Obawiam się,że on jest ze mną z braku mozliwosci

Pomóżcie mi w 'diagnozie' , spójrzcie proszę bezstronnie;). Jestem z chłopakiem 4 miesiące, szybko rozwija się ta znajomość.Seks byl po miesiacu, chociaz chcialam czekac.On planuje w najbliższym czasie wspolne zamieszkanie,ślub i dziecko w dalszej perspektywie.. Zobaczymy ,czy sa to puste obietnice,czy nie. Namawia mnie na obiad rodzinny, ja ciągle to przekladam ale chyba mi nie odpuści i będę musiala w końcu pójść. Niestety, chłopak fizycznie jest nieatrakcyjny,nie miał żadnego powodzenia i żadnej dziewczyny przede mną.Domyślam się ze nie jestem w jego typie,bo wedlug znajomych podkochiwal się kiedyś w jakiejś dziewczynie (totalne przeciwieństwo mnie). Ja jakieś powodzenie zawsze miałam ale też bez szału,że tak powiem. Z jednej strony nie przekreslam go,bo jest fajny.Ma dobre serce,jest wesoły,aktywny itp. Wcześniej trafialam na jakiś niedorobionych i naprawdę go doceniam, ale nie chciałabym być w związku niekochana.:( to już wolę byc sama. I tu jest moje pytanie:czy on się zakochal, czy po prostu jestem potrzebna do zrealizowania jego celu, zaspokojenia potrzeb?

Dodam jeszcze, że dobrze mnie traktuje, szanuje mnie, nie próbuje zmieniać, widziałam się z jego znajomymi kilka razy i było super.

W takim tempie za rok będziecie po ślubie, za 2 po rozwodzie, a za 3 się poznacie.

za dużo analizujesz. jedno jest pewne - zależy mu na Tobie. a jakie są tego przyczyny - czas może pokaże, a może nie. na razie nie myśl o tym, poddaj się biegowi wydarzeń. jesli jego uczucia nie są autentyczne - szybko stanie się to ewidentne. dopóki jesteś dobrze traktowana, nie martw się. zasada domniemana niewinności.

A widzialas ta jego dziewczyne ?

Tzn ta w której sie podkochiwał tez wazne jak na Ciebie patrzy mowa ciala duzo mowi.

w łóżku też taki szybki? patrz na czyny nie sluchaj co gada, przede wszystkim jak ciebie traktuje, może potrzebować uczuć do związku, skoro piszesz że ma dobre serce mógł się zakochać

patrzy na mnie jak Kruk na ser a sroka w pissde,,. ze zbyt wielkim. uwielbieniem

00:22 No może masz rację.Oby nie. Mi się nie spieszy właśnie pomimo zakochania i to jest dla mnie trochę podejrzane.

Dori77-Racja, czas pokaże, oby nie za późno bo jak wpadniemy i okaze się,ze mnie nie kocha to będę miala poczucie zmarnowanego zycia w wieku 20 lat. Dziękuję za odpowiedź :):)

Normalnie na mnie patrzy. On ma takie cieplo w oczach dla wszystkich, taki wzrok. Nie pozera mnie jakoś wzrokiem czy coś w tym stylu. Widziałam tamta dziewczyne, ale praktycznie nie mam z nia nic wspólnego i to mnie martwi. Ona ma słowiańską urodę, zupełnie inny umysł, inny styl,charakter itp. Ja mam latynoskie korzenie. Może gdyby było na odwrót to nie miałabym kompleksow:(

To pewnie jesteś bardzo ładna ja niestety jestem brzydka dla kazdego eh

haha, w łóżku też jest szybki;) ale seks mamy z pozadaniem, namietny ;) dziękuję, zacznę zwracać uwagę na same czyny, to mądre podejście

To że jego poprzednia dziewczyna była twoim przeciwieństwem nie oznacza że jest z tobą z braku laku. Mężczyźni w przeciwieństwie do kobiet nie zakładają z góry jaka konkretnie ma być ich przyszła kobieta, bo uczuć nie da się zaplanować... poznaje się kobietę i samo się dzieje, nawet jeśli się tego nie chce.

Myślę że on zakochał się w Tobie, ale boisz się mu zaufać

Tak 4 miesiace ze sobą a juz huj wie co sobie wyobrażasz na jego miejscu widząc to z jakim dystansem podchodzisz do niego kuz bym odpuścił i kopnął cie w twoja latynoska d**e a pewnie jest w co