mam 14lat i jestem w ciazy jak uratować chłopaka przed więzieniem?

jesteśmy ze sobą 2 lata. on ma 17lat, jak dziecko się urodzi to będzie miał 18. A ja będę miała 15,ale nieskończone i boję się żeby on nie poszedł do więzienia! on nie jest żadnym pedofilem. uzywalismy gumek, najwyraźniej któraś pękła. kocham go a on mnie. choć się uczy to w weekendy i wieczorami pracuje. kupił prawie cała wyprawkę-choć to dopiero 5miesiąc. wczoraj mama zaczęła coś wypytywac-brzuch powoli staje się widoczny :( będę im musiała powiedzieć i boję się co dalej?

Nie pójdzie do więzienia...powiedz matce bo zaraz 6 miesiąc, a przecież u niej będziesz mieszkać po porodzie ? Chodzisz do ginekologa na badania,czy nie? To nie są żarty

prawile sie zająkneli

jestem pod opieka ginekologa-ciotka chłopaka ma gabinet, dzięki temu nie musiałam iść z mamą. ostatnio głośno jedt o tej 13latce i jej facetowi grozi więzienie. dlatego boję się co będzie jak podam kto jest ojcem. nie wiem gdzie będę mieszkać po porodzie. ale chyba z chłopakiem u jego babci zamieszkamy, moi rodzice nie dadzą nam być razem.

Nie znam sie ale wyglada mi to na przestepstwo.nie wazne ze ty sie godzisz na to i go bronisz.ciezki temat.

no i kolejne potwierdzenie że ofiarą to jest pedofil - kupił wyprawke, żyje w stresie, małolata pewnie go wykorzystywała bo robiła z nim to za drinki, wejściówki itp.

Dzieci rodzą dzieci.. chore

ciężki temat bo kobiety mówią: Przecież to dziecko - a kto dotyka dziecko seksualnie ten zwyrodnialec hihi

Jakby oni byli rowiesnikami to by jeszcze przeszlo jakos.ale on jest starszy.macie wszyscy przerabane.

nie robiłam nic za żadne drinki! byliśmy para jak ich wiele! on jest starszy tylko 3 lata. czyli muszę powiedzieć w szpitalu i usc ze ojciec nieznany?

Najlepsze jest to że zawsze wszyscy sie oburzaja i wina zawsze na chłopaka. A ja widzę codziennie jak takie gimnazjalistki się zachowują. Stare maleńkie, chcą być tak bardzo być dorosłe i same często prowokują starszych. Wiadomo, nie usprawiedliwiam tego ze on się z nią przespal, bo tak nie można. Ale bardzo często takie gimbuski są wyuzdane i zachowują się jak dzivki

Pewnie nie pójdzie do więzienia, ale chłopak z racji tego że jest mężczyzną i jest starszy ponosi napiętnowania ze strony obłudy pospolitej z prawem na czele. A nawet jeśli większość ludzi by rozumiała - no wiadomo sex, miłość nie zaczyna sie od 18rż, to zawsze znajdzie sie jakiś typ, typiara co będzie mu pociskać - stwierdzi - pedofil.

ale jak splodzilismy dziecko to on miał 17lat, nie był mężczyzną, tylko chłopakiem. A ja nie jestem wyuzdana i nie szukam okazji. poznaliśmy się na obozie plywackim,trwnowalismy razem, dużo rozmawialiśmy i się zakochalismy w sobie.

Nie mogłaś usunąć ciąży? Niestety nawet jak urodzisz dziecko do 18 roku zycia nie bedziesz miała do niego praw. Prawa do dziecka jezeli się zgodzą będą mieć Twoi rodzice i oni będą decydować o Twoim dziecku a nie Ty. Jezeli nie zgodzą sie prawa do dziecka bedzie miał ojciec dziecka jezeli jest pełnoletni. Ty prawa uzyskasz po skończeniu 18 lat. Takze musisz podać dane ojca bo jezeli ich nie podasz a Twoi rodzice nie będą chcieli zostac prawnymi opiekunami to dziecko pójdzie do domu dziecka.

japitole 12 lat i miec chłopaka, yayebie, majty same lecą takim wczesnym *****czkom

to forum jest dla pełnoletnich. Spadaj zboku.

13:33 o co Ci chodzi.. ja też miałam chłopaka mając 13 lat.. hehe on miał 12.. Chodziłam z nim trzymając się za rękę, dopóki nie widziałam na horyzoncie kogoś znajomego ;) Na szczęście bardzo, bardzo krótko to trwało! :D a tak na poważnie.. ciężka sprawa. Moim zdaniem w takich sytuacjach: związek powyżej pół roku, dalsza perspektywa trwania związku (już rodziny).. nikt nie powinien ponosić kary! Skoro nastolatki były razem, skoro chłopak chce sprawować rolę ojca, skoro się stara, skoro dziewczyna mówi: sama chciałam, nikt mnie nie zmuszał, nie nakłaniał itp. nie powinno być konsekwencji. Co potem powiedziec dziecku?? Tatuś był w więzieniu za to, że się urodziłeś? Tatuś miał wyrok, bo mamusia była za młoda? To jest też karanie tego dziecka, które nie jest niczemu winne, to jest napiętnowanie jego rodzica. Moim zdaniem podaj normalnie dane chłopaka itp. Skoro on będzie pełnoletni, gdy urodzi się dziecko niech przejmie nad nim prawną opiekę. Za kilka lat Ty dołączysz. Ale jeśli jesteś pewna chłopaka, chcesz z nim tworzyć rodzinę, to nie baw się w dawanie praw rodzicielkich swojej mamie.. po prostu Twój chłopak będzie pełnoprawnym ojcem. A czy jakąś sprawę będzie miał? Czas pokaże. Ale jeśli będzie jedynym pełnoprawnym opiekunem, na pewno nic mu takiego "groźnego" nie zrobią.

jestem pewna chłopaka. dlatego nie u sunelam? A dlaczego mam zabijać dziecko? gdzies po drodze popełniliśmy błąd, a teraz czas ponieść konsekwencje. czy to nie jest właśnie dorosłość? chyba na tym polega a nie na chowaniu się za kimś i szukaniu wyjść na skróty. chyba pójdziemy do prawnika. sprawdziłam ze można za darmo skorzystać z porady w powiatowym centrum pomocy rodzinie. może i to dziecko jest za wcześnie, może nie było planowane ale będzie kochane.

Możesz próbować wmówić wszystkim, że go okłamałaś co do wieku, zwłaszcza jeśli wyglądasz na starszą. Mów wszystkim, że powiedziałaś mu, że masz 16, bo się bałaś, że z małolatą nie będzie chciał się zadawać.

Jak dla mnie to prowo. Jakoś nie chce mi się wierzyć, żeby jakikolwiek lekarz ryzykował utratę prawa do wykonywania zawodu przyjmując czternastolatkę w ciąży bez zawiadamiania jej rodziców czy odpowiednich służb. Niby co wpisze w karcie? Chłopak robi dziecko czternastolatce, ale tak się szczęśliwie składa, że jego ciotka ma gabinet ginekologiczny i przyjmuje gówniarę jakby nigdy nic, nie zadając pytań. Jasne, jasne.

Jakkolwiek by się gimnazjalistki nie zachowywały, jakkolwiek by się nie ubierały, jeśli facet wie ile mają lat, nie powinien ich tknąć nawet palcem, bo zabrania tego prawo. Koniec, kropka.

W karcie wpisała ze zglosilam się z matką. kto to sprawdzi? nie było mowy aby nie wiedział ile mam lat - byliśmy razem na obozie a tam grupy były wg wieku...

Nic mu nie zrobią. Bedzie miał sprawę w sądzie ale raczej nic z tego powodu nie dostanie. Bedziesz musiała zeznawać w sadzie i wyjaśnisz sprawę. Dobrze gdyby ktos pomógł w wychowaniu dziecka abyś mogla szkole skończyć. I bedziesz miała 15 lat a nie 13. Pogadaj z rodzicami czy pomogą. Musisz wpisać ojca dziecka bo inaczej Twoi rodzice mogą z dzieciem zrobić co chca. Mogą je nawet oddać do adopcji. Nie będziesz miała przez 3 lata żadnych praw do dziecka. Zreszta zazwyczaj to ojciec rejestruje dziecko w urzędzie. Koniecznie pogadaj z rodzicami. Ale co Ci przyszlo do głowy żeby uprawiać seks w tym wieku. Nawet ze względu na jakies konsekwencje mogliście poczekać do skończenia przez Ciebie 15 roku zycia. Rozumiem milosc ale wtedy nawet nie jest sie w pełni gotowym do seksu.

teraz tego żałujemy, no ale stało się :( teraz chce żyć normalnie a nie żeby ojciec mojego dziecka trafił za kratki.

To oczywiste że to prowo.

Nie trafi za kratki. Ja urodziłam dziecko 1 miesiąc przed matura. Miałam prawie 19 lat. Bylam od Ciebie troche starsza i uwierz mi życie młodej matki nie wygląda normalnie. Jest pelne wstydu i obowiązków. Miałam natomiast pomoc moich rodziców bo ojciec dziecka mimo, ze udawał cudownego i dobrego i miał dobra prace okazal sie draniem i zapragnął rozrywki a nie życia rodzinnego. Malo które związki w tak młodym wieku potrafią przerwać. Znam może 1-2 takie zwiazki ale tam bylo niesamowite wsparcie obydwu rodzin. Przykro mi to mówić ale bez rodziców sobie nie poradzicie i nie pokończycie szkol. Twój facet nie pójdzie siedzieć absolutnie. Moze będzie sprawa a moze nie bedzie, ale na sprawie wszystko wyjaśnisz i juz. Jak zamierzasz skończyć szkole? Moze powinnaś miec nauczanie w domu takie indywidualne. Powinnaś o tym pomyśleć. Bedzie Ci łatwiej. A jak pójdziesz do liceum to moze dziecko do żłobka.

Będziecie zjebistym autorytetem dla swojego dziecka, kiedy podrośnie i zorientuje się, że tatuś bzykal mamusie jak miała 13 lat.

Jeżeli to nie jest prowokacja to poszukaj fachowej pomocy np.w telefonie zaufania dla młodzieży.Nie słuchaj pseudorad na takich forach

jutro zadzwonię do pcpr i tam się dowiem o porady adwokata.

Ja p*****le, ja w wieku 14 lat to co najwyzej tanczylam z chlopakami na szkolnych dyskotekach i czytalam w tajemnicy przed mama "Bravo" a nie uprawialam regularnie seks :O co za zepsute pokolenie nam wlasnie dorasta :O bo sorry, ale seks w wieku 14 lat to jest patologia