Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość_facet_27

FLIRT W PRACY...

Polecane posty

Gość gość_facet_27

Siedzę w pracy, obok mnie w bardzo seksownej sukience koleżanka z pracy, ktora tylko pobudza moje podniecenie, nie widzi na szczęście, że pod biurkiem mi stoi. Mam ochotę na flirt, jednak wiem, że koleżanka jest zajęta i bardzo zakochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urzekła mnie twoja historia :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poflirtować możesz, ale nic więcej. Gdzie się mieszka i pracuje, tam się ch...em nie wojuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no patrz, 3 moje znajome poznały swoich mężów właśnie przez 1-3 lata po studiach właśnie w pracy :-D mój brat hajtnal się że swoja po 4 lstach- byla na stażu w jego msc pracy. przeciez dla tych co nie znalezli wcześniej partnera praca może być kuźnia ciekawych znajomości, nawet i obiecujących

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi koledzy z pracy wyznają zasadę: " Nie ruszaj d....py ze swojej grupy". Podobno tak jest lepiej, bo jak uczucie się wypali, a flirt skończy to potem trzeba na siebie patrzeć codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ton jeszcze nic. Gorzej jak wypali się z jednej strony, a druga chce jeszcze. Może być wojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja kolezanka jest szczesliwa mezatka, ale od czasu do czasu mamy seksik bez zobowiazan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoja kolezanka nadaje sie na firmowego l*******ga, tak jak przeszczegali przedmowcy odpuśc bo bedziesz zazdrosny o szefa, słaby material na zone z kolezanki gdy zna ja doglebnie pół firmy, pewnie nie chcial bys aby jej maz wpadł do pracy i obił cie przy kolegach. Kolezanka ztruta albo z podbitym okiem nie jest juz podniecajaca, a ciebie dusi poczucie winy. Traktuj kobiety w pracy i miejscu zamieszkania jak własne rodzeństwo. Lepiej z kumplami z pracy pójść na piwo niż z koleżanką do łóżka. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uprzedzajac tępe zapedy mistrzow gramatyki poprawiam przesztrzegali. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisze się "przestrzegali", debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie kolego uległeś mojej prowokacji i nie odczytałeś ironii. Kwalifikujesz sie do debili. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×