Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuje sie jak smiec, moj partner codziennie znajdzie powod zeby mnie uderzyc

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem juz czy serio jestem taka beznadziejna, ze ze mna nie da sie wytrzymac. Jak kazdy potrzebuje ciepla, komolementow, akceptacji, on mi to daje ale naprawde codziennie albo mnie popycha albo znajdzie powod zeby mnie uderzyc albo upokorzyc. Niby wiode normalne zycie, studiuje, mam dorywcza prace, chodze na silownie, spotykam sie z przyjaciolkami, jezdze z nim na wakacje, staram sie ogarniac ale mam ochote popelnic samobojstwo. Czuje sie jak smiec, chcialam odejsc ale powiedzial mi tyle slow, ze sie zalamalam. czuje sie jak bezwolna istota, jak to zmienic ;(( tak mi zle. mam 21 lat, moj partner ma 27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
0/10 ale gwarantuję, że znajdą się takie które się nabiorą na te bzdety 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie to nie jest prowo. Najgorsze, ze nawet moi rodzice mysleliby pewnie ze sobie wymyslam. Bo moj parner jest inny do mnie a inny do innych ludzi... wiem ,ze ciezko w to uwierzyc ale niestety nie mam mozliwosci ci wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luicia
Słucham? Jeśli facet podniesie rękę na kobietę, to automatycznie przestaje nim być. Gdzie jego godność? Honor?? Co za d**ek. Odejdź od niego jak najszybciej. Też mam faceta i kocham go naprawdę mocno. Jeśli by tylko podniósł na mnie rękę - koniec z nami. Nie toleruję przemocy. A Ty, moja droga, nie dawaj się! Każdy ma prawo do szczęścia i szacunku ze strony drugiego. Uciekaj jak najszybciej, bo może potem być jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemasz w domu patelni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raz jeden w życiu męska ręka podążyła w stronę mojej twarzy. Chwilę potem zawył z bólu bo mu wbiłam szpilkę w stopę. Zdążyłam zwiać zanim oddał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×