czy są tu dziewczyny które nie chcą wychodzić za mąż?

i być kucharką, sprzątaczką, workiem na spermę i inkubatorem dla jakiegoś frajera?

Plus zero wdzięczności tylko coraz większe wymagania, co rok to prorok i złośliwa teściowa na karku- nie moja bajka

Hmm, można żyć w małżeństwie i być partnerami.

Na cale szczescie feministki i mizoandryczki takie jak wy wymra bezpotomnie, a wraz z nimi ich swiatopoglad. :D

Ja nie chcę,bo nie ma narazie takiego za którego chcę wyjść.Brak odpowiedniego kandydata.

jedyny słuszny kandydat zmarl

Andrzej Wajda ?

To Tobie się autorze wydaje, że dla męża nie jest się tym wszystkim, co wymieniłeś?

cary grant chlopcze

głupiej żony to i nikt chciał nie będzie więc macie dziewczyny po problemie.

18.53- mój facet mnie chce za żonę i w tym problem.A jestem głupia i staram się to mu udowodnić :)

Nie jestem dziewczyną ale kobietą.Jedno małzenstwo juz za mną.Dwoje cudownych dzieci z tego chorego związku,problemy finansowe,emocjonalne...Obecnie od wielu lat jestem z związku nieformalnym,mamy dziecko.Moj partner jest moim oparciem,przyjacielem.Ale nie chce formalizowac tego związku,nieraz on ma mi to za złe.

no i co mnie to obchodzi.