Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mówią wasze dzieci do nowych partnerów WASZYCH rodziców?

Polecane posty

Gość gość

Czy jest tu jakaś mama,której jedno z rodziców ma nowego partnera/rke? Jak Wasze dzieci zwracają sie do nich/babciu/dziadku/pan/pani po imieniu/wujek/ciocia?Moj tata ma nowa żonę,z moja mama byli po rozwodzie,mama od niedawna nie żyje i bardzo mi jej brakuje. Czy to dziwne,ze nie chce aby moja córcia (obecnie 6 mcy ) w przyszłości mówiła do partnerki ojca babcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze cie to bolec, no ale po co robic dziecku pranie mozgu, zona dziadka/partnerka to babcia przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mam dzieci, ale moja babcia wyszła za mąż po raz drugi, więc mogę powiedzieć jak to wyglądać będzie w przyszłości. Do męża babci mówiłam dziadku, ale wiedziałam że to jest jej drugi mąż od dzieciństwa. Pasierbica mojego ojca ma dwoje dzieci i obaj chłopcy mówią do niego dziadku. Do swojego biologicznego dziadka też mówią dziadku. A ja osobiście uważam, że przesadzasz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama ma drugiego meza, moj ojciec nie zyje. Synowi normalnie mowimy ze to dziadek, on go jeszcze nie nazywa bo bardzo rzadko sie widuja, a mlody dopiero od niedawna mowi:) mysle tak jak osoba powyzej, nie ma co robic dziecku wody z mozgu, przeciez babc czesto ma sie kilka. jak dorosnie to opowiesz jej o swojej mamie, ze to tez babcia i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój do oczyma męża był uczony mówić "dziadku", ale często mówi mu teraz już po imieniu, a teść nie protestuje, a raczej mu to pasuje- to stosunkowo młody facet, młodszy od tez nie najstarszej teściowej. Poza tym w och rodzinie są takie układy, mąż i jego rodzeństwo mówią do ojczyma po imieniu, młodsze, chociaż pełnoletnie, rodzeństwo męża tez woli żeby mały był z nimi na "ty". Ja do drugiego męża babci mówił "dziadku", bo tak mnie uczyli rodzice i tak on sam chciał, rodzice mówili mu po imieniu. Generalnie to osoba starsza powinna zaproponować formę jaka jej odpowiada, nigdy inaczej, możemy o to zapytać jak nie jesteśmy pewni. A jeśli proponowana nam nie odpowiada, to jedyna inna dopuszczalna jest pan/pani. Jeżeli żona taty chce być babcią, traktuje twoje dziecko serdecznie i z miłością, to owszem, to dziwne ze nie chcesz żeby córeczka miała fajna "babcie", dziecku dobrze robią takie więzy rodzinne, zwłaszcza jak prawdziwa babcia nie żyje. Nie odbieraj tego dziecku w imię jakiejś wyimaginowanej lojalności wobec zmarłej mamy. No chyba ze twoja macocha w jakiś istotny sposób twoja mamę skrzywdziła, ona osobiście, nie ojciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cipo denna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona taty - nie skrzywdziła nigdy ani mnie ani mojej siostry,ale dwa razy wypowiedziała sie "nie tak " na temat mojej mamy i w jednym przypadku obie z siostra i swoimi rodzinami wyszłyśmy z obiadu u nich. Na ogół to spoko kobieta,ale ma jakieś tam swoje dziwne zasady i ja po prostu nie chce tego,by moje dziecko tak sie do niej zwracało. Dodam,ze synek siostry mówi do niej Pani,ale to wynika może z tego tez,ze on jakoś sam o tym zdecydował ( miał jakoś 6 lat jak tata z nią sie zaczął spotykać ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona taty tez za życia mamy nie skrzywdziła jej w żaden sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja 8 letnia córka mówi na mojego nowego partnera po prostu wujek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie było o partnerów rodziców :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to tylko kwestia umowna. Najlepiej "babcia", ale skoro Ty nie chcesz, to po prostu "ciocia", najbezpieczniejsza forma, no przecież nie będzie jej mówił "żono mojego dziadka" ani po imieniu a per pani to zbyt obco. Jednak za duża różnica wieku na mówienie per Zosia, nawet jesli ty i siostra tak do niej mówicie, to jednak inna relacja jest z macochą/ojczymem a inna z żoną dziadka/mężem babci. Zresztą to tylko i wyłącznie kwestia dogadania się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×