Jakie macie sposoby na złagodzenie bólu dziecka podczas szczepienia?

O 12 mamy szczepienie 5 miesięcznego synka. Zawsze jezdzilismy z mężem. Ale dzisiaj jest to nie mozliwe bo mąż musial wyjechac na caly dzien. Tak więc musze isc z wozkiem przez pol miasta. Przebycie tej drogi z wielkim płaczem nie będzie łatwe. Syn po szczepieniu zasypiał jak tylko samochod ruszył. Teraz tak nie będzie. Nigdy nie śpi w wózku. Macie jakies skuteczne sposoby na zlagodzenie bólu?

Altacet jest dobry tak miejscowo

Ja zawsze brałam coś ba odwrócenie uwagi- nową zabawkę, czy coś z domu, czego jeszcze dziecko nie widziało i był spokój. W aptece są dostępne plastry znieczulajace, nakleja się taki plaster w miejsce ukucia kilka godz przed szczepieniem. Niestety u Was już za późno.

Plastry bzdura. Znieczulają skórę, a przy szczepionce bolą mięśnie bo płyn podrażnienia tkanki. Synek pewnie Ci zaśnie w wózku bo dzieci snem odreagowują stres, którym niewątpliwie jest szczepionka. Ale jeśli śpi lepiej w samochodzie to możesz pojechać taksówką.

Nie zesrajcie się czasem. Poboli i przestanie. Ja zawsze jadę wózkiem i jakoś nie ma wielkiej afery. Jak wychodzimy z gabinetu to dziecko już nie płacze. Co to za glupota aby lagidzic ból rozumie za jakiś czas na drugi dzień ale żeby nie można było przyjechać z przychodni z dzieckiem. Ja już nie wiem czy te matki są takie niedorobione czy te dzieci coraz gorsze

Jesli karmisz piersią, po szczepieniu przystaw dziecko. Napewno je to uspokoi i spokojnie dojdziesz do domu.

Daj mi szczepionke w narkozie nie będzie nic pamiętał hihihihihihi

Kolejna matka która nie radzi sobie z własnym dzieckiem

Ja podaje przed szczepieniem dziecku soczek do picia. Gdzieś wyczytałam że to troche łagodzi. I rzeczywiscie jest lepiej. I po ukłuciu trzymaj nóżke/rączke nieruchomo przez kilka min. Jak będzie ruszał to będzie bardziej bolało.

Koleżanko z 10.49. Twoja wypowiedź jest zbędna. Kobieta po prostu pyta co można zrobić żeby dziecko tak nie odczuwalo bólu. To normalne że każda matka chce jak najlepiej dla swojego dziecka.

Niedorajda i tyle ktora boi sie isc sama na szczepienie z wlasnym dzieckiem bo musi byc mezus ale to urocze

Po prostu z nim nie idź. Oszczędzisz mu ewentualnego nopu.

Są takie żele do kupienia w aptece, smarujesz rączkę i dziecko nie czuje ukłucia. Możesz też trzymać go przy piersi, jeśli jeszcze karmisz, to zawsze też na dzieci działa uspokajająco...