Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nieśpiący:)

Polecane posty

Gość gość
00:56 - dziękuję. Uwielbiam takie słowne zabawy... w topiku udzielam się od pierwszej strony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawno temu, pięć lat wcześniej Ujrzałam mordercę we śnie. Do kwadratu p******y, Z bronią stał naładowaną. Wycelował lufą w skronie Lecz ja zaczęłam się bronić Odepchnelam go na ścianę Skończyło się mordowanie. Zmarł na skutek uderzenia Które postać rzeczy zmienia. Gdyby przeżył, bym zginęła Lecz wciąż piszę o tym w trenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby tak, gdzieś w stolicy Na jakiejś ciemnej ulicy Zostać samą wśród wariatów Morderców i psychopatów? Wie ktoś może, co się stanie Gdy lasencja w łeb dostanie? Łeb odcięty, łeb czerwony Kiwa się na wszystkie strony. Teraz ręką im została - już nie, cała połamana. A na koniec sexualnie Wykorzystać tak brutalnie Zwłoki ciepłe, pulsujace Do spełnienia prowadzące :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mroczne wizje krążą tobie We snach i na jawie Lecz co komu jest po trupie Po takiej zabawie Zwłoki to temat wstydliwy Niewygodny i drażliwy Wszak się każdy boi śmierci Strach ten w głowach ludziom wierci Pustkę, lęk i bezsens życia Niemożliwy do zakrycia Przez żaden mechanizm obronny Raz zabijesz - witaj w Sztumie Okrutniku i zbrodniarzu Jest to gra niewarta ćwieczki I więziennych tatuażów Po co zabić Skoro można się zabawić i bez tego Wszak śmierć niesie wybawienie Od dobrego i od złego Już się taki nie nacierpi Bo zwolniony od wszystkiego Żniwiarza świadek koronny Tu się jawi założenie Że zabójstwo jest cnotliwe Lecz nie mnie to już oceniać Czy prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:06 Dzień dobry :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba 11:06 hihi : ) Dzień dobry! Właśnie piję aromatyczną kawusię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja autorka właśnie teraz ,też pije czarną ...bez mleka :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozdrawiam również tych czytających :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:17 Ja też czarną, bo... mleko się skonczylo : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sakuranna cześć i czołem : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć Wszystkim a, ja już po kolacji:)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już po kolacji Jestem pełna gracji I gotowa na wierszyki Bo dziś nie popsuły mi się szyki :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też już jestem po kolacji Na talerzu moc atrakcji Była bułka i parówki A w lodówce mam kremówki Ale to na inną porę Nie na wieczór takie smaki Dobre to, że ja pi3rd0lę Choć wybredne moje flaki To kremówkę zawsze przyjmę Jadłabym i w dzień i w nocy Gdyby nie strach, że utyję Czeka na mnie ciepły kocyk I herbatkę sobie piję Choć wolałabym kawusię Lecz niestety spać iść musię Coby jutro rano wstać I do obowiązków gnać : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę Wierszokleto,że nikt Tobie nie dorówna. Nawet sama wielka waszmość baronówna. Piszesz z sensem i z charyzmą Świetny duet byś stworzył z Dyzmą. Oklaskami Cię nagrodzę, Bo wiem ,że dzięki temu i ja kilka rymów spłodzę :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sakuranna co u Ciebie ok?:)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli czaszka niebywale Znów nie pośpię sobie wcale Wezme topór łeb odrąbie Będzie szybko bardzo po mnie Ale chociż łeb się uspokoi Tego bólu nic nie koi Żadne proszki, żadne tabsy Przepalają się synapsy Strzela żyłka ciemieniowa Kurwa jak mnie boli głowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nerwów kilka dzisiaj miałam w otwarte karty zagrałam morał z tego wielki ,nie otwieraj główki jak butelki. Bo niektorzy wredni ,szpetni trzymają w sobie uraz wieloletni. Więc postanawiam mówię STOP koniec tych wszystkich podtop.:)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poważnie łepek boli?...oj, to kompresik zimny przyłóż :)... może wspomoże mój Ty nieboże《》:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To juz 5 godzin jak ostro łupie :( cmil od rana ale teraz to jest apogeum... nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego?Jesteś ,może przeziębiony?《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jutro będzie lepiej obudzisz się i po krzyku...łepek bez bólu będzie :)《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ...ktoś z Was zaglądających tu ma sposob na ból głowy?《》

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy boli łepetynka Nic lepszego niż pierzynka Wywietrzone pomieszczenie I do tego aspirynka Można też spróbować upić Ból nieznośny ukatrupić Małym piwkiem na dobranoc Kolorowych snów, pchły na noc : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a karaluchy do poduchy a szczypawy do nogawy....Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam zapalenie oskrzeli od poltorej tygodnia i ten bol glowy mi towarzyszy prawie caly czas... no mam nadzieje ze to juz koncowka moich mak i za 2-3 dni bede zdrowa. Nie pijam czystej ani browarow Choc niemal codziennie chodze do baru Szotów odmawiam, longdrinki nie dla mnie Bo jak wypije, to kto bar ogarnie A ze barmana zywot jest w nedzy Ze barman czesto jest bez pieniedzy Nie chodzi na urlop ani L-4 Dopóki nie zlapie ostrej cholery A poki moze pracuje żwawo Oklapłe członki ratuje kawą Łyka tabletki, pije syropy I gna co sił w nogach do swojej roboty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×