Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja mama nie myje rąk po skorzystaniu z toalety....co o tym myslicie??

Polecane posty

Gość gość

a u was jak jest??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dzieki temu masz zdrowe posilki przygotowywane,z flora bakeryjna. Juz nie musisz kupowac actimala :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama też nie myje, mój ojciec też. Dopiero mój 4-letni synek ją tego nauczył, bo straszny z niego czyścioszek. Nie wiem, jak ja moim rodzicom tyle lat zwracałam na to uwagę to jak groch o ścianę. A moje dziecko raz drugi zwróciło im uwagę: "babciaaa, a ty rąk nie myjesz po siusiu???" i podziałało. Może wstyd im się zrobiło, że taki małe i mądrzejsze :) A mój synek to ostatnio też w publicznej toalecie babkę zawstydził. Byliśmy w markecie na zakupach, synkowi zachciało się siku, poszliśmy do toalety, wszystkie były zajęte, czekamy, w końcu z którejś wychodzi taka na oko 50-letnia, elegancka kobita. Wchodzimy, a tam podniesiona klapa, nie spuszczone, żółte siki na wierzchu, papierem zawalone, no wiocha straszna... I mój syn tak na cały głos mówi do mnie "wiesz co mama? ta pani powinna się wstydzić, nie spuściła po sobie" (synek czasami mówi do mnie rzeczy, i nie zdaje sobie sprawy, że prócz mnie inni też to słyszą, choć w tej sytuacji bardzo dobrze :). Kobita myła ręce obok, wróciła się czerwona i spuściła. Wstyd jej było, bo w tym czasie z toalety obok jeszcze jedna babka wyszła i widziała....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojej matce nauczylem mysc tez. Z tego powodu przestalem jadac na miescie. Zawsze sie zastanawiam czy kucharz myje rece?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia to samo. I moge jej powtarzać sto razy a ona ze szkoda wody. Nie spuszcza wody po sobie bo to oszczędność a w łazience cuchnie strasznie. Zawsze jak jest u mnie to idę po niej spuszczam wodę i każe jej umyć ręce. Musze dopilnować bo inaczej nic z tego. W ogóle jest obleśna, przychodzi do mnie, bierze ręcznik papierowy ślini i wyciera szafki. Jak tak mozna żyć? Fu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×