Jakie szanse na miłość i przyjaźń ma dziewczyna

Przepraszam, musiałam wyjść na chwilę do kuchni. Jestem tutaj przez cały czas.

Pewnie że to nic złego. Zawsze powinnaś taka być choć wiem że to trudne. Mężczyźni są różni. Te które robią wokół siebie szum łatwiej dostrzec. Mnie irytują krzykliwe i wulgarne kobiety. Ci których spotykałaś nie byli Ciebie warci.

Sama już nie wiem. Mnie się wydawało, że to oni są super, a ja już niekoniecznie. Nie przypominam sobie, żebym spotkała mężczyznę, któremu bym pasowała w 100%. Każdy miał zawsze jakieś "ale" w stosunku do mnie. Zdarzało się też niejednokrotnie, że byłam traktowana jako panienka do zaliczenia, co dla mnie było czymś niezwykle uwłaczającym. To, że jestem spokojną osobą, nie oznacza, że godzę się na wszystko.

Komentarz o płaszczu i paznokciach to objaw kobiecej zazdrości. Jak można tego nie wiedzieć, kobiety dają sobie takie docinki kiedy sobie czegoś nawzajem zazdroszczą. Powinnaś być więc zadowolona że tak ładnie wyglądałaś że inna panna poczuła się w twojej obecności mniej pewnie. Nie analizuj tak wszystkiego i nie bierz tak bardzo do siebie.

Nie jestem złym człowiekiem. Jeśli poczujesz chęć porozmawiania z kimś, napisz do mnie na maila. Z reguły nie wchodzę na to forum, więc trudno byłoby nam porozmawiać ze sobą.

Kierujesz się zasadami i to bardzo cenny plus u kobiety w tym zepsutym świecie. Pamiętaj że tacy ludzie nie są lubiani w środowiskach gdzie zasady nie mają żadnej wartości.

Gościu2 - starałam się nie dopuszczać takiej myśli, że ta dziewczyna może być zazdrosna, ale chyba będę musiała. Przykro mi z tego powodu. Do tej pory świetnie się dogadywałyśmy, wydawało mi się, że mnie lubi, a tu nagle takie teksty... Nie ukrywam, że czuję się rozczarowana. Moim celem nie było przecież przyćmienie solenizantki. Gość - tutaj nie chodzi o to, że sądzę, że jesteś złym człowiekiem, tylko o to, że ja nie lubię prowadzić korespondencji mailowej.

Coś w tym jest, niestety. Teraz nagina się zasady jak tylko się da.

Szkoda, bo wydajesz się super inteligentną i dobrą kobietą, z którą można porozmawiać na poważne i interesujące tematy. To Ty podałaś nr gg?

Nie, to był ktoś inny. :) Dziękuję za miłe słowa, chciałabym wierzyć, że tak jest naprawdę.

Uwierz :) Skąd jesteś?

Sam bym Cię chętnie poznał bo podobają mi się takie perełki jak Ty.

Mieszkam w małym miasteczku w Małopolsce.

Ja pochodzę z województwa łódzkiego.

No to kawałek ode mnie.

Nie znowu tak daleko :)

Ja i tak wolę pozostać anonimowa.

Rozumiem Cię. Jeśli jednak postanowisz do mnie napisać, będę czekał. Być może dobrze by się nam ze sobą rozmawiało, myślę, że warto sprawdzić. I nie musisz pisać ze swojego prawdziwego maila, możesz stworzyć fikcyjny. Tymczasem muszę się pożegnać. Życzę Ci wiary w siebie urocza, nieśmiała, tajemnicza kobieto :)

Dziękuję za wszystko. :) Dobranoc!

chopie, idz spac bo po 5 zaczynasz robote w osm wieluń