ale jaja, olewają pisowców

no nie, mam po sąsiedzku niepracującą rozmnażająca się młodą rodzinę ok 28-34 lat, mającą 4 dzieci w piątym w ciąży, gdzie na 4 pobiera już 500+ tj. 2 tys. i zamiast za to, że im pisowce dają za darmo za pieprzenie się tyle pieniędzy to winni w niedzielę iść do kościoła i dziękować, ze nie muszą pracować na to swoje stado bachorów, a oni pieprzą, całymi dniami leżą i się kopulują a w niedzielę ona robi pranie a on właśnie coś grzebie w samochodzie kupionym z tego 500+

takim ludziom powinno się zabierać dzieci i oddawać ****ardziej potrzebującym :) takie baby powinny służyć jako krowy rozpłodowe nic wiecej :) mam nadzieje, ze w przyszłości tak bedzie, jakieś obozy koncentracyjne :)

No I Co z tego? Naturalnym jest że człowiek jeśli nie musi, to nie pracuje. Gdybyście nie musiały, też nie zaiwaniałybyscie po 8 godzin tylko spędzaly ten czas inaczej. Nie uważam też, aby brak pracy i robienie prania w niedzielę był powodem do odebrania dzieci. Natomiast jeżeli wiesz że w tej rodzinie jest przemoc i źle się dzieje zgłoś tam, gdzie trzeba a nie kłap na forum. Żeby nie było, mam jedynaka i wie ej dzieci mieć nie mogę, ale z miłą chęcią urodzilabym jeszcze kilkoro i pobyła w domu kilka lat

autorce chodzi o to, że ta rodzinna winna w niedzielę leżeć plackiem przed ołtarzem za te darmowe dawane od pracujących podatników w pocie czoła 2 tys. a nie robić kuźwa pranie i remont auta

skoro oboje bezrobotni to mogli to pranie w tygodniu nastawić. ale samochód mógł się akurat dziś popsuć więc musi zrobić żeby jechać kasę z 500plus wydać... też mam takich sąsiadów-3 dzieci, w tym dwójka z poprzedniego związku na które dostaje alimenty. do tego 500plus na trójkę, rodzinne, jedzenie z Puck i zasiłki celowe np na węgiel. ona 31 lat, on 33. dzieci w wieku 14,12,5lat. ona NIGDY nie pracowała, on dorabia na czarno. I co? i mają 2 samochody, stać ich zeby co niedziela jeść w McDonaldzie. ale już na przybory dla dzieci do szkoly nie mieli i pisali do rady rodziców o zakup i o stypendia socjalne. żenujące.

Mylisz się ,oni mają pieniądze na przybory szkolne dla dzieci tylko jeżeli jest możliwość żeby zaoszczędzić pieniądze i tego nie kupować bo dostaną za darmo,to dlaczego nie? Ja mam kase,ale jak ktoś coś oddaje za darmo na OLX to biorę ,dlaczego mam kupować skoro mogę w ten sposób zaoszczędzić.