siły mi opadły, nie mam ochoty żyć

zacznę od tego że mam 22 lata i mieszkam sam na pokoju w uk. nie jestem nieszczęśliwy tylko jestem załamany swoim życiem. w wieku 17 lat wyprowadziłem się z domu i od tamtego czasu mój kontakt z rodziną jest neregularny, raz na może 3 miesiące zobacze się z mamą i siostrą, ojca już z 5 lat nie widziałem, zapomniał że ma syna chleje i tyle z niego. pracuję po 5-6 dni w tygodniu na nocki. nie mam przyjaciól, wogóle. jedyne kontakty to te co mam w pracy, ale nie można tego nazwać jakimiś przyjacielskimi stosunkami bo znajomość praktycznie kończy sie po za murami zakładu, jedynie co to z kolegą z pracy chodzę na siłownie ale to też tylko taka powierzchowna znajomość. chcę sie poprostu gdzieś wygadać, czuję się mega samotny. czuję ogromną potrzebę socjalizacji z innymi ludźmi, gdzieś jakiś wypad grupką na chociażby jakieś głupie kręgle czy coś. o dziewczynie już nie wspominam bo bardzo chciałbym z kimś być, mieć żonę. od jakiegoś czasu mam takie myśli że lepiej jak by mnie nie było na tym świecie, i tak nikt oprócz mamy i siostry no i może babci by za mną nie zapłakał. nikogo nie obchodze. moje życie to tylko praca, jeść, spać... nie daje rady, mam dość

Jak bym czytał o sobie, też mieszkam w Uk z tym że jestem sporo starszy. :(

ej, nie zalamuj sie :) Poszukaj w necie sa grupy DDA, w realu tez sa. Mialam to samo dlugie lata. Czlowiek jest sam w doroslym zyciu, bo jeszcze w szkole to sie ma jakies srodowisko.

Na pewno jest ktos kto by za toba plakal. Oprocz mamy i siostry :) Nie podoba ci sie zadna dziewczyna? Bo zeby miec zone musisz najpierw walczyc o to uczucie.

jeśli chodzi o dziewczyny to w pracy wszystkie zajęte które są mniej więcej w moim wieku. a do klubów nie chodzę bo nie uważam że jest to miejsce aby kogoś 'wyrwać'. jedyne co to mogę czekać a może pojawi się w pracy jakaś wolna. problemem jest to że mieszkam w uk a wolę mieć polkę jako partnerkę, sporo jest też rumunek ale ciężko znaleść singielkę, zresztą bariera językowa

Dlaczego polke jako partnerke?

Poszukaj miłości przez internet ;)

nie umiem poznawac ludzi przez internet, juz próbowalem na facebooku na grupach, nawet raz organizowali wyjazd do thorpe park (kolejki górskie) gdzieś tam koło londynu i sie zgłosiłem że też chętnie bym dołączył ale nie wypaliło bo przyszły tylko 2 osoby i ja więc tylko poszliśmy do mcdolanda i tyle ze spotkania.

ja mam wiecej lat, zasuwam na lotnisku za 1500zl netto. Wiekszosc z nas jest tak zmeczona, ze by nie wytrwali w tej pracy jakby w domu im nie dano jesc. Rozumiem Cie, nie trac nadziei. Trzymaj sie jakos :) Zawsze mozesz tu pisac :)

Idź na mszę do polskiego kościoła, ja tak robiłam, jak byłam sama na obczyźnie. Spotkasz tam fajnych ludzi, pogadaj, przywitaj się z księdzem, może są jakieś spotkania parafialne. Życzę powodzenia, nie poddawaj się:)

Idź na mszę do polskiego kościoła, ja tak robiłam, jak byłam sama na obczyźnie. Spotkasz tam fajnych ludzi, pogadaj, przywitaj się z księdzem, może są jakieś spotkania parafialne. Życzę powodzenia, nie poddawaj się:)

kozystalem rowniez z jednego portalu randkowego ale tam tylko o seks chodzi a mi nie o to chodzi. swiat jest zepsuty do tego stopnia ze nigdzie juz nie mozna znalesc nikogo normalnego. naprawde zyc mi sie nie chce, wogole. mam ochote sie zabic i chyba to zrobie, tyle teraz bezbolesnych szybkich sposobow...

A ja sie zabije razem z toba, tez mi sie nie chce zyc a itez nie mam chlopaka, nic nie mam tylko urode.

Tez jestem zdesperowana ,nigdy mnie nikt nie kochal czysta miloscia. Swiat omamiony seksem, portalami, mediami trac****ekne wartosci .No i jak ja mam poznac wartosciowego chlopaka, mysle o samobojstwie, ostatnio pod prysznicem chcialam sie powiesic, na rajstopach.

Przestan biadolic , lludzie maja wieksze problemy.

Zabawiłam się w swatke i puściłam twoj temat dziewczynie, co tez jest w Anglii i szuka kogoś do przytulenia. Może się dogadacie?

Ja rozumiem chłopaka, a to że ludzie mają większe problemy to też prawda. Tylko żadna osoba która nie jest samotna, która nie czuje że komuś na niej zależy nie zrozumie tego.

Wroc do domu znajdź pracę . Dziewczyna też się znajdzie swojska. Człowiek jest istotą stadna potrzebuje drugiego człowieka. Co za świat. Młodzi jesteście wszystko przed wami nie odbierajcie życia sobie. Zróbcie coś dobrego dla człowieka obok. Brak fundamentalnych prawd jak wiara czyni człowieka pustego i samotnego .

Zaloz sobie konto na portalu randkowym, szukaj dziewczyny mieszkajacej jak najblizej ciebie. Szukaj tez kolezanek, nie tylko dziewczyny na zawsze. Pisz o tym wprost dziewczynom, z ktorym chcesz sie tylko spotkac na piwo. Najwazniesze, zebys wyszedl z domu.

Zajrzałeś na ten profil co ci przesłalam linka?

@up jaki profil? dziekuje wszystkim za pocieszajace wypowiedzi gdzie sie chowaja takie dziewczyny jak wy?

zalozylem konto, palmauk to ja - autor tego tematu