Jestem chyba alkoholiczką i jestem w ciąży

Piszę, ze chyba jestem bo tak mi się wydaje, nikt nigdy tego nie sprawdzał. W każdym bądź razie piję dużo albo i bardzo dużo. Jak dowiedziałam się, ze jestem w ciąży to od tamtej pory ani kropli nie wzięłam tego gowna do ust. I nie zamierzam, nawet tych "soczkow" typu radlery. I jest mi cholernie smutno bo teraz już od jakiegoś czasu na trzeźwo dopiero widzę jak zmarnowane sobie życie.

dobrze ze w ciąży potrafisz sie powstrzymać, po ciąży też jest to wskazane przy dziecku

Gratuluje twojej postawy ze nie pijesz to wspaniale tak trzymaj 《》

Super, że nie pijesz:) Co do "soczków" to większość z nich smakuje podle. Jedyne co mi w ciąży podchodzi to Bavaria. Ma 0%alko i fajny smak. Nie martw się tym co było i "zmarnowanym życiem". Czasu nie cofniesz, ale dobrze że potrafisz działać tu i teraz tak jak trzeba.