Dużo pracuję, nie mam jak żadnej poznać, a czas leci

No właśnie mam z tym problem i potrafię się nadziać np. na nieodpowiednią kobietę.

Ale miałeś tu juz chętna. ..powiedz parę słów o sobie to może więcej kobiet się odezwie

faktycznie zapomniałam że Ty inną płcią zainteresowany niż ja ,w tym nie pomogę bo baby są głupkowate,ja jestem specjalista od niekobiecych głów chyba że jakaś wyjątkowa ale to rzadkość

Nie szukam nikogo przez kobiece forum :)

To dlaczego tutaj piszesz? Chcesz się po prostu wyzalic? Tu są w większości kobiety, piszemy tutaj po to, żeby inne pomogły nam znaleźć wyjście. Dlatego automatycznie szukamy wyjścia dla Ciebie, czego tak naprawdę oczekujesz?

a ja tu poznałam dwie fajne osoby :-)

Zazdroszczę..ja nie :) to forum zdaje się być grota najzlosliwszych ludzi, ale może po prostu te są najglosniejsze

pewnie ze tak,fajną osobę namierza się po czymś całkiem innym niż krzykliwość

No i to jest wkurzające, dlaczego świat i to forum przejmują chamy i zlosliwcy. Szkoda, że się nie da założyć wątku tylko dla normalnych ludzi..

tutaj nie da się tego zrobić,tak można zrobić tylko na forum czatowym gdzie jest zarządzający i wyrzuca psujących,w sumie wada cafeterii ,taką funkcję mógłby mieć tutaj założyciel tematu

Po prostu pisze, ze jest mi ciezko. Nie chce poznawac nikogo przez internet, "sztuczne" mi sie to wydaje. Jak poznalem swoja byla partnerke, to od razu byll czuc ta magie cial, wielkie pozadanie, a ja tylko myslalem o tym, jak ona moze wygladac nago. Bylo gorace lato, ona miala na sobie dosc kusy stroj i wygladala fantastycznie.

Ile masz lat? No a kobiety w Twojej pracy? Może skoro cierpisz na chroniczny brak czasu warto połączyć te dwie sfery?

No właśnie. .kurcze dajcie mi tu fuche moder. zrobię odsiew :)

to dalej rozmyślaj o byłej:-) ja tak rozmyślałam o kims poznanym w necie i się nie rozczarowałam w realu ,w sumie jak mam porównać to realne znajomości nigdy tak mnie nie nakręciły ale może to dobre tylko dla specyficznych osób ,nie znam się :-)

zrób odsiew ,byłoby super

my będziemy sobie rozmawiać a krzykacze będą sobie pociskać,a taki odsiew to możesz też zrobić na całej planecie ,połowa dla wrednych połowa dla sympatycznych ,każdy byłby zadowolony

Co do pracy, to jakoś głupio tak zagadywać do dziewczyn, które znają mnie z różnych głupot, które wyczyniałem oraz niewybrednych dowcipów :P

P***a z ciebie. Weź się za facetów, skoro za kobiety nie potrafisz

duzt jest samotnych facetow. niektorzy nawet fajni i sa samotni. nie jestes jedyny. nie rozczulaj sie nad soba, nie rozmyslaj o przeszlosci tylko dzialaj chlopie, dzialaj!!! ;-P

Już raz mi się udało. Mam wrażenie, że moje życie stało się monotonne. Praca, siłownia, czasem piwo. Poza tym mocno skupiam się na urządzaniu własnego mieszkanie i nie ukrywam, że własna nieruchomość stała się oczkiem w mojej głowie.

nie zesraj sie z tą nieruchomoscią

Niestety zawsze jest coś do robienia w związku z mieszkaniem i teraz jest to mój priorytet. Dziewczyna zawsze może odejść, bardziej to prawdopodobne niż zabranie mieszkania przez bank.

Smutno tak wracać z pracy do pustego mieszkania...

A wy polecacie związki zawierane w pracy?

Dodam, że często jest tak, że jakaś dziewczyna mi się podoba, ale nie wierzę że mogę mieć u niej szanse...