czy tak można, orientuje się może któraś z Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam za te literówki w temacie, oczywiście miało być ZWOLNIENIE PRACOWNIKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego nie spytasz w Urzędzie? To pierwsze co powinnaś zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys zatrudnila ZA SWOJE PIENIADZE NORMALNIE, moglabys zwolnic, a jak masz za darmo pracownika, masz nie natzekac bo nie masz zadnych praw...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bialy murzyn, ktorego masz.za.darmo sie.nie sprawdzil? Straszne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to pewnie była transakcja wiązana? Że dostaniesz dofinansowanie ale potem utrzymasz w pracy dziewczynę określoną ilość czasu już kiedy dofinansowanie się skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie tak, muszę ją zatrudnić na 2 lata. Urząd zwraca mi za nią, ale jak nagranie to ja i tak jestem na minusie, bo tylko dokładam. Wysłałam ją na drogie szkolenie, chciałam, żeby nam się współpraca układała, nawet jej obiadek domowe woziłam, ech szkoda słów, prawie na rzesach skakałam, żeby ją do pracy zachęcić, dałam sobie niestety na głowę wejść, jako szefowa jestem frajerką zwykłą. Dostawała procent od klientki, ale teraz to nawet nie mam z czego jej to dać, bo drugi tydzień ona nie ma żadnych klientek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przechlapane :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ale jeśli zatrudnia pani kogoś z biura pracy i macie podpisaną umówę np na rok to przez ten rok musi u ciebie pracować, owszem możesz ja zwolnić ale wtedy urząd pracy nie da ci kolejnego pracownika od razu zostaję pani wykreślona z ich list nna pół roku z tego co się orientuję i dopiero po tym okresie może pani starać sie o kolejnego pracownika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję bardzo za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co teraz jej powiecie, szczekaczki wyżej, dalej takie mądre, współczuję autorce, też kiedyś wdepnelam w takie bagno i nic nie mogłam zrobić z pasożytem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faktycznie jesteś frajerka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemożliwe, by nie było wyjścia z takiej sytuacji. Toż to czysta patologia... idż i pogadaj w urzędzie, muszą coś Ci poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra, za mordę bym taką wzięła, współczuję Ci. Może ją nagraj i pokaż babkom w urzędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×