dlaczego mnie olal ?

Bzdury, wygladem można przyciągnąć, ale zatrzymać można odpowiednim zachowaniem i osobowością. Taka prawda, wyglad jest bardzo ważny, ale to że kobieta się spodoba facetowi to nie wystarczy żeby nie odpuścił, uwierz mi sama się o tym przekonałam. Np. kiedyś kiedy miałam taka faze ,ze za szynko okazywalam zainteresowanie to zaczepil mnie w samolocie pewien facet, dal mi swoj numer, mowil caly czas jaka to jestem sliczna. Rozmawialam z nim codziennie, godzinami. Az po jakimś miesiacu znajomośc się urwała bo wymyslil sobie, ze niby odleglosc za duza ( wczesniej mu to nie przeszkadzalo). Za to jak pozniej zaczelam trzymac facetow na dystans to zaskutkowalo to tym, że teraz jestem w 3 letnim zwiazku i planujemy wspolna przyszlosc ;) Ale oczywiscie kazdy ma swoje zdanie, ja sie trzymam tego, ze kiedy trzeba zasieje ziarnko niepewnosci u mojego faceta, nie zawsze, ale kiedy np zaczyna mnie delikatnie olewać bo i tak bywało

G****oburza na forum. Lubie to ! To jak w końcu ? Grać ta niedostepna czy nie ?

po prostu faceci lubią laski z charakterem, a nie takie co zawsze będą miłe, zero wlasnego zdania, nie opieprzą kiedy trzeba itd. Niektore laski nawet boją się mieć inne zdanie od faceta w rozmowie bo chca na sile pokazać, że maja takie samo zdanie co facet, a to jest bardzo odpychające na dluzsza mete

11:20 to rzuc statystyka, ilu cie olalo po normalnym zachowaniu, a ile w miare stalych zwiazkow stworzylas na udawaniu? Ponadto, mogloby to tez wynikac z twojej osobowosci, ze powiem brzydko, moze faktycznie jestes natretna. Tez kiedys myslalam ze facet mnie zostawil po 8 miesiacach bo za bardzo mi zalezalo. Poniekad racja - jemu zalezalo mniej. Gdybym wymagala mniej uwagi, pewnie bylby ze mna dluzej z uwagi na dobry seks, tylko co ja bym niby na tym zyskala?

Np. facet mówi, ze lubi to i tamto, a laska " o ja też,ja też", zamawia to samo danie co facet, nawet kiedy ma inne podlądy to tego nie powie bo się boi, kiedy facet jest np.małorozmowny to sama ciągnie rozmowe i się chichocze co chwila żeby wyjść na taka fajna i wesołą, a efekty tego sa takie, ze facet ma ja za glupia panienke i olewa

11:30- ja bym tego nie nazwała "udawaniem" bardziej stawianiem granic :) Cieżko rzucić statystyką, ale kiedy zmieniłam swoje podejscie do facetow to generalnie moje związki zaczęły byc trwalsze, wcześniej nie udawało mi się stworzyc trwalego zwiazku

Mam ze sobą problemy . Jestem troszkę takim bluszczem to wynika z tego ze zawsze domagam sie uwagi. Wynika to z tego ze rodzice nigdy mnie nie przytulali ani nie okazywali czułości. Przerabiałam to na terapii ktora nic mi nie pomogla

Jestem DDA :(

Choć z drugiej strony o tym facecie też nie najlepiej świadczy, ze sie tak zachował :O To blokowanie na fejsie było trochę słabe z jego strony... Nawet jeśli chcial zakonczyc znajomosc mogl to zrobic w inny sposob

A miom zdaniem pokłócił się z dziewczyną, może nawet zerwali, poszedł się zabawić, a potem się pogodzili i usunąl wszystkie "dowody zbrodni"

Uważam, że oprócz zestawu wabików i elementów maskujących naturalne niedociągnięcia, równie ważny jest mądry i przemyślany wybór kandydata. Nie można kierować się tylko wyglądem czy tym, że jest wygadany O tym jak jest naprawdę, dowiadujemy się dopiero po dłuższym czasie przebywania z tą osobą. Mialaś szczęscie, że tak szybko pokazał swój brak kultury i tylko tak zakończyła się ta znajomość.

Dla mnie jak lala gra niedostępną, to ją olewam. Niech idzie sobie do teatrzyku grać.