Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Brak czucia w wędzidełku napletkowym o co chodzi?

Polecane posty

Gość gość

Cześć. Mam 16 lat. Oto moje problemy jakby ktoś się pytał co do tego wędzidełka. -3 letnia masturbacja dosyć częsta z która powoli kończę. -Przez długi długi czas brak higieny penisa (od roku codziennie go myję) Podejrzewam i tak jakąś infekcję albo co innego. -Za krótkie wędzidełko. Chodzi o to, że wędzidełko to podobno takie bardzo erogenne miejsce a ja nie czuję, żadnej przyjemności. Nawilżona ręka czy nie ja nie czuję w tym miejscu nic tak jakby tego wędzidełka nie było. I to jest wina którychś tych rzeczy co wymieniłem a może to moja psychika? Bardzo bym był wdzięczny jakbym dostał jakieś odpowiedzi na temat! :) PS. Chcę iść do Urologa i Seksuologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Jeśli "posuwałeś" o kanapę (wiesz, tak jakby na siodle w trakcie jazdy) do pornoli przez wiele czasu to mogłeś "przepalić" (poprzez przegrzanie od pocierania) wrażliwe receptory (jak na języku gdy ludzie za dużo parzących płynów spożywają). Mógłbyś pobawić się w okłady z siemienia lnianego albo balsamu szostakowskiego (po kosultacji z lekarzem nie-fundamentalitą), ale może samo minie. Bo może lepiej nie kombinować jeśli nie przestałeś odczuwać przyjemności z masturbacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Trza uważać. Wiem że czasem ma się powera by ubijać na twardo, ale choć życie krótkie to jak sobie uszkodzisz to będzie się dłużyć wszelka ewentualna dolegliwość penisem. Co do higiemy, to spoko. Też w sumie nie całkiem go sobie myłem, bo człowiek o tym nie myśli i nie czuje (zapachowo) dopóki napletek całkiem się nie oddzieli od żołędzi. Bo nawet jak w dzieciństwie chirurg musi go ściągnąć to nie może tego zrobić z tą końcową częścią bo się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Co do długości wędzidełka to nie wiem czy to miałoby mieć wpływ. Na pewno nie jeśli wędzidełko nie zagina (zaciąga) żołędzi w dół (wiesz jakbyś czubek palmy chciał zagiąć w dół). Ale to tylko takie gdybanie, bo nie widm jak by to miało się stać. To nie spodziectwo które ma inne podłoże. Ale też zakrzywia penisa do dołu. Ale to tak tylko obrazowo Ci opisuję bo naprawdę nie wydaje się by wędzidełko miałoby być za krótkie, skoro 3lata Ci nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Wędzidełko można uszkodzić na różne sposoby. Cytat z filmu: "Respect your penis". Powaga. A wędzidełko powinno wrócić do normy. Jedynie co to pozostaje regeneracja od zewnątrz (zapytaj lekarza o jakieś okłady) i od wewnątrz (jedzenie, etc.). I nie ma czegoś takiego jak impotencja z psychiki. Tym bardziej znieczulenie wędzidełka nie wzięło się z głowy. Nie daj se tego wmówić. Nawet układ nerwowy to fizyczna rzecz. A właśnie. Jedyne co mi wpadło do głowy to kość ogonowa i lędżwia. Wiesz kręgosłup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Kiedyś czytałem że jak ktoś intensywnie i często jeździ na rowerze to od ucisku siodełka może dorobić się impotencji.Tymczasowej która mijała takim po kilku miesiącach od przerwania jazdy na rowerze. Bez względu na wszystko niczego nie rób pochopnie.Ludzie śpiesząc się w tych sprawach nieźle se zaszkodzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
Wiesz z leczeniem to ciut jak z tymi wszelkimi kosmetycznymi operacjami. Jak nie doskwiera wędzidełko to nie ma co grzebać. Tym bardziej że do zakończeń nerwowych (o ile o to chodzi) trzeba neurochirurga. Może masz po prostu odrętwienie od np. jakiegoś konkretnego nerwu (uciskanego) z kręgosłupa lub kulszowego. Trzym się i nie fiksuj nad tym. Ale do lekarza idż, warto zapytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dnia 14.11.2016 o 03:57, Gość Josh napisał:

nie ma czegoś takiego jak impotencja z psychiki

Widać, że nie masz pojęcia, o czym mówisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ej jak można się tam nie myć??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 godziny temu, Gość gość napisał:

Ej jak można się tam nie myć??

Grzyby w sosie twarogowym no.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 godzin temu, Gość gość napisał:

Grzyby w sosie twarogowym no.

Jezu, fuj. 🤢🤮

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×