Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Darmowe szczepienia pneumokoki

Polecane posty

Gość gość

Drogie mamy od przyszłego roku ma podobno wejść obowiązek szczepienia dzieci przeciw pneumokokom. Czy szczepiłyście swoje dzieci tą szczepionką? Czy dzieci miały jakieś skutki uboczne? Jakie opinie krążą na ten temat wśród lekarzy waszych dzieci? Polecacie, czy nie? Mojej córki już to raczej nie będzie dotyczyć bo będzie miała 4 lata, ale planuję mieć jeszcze dzieci, które w takiej sytuacji na pewno na to szczepienie się załapią. Proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam syna 4 lata. W tym roku we wrześniu poszedł do przedszkola. Nieszczepiony. Jesli dziecko nie chodzi do żłobka przedszkola to bym nie szczepila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 1,5 roczne dziecko zaszczepione na pneu, bo żyjemy w kraju, gdzie to jest w kalendarzu, cieszę się ze mogłam skorzystać z niego w ramach ubezpieczenia, choć w Polsce też bym dziecko zaszczepila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma więcej mam które chciałyby podzielić się opinią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One nie są darmowe. Z naszych podatków pójdzie kilkadziesiąt milionow. Mafia farmaceutyczna zadzialala. A dlaczego mafia? Bo zainteresowalam sie tematem odkąd moja córka prawie skonala po tej niebezpiecznej szczepionce. Odradzam jak matka matce. Nigdy na to nie szczep.bez sensu. Tam jest zreszta 13 szczepów a w.życiu 10 razy więcej jak nie sto, wiec nie chroni przed każdym szczepien a skutki szczepienia bywają katastrofalne. Chyba.że chcesz patrzeć jak dziecko zwija się . bolu to szczep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczepiłam oboje moich dzieci, tak samo jak były szczepione moje siostrzenice i siostrzeńcy (łącznie sztuk 5), żadne z tych dzieci nie miało jakiekolwiek problemu po tej szczepionce. Przykro mi, że twoje dziecko było jednym na ileś tam tysięcy, któremu się zdarza silne powikłanie, ale to jest możliwe w przypadku każdego zabiegu i każdego leku - paracetamolu czy antybiotyku też nie podasz, jak będzie potrzeba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antybiotyk i inne medykamenty podaje się w chorobie a szczepi się zdrowe dziecko więc możesz tylko zaszkodzic. Co innego w.grupie ryzyka, co innego przy epidemii, ale szczepic na wszystko jak leci to można rozwalić system immunologiczny bo jak sobie malutki organizm ma poradzić z kilkoma chorobami na raz te 6 w1 plus rota plus pneumo to czysty sadyzm dla organizmu. Bezlitosna immunizacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cóż, ja wolę wierzyć lekarzom, a nie takiemu widzimisię. Chyba, że masz solidne podstawy naukowe na poparcie twoich tez (solidne, czyli nie te głoszone przez oszołomów typu Majewska czy inni proepidemicy)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mi po co są potrzebne podstawy naukowe skoro widziałam moje dziecko w agonii po szczepieniu? Badania naukowe... sponsorowane przez big farme. Żyj złudzeniami, obyś się nie przejechala jak ja. Też WIERZYLAM lekarzom. A jak są problemy poszczepienne to gdzie zadoscuczynienie, myślisz że chętnie wpisali Nop? Umywanie rączek. O nie, ja JUZ im nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie 6w1bplus rota plus pneumo na raz, o czym ty gościu piszesz? Przecież nikt nie podaje takiego miksu na raz, ani o takich zleceniach w życiu nie słyszałam. W ogóle kalendarz szczepień jest przesadzony, powinny być większe odstepy, fakt. Dzieci w agonii bywają też po reakcjach uczuleniowych, bo dostaną leki po których się źle czują. Bywają dzieci które dusza się po orzechach ziemnych albo innych alergenach. Różnego typu wypadki zdarzają się wszędzie. Przykro mi gościu ze twoje dziecko tak zareagowalo na szczepionkę, ale gdyby miało wypadek samochodowy i doznało ciężkiego urazu w foteliku tyłem do kierunku jazdy, tez krzyczała y na prawo i lewo ze bezpieczeństwo tych fotelików to ściema i zmowa producentów? Ze są problemy ze zglaszaniem NOP to fakt i nie powinno tak być. Tak samo jak przed szczepienie powinno być zawsze dokładne badanie a bywa różnie. Ja szczepilam na pneumo koki, nie żałuję, kiedy dziecko po urazie musiało być w szpitalu, byłam spokojniejsza ze nie wyjdzie z takim zakażeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszyscy pediatrzy u których bylam do tej pory zalecaja szczepic przeciwko pneumokokom, co innego rotawirusy- tu wiele odradza. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj szczepi sie na raz kilkoma, może twoja przychodnia nie miała takich pomyslow. Teraz moje dziecko chodzi po lekarzach, chodzi na fizjoterapia i każdy (3 lekarzy)mówi że po szczepieniach wiele dzieci jest uszkodzonych neurologicznie. A jeśli chodzi o alergię na orzeszki to w niektorych szczepionkach jest olej arachidowy. Stąd alergie na głupie fistaszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A powiedzcie jeszcze co myślicie o wycofanych partiach szczepionek bo było szkoło, były niehogomeniczne i inne jakieś uszkodzenia albo wiele dzieci złe znosilo i wycofali. Co gdyby waszemu dziecku się to trafilo?myślicie ze byłoby odszkodowanie?Nie. Sami byście się bujali po lekarzach za własne pieniądze. No i jeszze słówko o badaniach naukowych. Na kim się je prowadzi przed dopuszczeniem na rynek kolejnej partii szczepionek? Na waszych dzieciach. Nie ma badań naukowych.każda partia szczepionek to kolejny eksperyment. Co z tego ze nazwą szczepionki stara, skoro kolejna partia może być wadliwa. Ewentualnie szczepi się dzieci z ubogich dzielnic Ameryki lacinskiej lub Afryki. Ale cicho sza o tych eksperymentach. Co z tego ze poumieraja biedacy? Patryk vega bedzie kręcił kolejny film o przekretach lekarzy i farmaceutow. Sam mówił że tym się różni farmacja od mafii ze ma większy budżet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję Bogu, ale moja córka nie miała żadnego odczynu poszczepiennego, nawet tak banalnego i często spotykanego jak obrzęk w miejscu ukłucia, czy gorączki. Tyle, że ja nie zgodziłam się na podawanie szczepionek skojarzonych. Wolałam żeby córka była kłuta więcej razy, ale przynajmniej w moim odczuciu było to bezpieczniejsze. Zwracałam też szczególną uwagę na to by była na 100% zdrowa, ona, jak i wszyscy domownicy. Odraczałam przez to nie jeden raz szczepienie (nawet z powodu kataru) i szczepiłam z opóźnieniem, ale mam wrażenie, że to również wyszło jej na dobre. Wreszcie po trzecie szczepiłam wyłącznie na szczepionki obowiązkowe, płatne sobie odpuściłam. Doszłam do wniosku, że skoro ja byłam szczepiona i nic mi się nigdy nie stało, tak też ze swobodą mogę szczepić swoje dziecko. Wiele teraz słyszy się o NOP. W moich czasach jednak nie przypominam sobie, żeby był wokół tego taki szum jak dziś. Wszyscy u mnie w szkole się szczepiliśmy, nikomu nic się nie działo, a podobno szczepionki kiedyś były gorsze, było w nich więcej substancji szkodliwych. Prawda leży gdzieś pewnie po środku. Chcę mieć jeszcze dwoje dzieci, zapewne będę drżała przy każdym szczepieniu, ale uważam, że w XXI w. szczepienia są dobrodziejstwem i trzeba z nich korzystać. Mam jedynie wątpliwości co do pneumokoków, czy faktycznie są one potrzebne, zwłaszcza, że tak naprawdę nie chronią przed wszystkimi szczepami. AUTORKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę ze Autorko jesteś rozsądną, tak to zabrzmiało. Na pewno przestalabys szczepic gdyby działo się coś złego dobrze ze unikasz skojarzonych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, to fakt szczepienie przeciwko pneumokokom nie chroni przed wszystkimi szczepami pneumokoka, w najlepszym razie przed 23, a ich jest ok. 100. Jednak w szczepionce są zebrane te szczepy, które najczęsciej wywołują choroby. Poza tym, teraz zbyt często przepisuje się antybiotyki, więc takie pneumokoki się na nie uodparniają i mamy klops. Dlatego, jeśli malec idzie do żłobka czy przedszkola zastanowiłabym się nad szczepieniem porządnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja szczepiłam córkę (teraz 4 lata) bo wysyłałam ją do żłoba w wieku 14 miesięcy, więc pediatra nam zalecał. Też jeszcze zamierzam mieć jedno dziecko, zakładam, że właśnie w 2017 bądź 2018 r. więc maleństwo też zostanie zaszczepione. Żadnych złych doświadczeń związanych z tym szczepieniem nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×