Jest mi tak bardzo źle, nienawidzę siebie! :(

Mam dopiero 17 lat, a zaburzenia hormonalne zniszczyły mi całe ciało. Na buzi mam trądzik, który leczę od prawie 3 lat retinoidami zewnętrznymi, jakimiś przeróżnymi maściami, a od paru miesięcy antykoncepcją hormonalną. Raz jest lepiej, raz gorzej. W ostatnim czasie jestem tak załamana, że wyżywam się na innych, mam ataki złości, nie chcę żeby ktoś na mnie patrzył. Tyle czasu to mam, a dalej nie potrafię sobie radzić emocjonalnie z wysypami. Do tego przytyłam ponad 20 kg. Mam pełno rozstępów. Dużych, czerwonych i bladych. Biodra, część ud, pupa, łydki, piersi. Nienawidzę ich, najbardziej przeraża mnie pupa i uda, ich jest coraz więcej z każdym dniem. Nie wyjdę na plażę w bikini. Chowam je przed chłopakiem jak tylko mogę, kocha mnie, ale tego nie da się zaakceptować, tak źle to wygląda. Kiedyś chcę to usunąć laserowo, ale nie wiem ile jeszcze czasu dam radę to ukrywać. Dzisiaj oglądałam stare zdjecia, była to katorga. Miałam tak piękne ciało, szczupłe, gładkie, skóra na twarzy też byłą czysta. Tak bardzo chciałabym znów tak wyglądać, boli mnie to. Cierpię na brak samoakceptacji i na pewno też na jakieś zaburzenia psychiczne. Przez ten ból, frustrację ranię najbliższych, chłopaka, podczas gorszych dni nie chcę z nim rozmawiać, patrzeć na niego, w mojej głowie są wtedy tylko kompleksy. Wiem, że mi nie pomożecie, chciałam się tylko wyżalić. :(

Tulę, kiedyś Ci przejdzie. Próbowałaś usunąć mleko i wyroby mleczne z diety?

Chciałam kilka razy to zrobić, ale nigdy się do tego porządnie nie zabrałam. :/ Teraz jem tylko ser żółty i serki na kanapki. Mleka kiedyś piłam bardzo dużo, od paru miesięcy mniej. Z mleka, maślanek, kefirów zamieram całkiem zrezygnować.

Wiesz, kiedyś na yt, oglądałam filmik jakiejś dziewczyny z USA i ona też brała te leki co Ty, też jej nie pomagały. Chodziła na zabiegi laserowe, też nie było rezultatów. Zrezygnowała z nabiału (całkowicie) i trądzik jej znikną. Więc spróbuj, może Tobie też to pomoże. Mnie też wypryszcza po mleku.

Być może oglądałam ten filmik, bo kojarzę dziewczynę, która właśnie odstawiła nabiał i zniknął jej trądzik. :) U mnie to ciężko jest z tym jedzeniem, kiedyś też miałam problemy z objadaniem. Ale postaram się, to raczej nie jest takie trudne odstawić nabiał, dzięki za radę. :*

Proszę :) dieta o niskim indeksie glikemicznym też jest pomocna. Jakbyś wyrzuciła cukier to tez by pomogło :) Wiem, wiem, ciężko jest ;)

Szkoda, że jeszcze nie mieszkam sama i sama nie robię zakupów spożywczych. Trudniej jak w domu tyle dobrego jedzenia i jeszcze mama obiady robi, a ja jakoś będę musiała kombinować, żeby unikać w tym cukru i nabiału. Ale mam nadzieję, ze dam radę. :)

Podejmij decyzje teraz i się jej trzymaj :)

Mam kolejne załamanie nerwowe , maluję tą mordę i płaczę. Zdecydowałam, że chcę brać Izotek. Już nie ma co zwlekać, skoro nawet hormony nie pomagają. Za długo. Dziś porozmawiam o tym z mamą, jeśli ona i lekarz mi nie pomogą to chyba coś sobie zrobię w końcu.

Witaj autorko. Jesteśmy w tym samym wieku i mamy podobne problemy. Ja też mam cały ryj w trądzie i leczę to g0wno od 6 lat, nic nie pomaga, jest coraz gorzej. Mam 10 kg nadwagi i wszystko idzie mi w udziska, które wyglądają jak kolosy. Poza tym ja mam jeszcze problemy z włosami, a także z fobią społeczną. Więc doceń, że tego nie masz przynajmniej.

Euzelioszka, mam. Na włosy od roku stosuje Minoxidil na receptę, bo wypadła mi ich połowa. I prawdopodobnie będę używać do końca życia, żeby nie być łysą. Ja też nie lubię przebywać w tłumach, zdarzało mi się uciekać ze szkoły albo do niej nie chodzić. Tulę, trzymaj się.

Przestań brać hormony i inne używki bo się zniszczysz gozej. I się ruszaj biegaj itp. Kobieto ty się zniszczysz. Zrezygnuj z hormonów leków i doprowac organizm do porządku. Z początku ciężko będzie a potem poczujesz rezultaty. Nie warto się truć !!!!!!

To gościa wyżej: Tylko pytanie jak mi ma to pomóc? Nie odpowiadaj, nie masz żadnej wiedzy, zaprzestanie brania leków może co najwyżej bardzo pogorszyć mój stan, a raczej jestem tego pewna na 100%.

Kochana najlepiej udaj się na psychoterapię w Twoim przypadku może przynieść Ci ulgę.

Zostawiam emaila jakbys chciala pogadac :/ kolrybka5@spoko.pl

Tzn kol.rybka5@spoko.pl sorry

Z trądzikiem spróbuj może bezpośrednio u źródła problemu, a nie jedynie objawowo: http://jakpozbycsiepryszczy.pl/produkty/masz-tradzik-oto-skuteczne-rozwiazanie/