Nikomu z rodziny nie podoba się imię jakie wybraliśmy synkowi

Mamy 3letniego syna Artura i teraz jestem w 7 miesiącu ciąży i też będzie chłopiec. Rodzina zaczęła pytać o imię i jak już powiedzieliśmy, że Staś, bo to żadna tajemnica, to każdy bez wyjątku burczy, narzeka, próbuje nam zniechęcić to imię. Ba, niektórzy nawet są obrażeni, że to chyba jakiś żart głupi z naszej strony, staram się tym nie przejmować i dolewać, ale chyba wybuchne w końcu, jak im wytłumaczyć, że to nasze dziecko i nam się to podoba, i.nie mam zamiaru wstydzić się, że będzie się tak nazywal

I bardzo słusznie robicie. To Wasze dziecko i Waszą sprawą jest, jak dacie mu na imię.

Nikomu nie przetłumaczysz waszej decyzji. Mój synek nazywa się Jakub i też nikomu się nie podobał mój wybór. My kierowaliśmy się tym, że w naszych rodzinach to imię nie występuje, a mamy wielu mężczyzn z jednej i drugiej strony, więc wybór był okrojony. Drugim powodem było imię męża z bierzmowania. Na drugie ma Dariusz po mężu. Rodzina się szybko przyzwyczaiła do imion dziecka i nie mają już z tym problem. Czasem się zdarza, że ktoś z dalszych znajomych pyta czemu Jakub, przecież to takie oklepane i zbyt pospolite imię, wtedy kulturalnie mówię, że to była przemyślana decyzja obojga rodziców jak się dziecko nazywa a nie chwilowy zachwyt i moda społeczna. Jeszcze nie słyszałam od nikogo z rodziny i znajomych, żeby przy nazywaniu dzieci ich krewni nie psioczyli i nie próbowali wymyślać własnych imion dla wnuków, siostrzeńców, bratanków czy chrześniaków. Olej to wszystko i nie martw się takimi bzdurami.

Nie przejmujcie się, mój synek ma na imię Przemysław ale teściowa do dziś lamentuje, że nie Oliwier..

Przyzwyczają się. Pewnie myśleli, że skoro pierwszy syn dostał bardzo męskie imię, to drugi też dostanie coś w tym stylu. A tu niespodzianka.

Cała rodzina się śmieje z imienia to myślisz, że w szkole nie będą się śmiać? Dajcie spokój z tymi imionami dla dziadków. Utrudniacie tylko życie tym dzieciakom.

Zenek dajcie

co ty mówisz,Staś to piękne imię,tobie pewnie podoba się Brajan,więc nie zabieraj głosu

Jestem w ciąży i też rozważaliśmy Stasia, ale okazało się, że będzie dziewczyna. Teściowa jak się dowiedziała, jakie imię chcemy nadać chłopcu, to mało sobie włosów z głowy nie powyrywała, że niby niemodne i dzieci się w przedszkolu będą śmiały. Bzdura!!! Nie słuchaj rodziny, ważne co wam się podoba :)

Moj ma Jan i tez nieraz sie pytają czemu tak staromodnie i oklepanie.Moj wybor,i po dziadku i tyle!I Stas i Artur madrze i ładnie!

Mam jedną córkę ma piękne imię Joanna, więcej dzieci nie mogę mieć ale gdybym miała syna na 100% byłby to Stanisław. Staś. Stasiu. Przepiękne imię dla chłopca.Gratuluję decyzji.

Juz naprawde nie wiem, jakie imiona maja być ladne, skoro Staś sie nie podoba ...

Stas to piekne imie Stasiu, Stasiek. to jest jedno z nielicznych imion meskich, ktore pasuje do kazdego kregu, kazdego wieku i kazdej grupy spolecznej :)

Artur i Stas calkiem z innej beczki. Artur i Adas Maciek Piotr Blazej Szymon Karol jest ok ale nie Stas. pozniej w wieku nastoletnim jeden bedzie mial fajne meskie imie a drugi bedIe mial pretensje ze daliscie mu staromodne imie. Do Staska to Janek Antek pasuje

Może nie popadajcie ze skrajności w skrajność nie Brajan,Jessica ale też nie Maryśka, Matylda czy Jerzy. Tak żeby pomyśleć tez o tym dziecku a nie tylko o tym co wam się podoba. By człowiek nie musiał tłumaczyć jak pisze się jego imię i nie musiał się wstydzić między rówieśnikami. Skoro cała rodzina się śmieje to chyba coś jest na rzeczy.

To Wasze dziecko i nikt nie ma prawa krytykować wyboru imienia.imiona dzieci mojego brata też mi się nie podobają ale nigdy nie wspomniałem o tym słowem.bo zwyczajnie nie mam prawa.qybor imienia jest wyborem rodziców i jest to tylko ich sprawa

Rodzina się śmieje, bo widocznie lubią sie wp*****lac w nie swoje sprawy.Staś to bardzo ładne polskie imię.Wcale nie jest niemeskie.

I tak beda wołać Stachu. Mam w pracy Stanisława i wszyscy Stachu nikt nie mowi Stasiu Staś. Dla mnie to najbrzydsze imie dla dziecka po Ignacu i Józiu.

bardzo oklepane i brzydkie. Mam kolege i tez wszyscy wolaja na niego Stachu. Co drugi w piaskownicy to Jaś, Staś, Kazik i Franek. Ani to ładne ani oryginalne.

Mój tata miał na imie Stasiu, i uważam, ze to przepiękne imię :)

Poprę osobę z 22:26. Staś to imię z zupełnie innej beczki niż Artur. Sama mam syna Arturka, który ma rok i uważam, że to świetne, bardzo męskie w brzmieniu, ponadczasowe imię. Stanisław to inna kategoria. Nie mówię, że jest brzydkie, bo nie jest, ale moda na nie była 2-3 pokolenia wstecz. Teraz wraca się do tego typu imion, szczególnie pełno jest Antonich i Franciszków. Ja nie jestem zwolennikiem tego stylu, ale na pewno rówieśnicy Stanisława nie wyśmieją. Jednak moim zdaniem nie jest dobrze,jeśli rodzeństwo jest z innych bajek, jeśli chodzi o imiona. To jakbyś dała siostrom imiona Jessica i Bogumiła. Brzmi to jakoś niespójnie. No ale to Wasz wybór i Wam ma się podobać, bo wszystkim nigdy nie dogodzicie. Rodzina po jakimś czasie się przyzwyczai.

Od koedy imiona rodzeństwz muszą do siebie pasować? Przecież tego się razem używa jedynie do wołania. Każde dziecko to osobny człowiek, który pójdzie swoją drogą. Jeszcze rozumiem bliźniaki, ich imiona często są razem używane, bo chodzą do tej samej klasy, grupy na zaj.pozalekcyjne itp... P.S. Autorko to wasza decyzja, ja nie dałabym ani Artur ani Stanisław, ale krytykowanie wprost to chamstwo. Rodzinna mogłby się powiedzieć gdyby to naprawdę było kontrowersyjne imię Tetienettte np. ; tak z troski, ale te wasze to normalne imiona i tylko kwestia gustu (każdy ma inny) czy się podoba

Powiem ci autorko że mój ojciec ma na imię Stanisław i niestety jest on alkoholikiem. I to imie zawsze mi sie kojarzyło z imieniem dla takiego faceta z generacji rodziców dzieci lat 80-tych. Dopóki kiedyś nie pojechałam do mojej mamy do pracy. Moja mama pracowała kiedyś w szkole specjalnej. I tam był taki chłopczyk. Strasznie fajny i ładny. Nie pamiętam tak na oko może miał ze 6 lat. Odkąd mnie zobaczył to tak sie słodko zawstydził, że nie miał odwagi wyjść z pokoju tylko zaglądał z uchylonych drzwi i się uśmiechał nieśmiało na mój widok. Ten chłopczyk miał na imię Stasiu i mów co chcesz. Zakochałam się w tym chłopczyku i nagle ...w tym imieniu. Nagle wydało mi się ładne, urocze dla chłopczyka. Stasiu to urocze imię dla małego chłopczyka, a Staszek to tez zupełnie spoko imię dla dorastającego chłopaka. Stanisław no to sie już tylko do dowodu wpisuje i w urzędach ale powiem ci że nawet bym była zdolna tak dać na imię swojemu dziecku, ale niestety wiem że mój mąż by się na to pewnie nie zgodził i moja rodzina byłaby pewnie zdegustowana ze względu na mojego ojca właśnie ponieważ jest on alkoholikiem i to imię się z tym im kojarzy

Stasie to wredne i chytre ludzie i w dodatku ciapy uwierz mi mam meza Stasia

Mówcie co chcecie, ale mam w rodzinie 16 letniego Franciszka, mam przyjaciółkę Marię i znam Zofię- 15 letnią i żadne z nich nie jest zadowolone ze swojego imienia. Moja przyjaciółka, pieszczotliwie zwana Manią, już nawet myślała o zmianie imienia, ale nie jest to imię z gatunku ośmieszających, żeby to przeszło. My chcieliśmy dać synowi Antoni, a córce Antonina, ale odpuściliśmy sobie, bo stwierdziliśmy, że nie chcemy, żeby dziecko miało potem do nas żal i syn jest Aleksander, a córka będzie Alicja. Wolę oklepane niż starodawne, bo wiem, że dzieci w szkole potrafią być okrutne i druga sprawa, że nie chcemy by dziecko miało potem do nas pretensje. A i jeśli ktoś nie lubi starodawnych imion, to nie oznacza, że nazwałby dziecko Wanessa czy Brajan, bo tak też w życiu bym dziecka nie nazwała.

My tez mamy problem z imieniem.wszystkim sie podoba tylko tesciowa kreci nosem.ma byc Borys

ja mam Stasia ma 3 latka, my mówimy Stasiu w przedszkolu rożnie jak to dzieci -Staśku najczesciej , Stachu też ale to juz od rodziny, mój tata tak mówi i ja nie widze problemu mały też nie mojemu synowi sie podoba , w starszej grupie jest az 3 STASIÓW, , CZYM MY SIE KIEROWALISMY tym że nam sie podobało wczesniej ale nie moglismy sie zdecydowac miedzy STasiem a Tadeuszem , ciązę mielismy zagrozona urodził sie wczesniakiem w STANISŁAWA i tak daliśmy na imię

lepszy Staś,Tadeusz, Władziu ,Józiu niz ALANKI,BRAJANKI, NATANKI, MILANKI-kolezanka dała Milan dziecku co pierwszy raz słyszałam

Moj 3 miesięczny synek ma na imie Krystian. Juz 3 miesiące a ja nadal slysze od teściowej i reszty rodziny ze tez sobie imie wybralam. Podobno tyle pieknych polskich imion a ja oczywiście musialam cudowac i wybrac tego typu :/

byłam ostatnio u kolezanki która nazwały dziecko BENDŻAMIN czY BENJAMIN - nie wiem jak sieto pisze nawet ,ja mam takiego kwiatka,ohyda mi sie to imie nie podoba lepszy Stas