Dawno nie było żałoby narodowej, kiedyś była co roku

Albo nawet częściej. Ostatnia była w 2013 i nie była taka smutna nawet. Najgorsze były: śmierć Papieża, katastrofa w Smoleńsku,powódź, katastrofy górnicze i budowlane.

Polska i tak jest przodownikiem w takich akcjach. Nie ma na co narzekać.

Nie narzekam,cieszę się, ze nie ma kataklizmów jak również uważam,ze przesada była żałoba narodowa z powodu zamachu w londynie czy hiszpanii bo teraz ciągle są zamachy a to we frakcji to w niemczwch. Dla mnie jednak Smoleńsk i Papież to największe traumy i żałoba powinna trwa po 2-3 tygodnie.

A ja mam w duupie te żałoby na pokaz. Codzienne tysiące osób umierają wiele z nich na choroby które dałoby się wyleczyć gdyby nfz nie żałował na leki. W takim razie żałoba powinna być codziennie bo każde życie jest tak samo ważne.

Osoby takie jak Matka Teresa czy Papież są jednak więcej warte dla świata niż przecietny korposzczur, którego jedynym doczesnym problemem jest kredyt,awans,w której restauracji zjeść i co zamówić na zalando :O