Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Hał ar ju, ajm fajn, end hał ar ju, ajm fajn tenkju

Polecane posty

Gość gość

oto pusta gadka w UKu, nic tylko pozory, faking forejnars

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepsze to niż: jak się masz? Oj niedobrze trzustka mi siada, lekarz zapisał mi nowy lek na wątrobę a dzis rano kolor mojej uryny był pomarańczowo złocisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nadwiślański ciul na nic nie znaczące pytanie grzecznościowe how are you? Chce opowiadać historię swoich życiowych niepowodzeń. Tylko kogo to obchodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faking dumb brits
gość dziś to po hooj pyta? te pozorne uprzejmości są angielskim debilizmem. How are you? Shítty, and you? Just as shítty, przynajmniej kúrwa SZCZERA odoowiedź, a nie life is great, a w środku gotowy do suicide. Pojėbana kultura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokemonland
brytole to durne pokemony, nie potrafią uzewnętrzniać uczuć, wszystko jest "great", tylko 3/4 ludności jedzie na codziennych antydepresantach, "life is great kūrwa" , buahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo obcego nie obchodzi że czujesz się gowniano. Dlaczego obcą osobę miałoby to obchodzić. Ale z drugiej strony to bliscy znajomi zadają to samo pytanie ale innym tonem i wtedy wiesz że mozesz się wygadac. Widocznie nie masz bliskich znajomych i tutaj smęcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w UKu nikt nie ma bliskich znajomych, oni nie wiedzą co to znaczy, wszystko jest fake i pozory, oni kłamią nawet sami siebie, pustaki i debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyrazy współczucia że nie masz bliskich znajomych czy przyjaciół. Widocznie odpychasz ich swoim prostackim podejściem do życia i negatywnoscia. Przyjmij do wiadomości że nie każdy jest taki smutny jak ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biorą prochy i udają szczęśliwych patałachy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawde piszesz, tak wlasnie rozmawiaja osrusy w uka. Ja kierowalem brygada takich niedoukow. Co za syf haha. Ale juz jestem w PL , tu jest piekna polska mowa od dziada pradziada. Niedlugo swieta w PL I osrusy zdechna z zazdrosci buhehehreee:D znowu na lotnisko beda targać słoiki z bigosem i karpiem w galarecie hahahahaaaaa!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"tenkju" :D przygłupy je/bane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak pedaly wszystko w UK jest great jak się ma wszystko za prawie darmo, przy takich zarobkach i cenach to normalka :D no i kolejny argument bingola czyli nikt nie ma bliskich znajomych :D zero znajomości ludzi i zycia się znowu pojawil, bo cwel z domu nie wychodzi tylko do szkolki podstawowej, matka wszystko podstawia pod pedalski nochal wiec gownie wie smiec. ze w plu każdy każdemu du/pe obrabia i jest o wiele większy falsz niż w UK. zresztą jak masz normalne zycie czyli praca i każda wolna chwile spędzasz z dziewczyna która kochasz a nie chlasz ze znajomymi to masz w chu/ju falszywe znajomości. w plu pod tym jak i każdym względem jest syf totalny. już ja was znam fałszywe go/wna, pamiętam np. w szkole, zadawalem się z takimi dwoma cwelami no i oczywiście jak jednego nie było to drugi mu du/pe osrana obrabial i odwrotnie a ja miałem wyje/bane na cweli, no ale sytuacja powtorzyla się jak kiedyś pracowałem w plu wiec myskle ze to normalka :D a jakie historie slyszalem o ludziach od ich dobrych niby kolegow :D wiec nigdy więcej zaufania do falszywcow, czy brytoli czy polaczkow, sram wam do ryjów. lepiej nie mieć bliskim znajomych i dzięki temu zero problemów a obgadywać sobie cwele możecie :D sram wam do ryjow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w rodzinie to samo, ploty, p*****ly itd. dziady chcą prawnukow przed smiercia którymi zajma się raz w roku a to ja będę musial pieluchy zmieniac itd. :D tak wiec na swieta na pewno nie wracam. w większości to tez fałszywe składanie zyczen bo wy polaczki nie możecie znieść ze ktoś ma lepiej. zawisc, zazdrość i nienawiść, tylko pozory w kościele i przed księdzem BUEHEHEHEHEEH sram wam do ryjów i do garów swiatecznych :DD:D:D:D::DD::D:D:D:D:D:D:D:D:D:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ruszac sie dopomyje na wygnaniu. Pracowac piatek swiatek i pod koniec miesiaca ma byc standing order do PL:D taki wasz psi, zafajdany obowiazek dopomyje aby splacic wyksztalcenie. Haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W PL złotowki leżą na ulicy. Trzeba je tylko podnieść. Tak tanio jak jest w PL to w uk nigdy nie będzie. Bo PL to duma, bogactwo, kultura i setki lat tradycji a uk to rabowanie i napadanie. Wiec bedziemy ciagnac z uka bo nam sie nalezy:D A wy uki co macie? Takewaye? Cuchnące mieszkania? Buehehehhehe!!! beka z pasozytów na benefitach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widac bardzo cie boli ze inni wyjechali i sa szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak go boli że aż jadowite eseje pisze. Biedny, nieszczęśliwy człowiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przygłup nawet bez podstawowego wyksztalcenia wiadomo ze nawet liczyc nie umie :D tanio w plu :D BUHEHEHEHEHE :D nigdy smiec nie pracowal i nie wydawal w plu to nie zna cen i ile się zarabia :D tylko tu trolluje menda a o Uk to ma pojecie z TV i internetu no i tu się pojawia problem bo bez znajomości angielskiego to mogą mu się wydawac takie gowna jakie sobie ulozy w osranym przez kumpli lbie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a zapomniałem dodac ze w UK każdy na ulicy wygląda na szczęśliwego za to w plu same skrzywione mordy. podobnie jak teraz meczyk trwa. polaczki spiete i z nienawiscia na mordach a real z uśmiechem ich niszczy, może trochę zlekceważyli ale to zrozumiale :D c**y z legii nawet bramki nie umia z akcji je/bnac w lm :D BEUWHEHEHEHEHEHEHEHEHE ale mam pompe :D to pokazuje gdzie smiecie jesteście w Europie - na samym dnie smiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polaczki niecywilizowane nie rozumieją że jak ktoś ich łaskawie zapyta How are you to nie znaczy, że chce wysłuchiwać ich lamentowania. Nas wasze kłopoty w ogóle nie obchodzą. Pamiętaj polaczku, że czujesz się tak jak na to zasługujesz. My Brytyjczycy dobrze o tym wiemy a tobie obcokrajowcu pozostaje się dopasować do naszego brytyjskiego stylu życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
how are you to jak "dzień dobry" tępaki bingole, doksztalc się jeszcze o zwyczajach w Uk cwelu je/bany przygłupie z podstawowym niepelnym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kazdy ma swoje zycie i swoje problemy. Nikt nie chce słuchać waszych narzekań. Niby tacy madrzy a nie znają życia wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sobie wmawiaj doopomyju. Przypomnij sobie co pisałeś przed moim powrotem. Głupio ci ściero, bo ja żyję w PL na poziomie , a ty myjesz ukowskie dooopy. Pieprzona szmata ze sterta zdjęć z Majorka. Haha! https://www.youtube.com/watch?v=72oeFHwn8As

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faking dumb brits dziś gość dziś to po hooj pyta? te pozorne uprzejmości są angielskim debilizmem. How are you? Shítty, and you? Just as shítty, przynajmniej kúrwa SZCZERA odoowiedź, a nie life is great, a w środku gotowy do suicide. Pojėbana kultura. X Prawde piszesz. Skoro pytaja jak sie ktos czuje to musza akceptowac ze ktos ma zly dzien. Eebane falszywce haha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie jako Brytyjczykowi bardzo podoba się forma pozdrowienia How are you? Jest uprzejma, ale polaczki wiecznie niezadowolone chcą spowiedzi i angielskich przyjaciół a my mamy was w dooopie z waszymi prymitywnymi zwierzeniami. Jak mówimy coś do was to macie słuchać, wykonywać i sp/ier/dalać a nie robić zwierzeń które nikogo nie interesują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dopuszczalna odpowiedz na pytanie: How are you jest taka: I'm fine and you? I'm fine too. I żadnych niepotrzebnych zwierzeń. Tak rozmawiają ludzie cywilizowani. Nas Brytyjczyków nic nie obchodzi jak wy się czujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość farking dumb brits et al
brytole i amerykanie to debile, fałszywa uprzejmość, płycizna, a za plecami doope wam obrabiają, polacy przynajmniej są bezpośredni i wam prosto w wasze tępe mordy powiedzą że jesteście patologią i tępakami, i za to kocham rodaków, bo nic nie trzeba się domyślać, jébią prosto z mostu i za to ich cenie, szczególnie polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa powiedzą :D ch/uja powiedzą. tez doopska za plecami obrabiajaa smiecie. w oczy super milutcy a za plecami.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przepraszam z wyjątkiem bingola super odważnego cwela ale TYLKO W NECIE ZZA MONITORKA smiec szczeka BUHEHEHEHEHEHEHE :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×