Jakiego zawodu faceta byście nigdy nie chciały?

Smieciarz Szambonurek Pracownik Biedronki

Nie ma takiego zawodu, który by kogokolwiek znieważał. Każdy pracuje po To, żeby ten świat jakoś funkcjonował. Potrzebujemy i rzeźnika i sprzątaczki... Nie rozumiem po co to pytanie. Zastanów się co by było, gdyby zabrakło któregoś z tych zawodów, które tak są dla Was złe...

Nie ma takiego zawodu, który by kogokolwiek znieważał. Każdy pracuje po To, żeby ten świat jakoś funkcjonował. Potrzebujemy i rzeźnika i sprzątaczki... Nie rozumiem po co to pytanie. Zastanów się co by było, gdyby zabrakło któregoś z tych zawodów, które tak są dla Was złe...

Nie ma takiego zawodu, który by kogokolwiek znieważał. Każdy pracuje po To, żeby ten świat jakoś funkcjonował. Potrzebujemy i rzeźnika i sprzątaczki... Nie rozumiem po co to pytanie. Zastanów się co by było, gdyby zabrakło któregoś z tych zawodów, które tak są dla Was złe...

facet musi być ambitny i przebojowy. Nie wyobrażam sobie sytuacji, gdy koleżanki pytają kim jest twój mąż (chłopak), a ja mówię -sprzątaczem. Chyba spłonęłabym ze wstydu. Facet sprzątacz(ka) to całkowita porażka. Taki facet jest pozbawiony męskości. Powinien ogolić nóżki, ubrać fartuszek i niech dalej sprząta!!!

Nie chciałabym: - ginekologa -fizjoterapeuty -komornika -aktora porno -alfonsa

lekarza nigdy nigdy przenigdy !!!

grabasz i wszytkie z dziedziny qrewstwa

Z perspektywy mężczyzny: nigdy nie warto wiązać się z policjantkami, pracownicami urzędów, ministerstw, służb specjalnych, prawniczkami. Związek nieudany baba może pstryknięciem palców zniszczyć swojemu ex życie. Mam właśnie kolegę, którego żona i teściowa pracują w ww. Chłopina siedzi całkowicie pod dwoma pantoflami. 00 Podejrzewam, że przyjaciółce doradziłbym to samo.

Mężczyzna musi mieć dobry fach, śmieszy mnie facet z miotłą albo zbierający papierki. Facet wykonujący zawodowo takie prace to kompletna ciapa. Znam takiego, nawet nie umie auta poprowadzić, to prawdziwa fajtłapa i nieudacznik.

Górnika bym nie chciała oj nie!

ginekologa bo jakprzyszedł by z roboty tojuz nic by sie mu nie chciało albo bymmyslała coon tamrobi wiec ginekolog nie pozatym grabarz i proktolog tez odpada

żigolaka

Moj maz przez kilka lat był sprzątaczki Ma średnie wykształcenie jest oczytany i przystojny Dlaczego w tym zawodzie pracował Proste Praca państwowa praktycznie nikt nie widział go z miota bo na 8 godzin pracy trzeba było robic ok 1 h zarobek 2000 +wczasy pod grusza 13 pensja premie ubranie swoje czysty To ze odbiera się sprzątaczki jako dno bez ambicji To tylko w Polsce Za granicą wielu magistrów sprzata

Najlepsza fuha to wozny w szkole stoi i nic nie robi

policjant, żołnierz, górnik, medycyna sądowa, tanatokosmetolog i cokolwiek ze zwłokami, nie chciałabym też żeby pracował przy krowach, kurach, czy w świniarni.

Żadna nie pisze o marynarzu? Otwierając temat byłam wręcz pewna że marynarz się znajdzie.

o fakt marynarz na pierwszym miejscu chyba bym nie dała rady ciągle w rozłące.

Aktora

kierowca tira, rolnik, grabaż, rzeźnik, śmieciarz...

Grabarz pracownik kostnicy policjant

Rzeźnik górnik ksiądz

Ginekolog, wojskowy albo klawisz bo na starość wychodzi im coś z głową, mundurowy ogólnie, przedszkolanka, nauczyciel. Nie wiem czemu ktoras nie chciałaby patologa. To fascynujący zawód.