Do kobiet będących w stalym związku ale czujących sie samotnie...

Pytanie do kobiet będących w stałym związku ale czujących się samotnie jak sobie z tym radzicie? Meza często nie ma, zmeczony zapracowany, jakiś tam sex jest ale braluje zwykłych uczuć na poziomie rozmów o wszystkimi i o niczym prztulania calowania czasem to juz dobija do tego lekki kryzys w związku. Spotkalam sie pare razy z jakimiś tam facetami ale im w glowie tylko jedno juz na pierwszym spotkaniu.. Moze napiszecie jak jest u was i jak sobie z tym radzicie...