Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak kocha pan skorpion?

Polecane posty

Gość gośćskorpion
Facet skorpion kocha jedną a na boku ma inne. Jak skorpionice to nie wiem. Moze mnie oświecicie. Są tu jakieś Panie z pod skorpiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam kolezanke skorpiona.Jak się zakochuje w kimś to jest wierna.Ma temperament.Odrzucona potrafie zmienić się w stalkerke, detektywa, "psycholke"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpion
Czyli ,,skorpionki" sa ok. a skorpiony to ku...rze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpionka
rzeczywiście, już to wiem, że kocham jednego a inni to tylko tacy tyle o ile, mogą się podobać ale nic więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wszystkie. Są też takie, które "bokami" nie robią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpion
Robią bokami?? Gośćskorpionica może jesteś wyjątkowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpionka
ano jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I wśród skorpionów i skorpionic zdarzają się wyjątki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpion
Znam dwie skorpionki i są takie prowokujące ale chyba tylko tyle. Nie sprawdzałem ich jak daleko by sie posunęły. Gosćskorpionka pewnie są z charakteru podobne do ciebie? Lubisz flirtownie zarywać i szybciutko się wycofywać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćskorpion dziś Facet skorpion kocha jedną a na boku ma inne. Jak skorpionice to nie wiem. Moze mnie oświecicie. Są tu jakieś Panie z pod skorpiona? x dlatego omijam ich szerokim łukiem, nie pozwole sobie by mieli wiecej lasek na boku niz ja "przyjaciół". to jest wieczny wyscig zbrojeń, niczym kupno hoteli w Monopoly - kto ma więcej opcji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpion
To ciekawy wyśi zbrojen;) Musi być udany związek. Chociaż zazdrości w takich związkach nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" gość dziś 17.06 resztę ma zwykle w dużym poważaniu " Co w poważaniu:P.A astrologia to nie głupota:P.Znam się więc wiem jak to działa i że działa:P.A tu podobny temat ale o dziewczynkach i bardziej szczegółowy: http://f.kafeteria.pl/temat/f4/jacy-chlopcy-podobaja-sie-dziewczynkom-urodzonym-4-do-7-listopada-p_6657629 :classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skorpiona zrozumie jedynie skorpion

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadem przynajmniej sie nie potrują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie ma zazdrosci, bo nie jest on sensownym czlowiekiem na tyle by byc zazdrosna o niego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćskorpion
Człowiek który ma kogoś na boku nie będzie zazdrosny o partnera. I napewno będzie w stanie wybaczyc mu zdradę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma powodów to i nie ma zazdrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
człowiek z dziurawymi bokami nie zasługuje na zazdrość partnerki a co najwyżej na kopa w..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocha tak jak Hades kochal swoja Persefone. Tylko najpierw musi ja znalezc. ;) Klasyczny przyklad milosci z romansidel, tej najbardziej namietnej i pozadanej. Takiej o ktorej kazdy marzy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pożądanej chyba tylko przez toksycznego Hadesa, biorącego sobie kobietę bez pytania i wymuszającego na niej relację. Namiętności i romantyzmu w tym nie ma, to wymaga wzajemności i czystości uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadna kobieta nie marzy o byciu porwaną przez kogoś, do kogo sama nie ma romantycznych uczuć. Jednostronna namiętność to nie namiętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
instynktownie, zmysłowo, bezgranicznie, namiętnie, subtelnie i bezwarunkowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie jak w micie Hades pragnie odnalezc swoja bratnia dusze i tylko Persefona jest jego wymarzona kobieta. Szuka troche naiwnej przepelnionej entuzjazmem pieknosci. Jesli jestes niewinna, czysta, uduchowiona, bezinteresowna w milosci odda ci caly swoj swiat. I uczyni cie krolowa swojego krolewstwa, odda wszystkie skarby. Jedyny warunek? Nie mozesz go nigdy opuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
04:19 Miłość wymaga wzajemności i jednakowych standardów, a prawdziwa bezinteresowność wyklucza ten warunek. Warunek nadaje takiemu uczuciu charakter interesowny, nieczysty, pełen winy i nieuduchowiony. Kończy się to zawsze źle i toksycznie, a komuś przekonanemu o wiecznej i bezwarunkowej obecności drugiej osoby obok w ogóle przestaje chcieć się starać. Tacy ludzie często stają się nie do zniesienia. Bezinteresowność to wolność, a wolność to możliwość odejścia w każdym momencie. Jeśli uczucie będzie naprawdę obustronnie czyste i uduchowione, nikt na nikogo takiego warunku nie będzie nakładać i dzięki temu może udać się utrzymać tę relację w zdrowiu, szczęściu i pomyślności. Bez wolności każdy związek zacznie przypominać toksyczną patologię i się wypali lub posypie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak długo, aż pani będzie wokół niego skakać a on będzie mógł gnić na kanapie i narzekać że jego wyprane skarpety są krzywo powieszone. Nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli żeby było dobrze musi być kolejny warunek że można odejść jak by co ? Wolność to jest to że nie zawracasz sobie d**y takimi ciężkimi rozmyślaniami. Jest tak fajnie że nie musisz nic analizować. Cieszysz się z bycia razem kiedy inni snują teorie jak to powinno być. Kiedy musisz wymyślać jak powinno być już jesteś toksyczna bo to ma wpływ na drugiego człowieka, wywierasz presję. A to ma samo płynąć swoim torem. A jak będzie to się właśnie dopiero dowiesz. Jak podróż w nieznane i kompletnie nic nie musisz. Chcesz podawać śniadanie przez całe lata tej samej osobie, zasypiać z nią i budzić się. To rób to jeśli też tego chce. To wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś nie trza byłoby skakać, gdyby gały bystrzej "przed" patrzały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja skorpionka kocham dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli pan skorpion kocha tak jak pani skorpion = jedna miłość i kilkadziesiąt flitrów, maleńkich zauroczeń. Kogo kochają skorpioni tylko jedną osobę, której są pewni uczuć, bezgranicznie i do konca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czyli żeby było dobrze musi być kolejny warunek że można odejść jak by co" Czy autor tych słów rozumie pojęcia, których używa? To nie jest żaden warunek, tylko prawo każdego człowieka. Nie trzeba nawet o tym mówić, to się rozumie samo przez się. Nakładanie z góry na wstępie warunku "nie wolno Ci odejść" jest chore i wręcz się kojarzy z jakimiś torturami i bezkarnością, a nie z czymś dobrym i uduchowionym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×