Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Koleżanka odmawia mi pomocy

Polecane posty

Gość gość

jak w temacie. Poprosiłam koleżankę o przysługę, a mianowicie o zwrócenie do sklepu bluzki. Po dokładnym obejrzeniu w domu stwierdziłam, że nie leży na mnie zbyt dobrze. Niestety najbliższy punkt tego sklepu znajduje się 40 km od mojej miejscowości, a koleżanka codziennie tam jeżdzi do pracy. Najpierw mi przytakneła, że ją odda, ja czekałam na jej odbiór, kiedy Ona napisałą mi po 1,5 godzinie od umówienego spotkania, że zapomniała o mnie. Na drugi dzień zadzwoniła, że odbierze ja innego dnia. Umówiłyśmy się, że ja jej tą sukienkę podwiozę, na ten dzień, ale Ona nic zupełna cisza... Przykre jest to, ze wczesniej jak miała problem potrafił dzwonić do mnie kilka razy w tygodniu z prośbą o pomoc, a ja jej nigdy nie odmówiłam. Co na ten temat myślicie. Chcielibyście z taką osobą utrzymywać kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To bluzkę czy sukienkę? a co ty myślisz ze ktoś będzie latał po sklepie robiąc z siebie debila i tracił czas.trzebabylo mierzyć i kupować z rozwagą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bluzkę. No tak po co ma ktoś latać i tracic czas i robić z siebie debila. Zwłaszcza, że ja też tej osobie stałam godzinami w kolejce po numerek do lekarza lub Moja siostra pomogła jej się szybciej dostać do danego specjalisty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×