Jak przeżyłyście powrót do pracy po macierzyńskim?

Jutro będę pierwszy dzień w pracy. Strasznie mi przykro, że muszę zostawić mojego szkraba w rękach niani. Komentarze, że mogłam zostać w domu proszę zostawić dla siebie. Pytanie jest do mam, które wracały po roku do pracy.

Zycie. Nie Ty pierwsza i nie ostatnia. Krzywda sie dziecku nie stanie jak i Tobie.

Daj spokój . Ja nie miałam takiej syt ale mam duzo koleżanek ktore wracają do pracy po roku a dzieci zostają z niania albo w złobku. Pierwsze dno trochę przezywają później juz jest coraz lepiej.

Dziecko zostawalo z babcią która widziało codziennie więc problemu nie było.

Ja byłam zachwycona, ze wracam do ludzi. Wkoncu odrzucilam dres i weszłam na obroty. Makijaż, ładny strój. Córka miała 13miesięcy jak poszła do żłobka. Nie moglam sie tego dnia doczekać.

Nie poszłam do pracy po macierzyńskim ani po wychowawczym ... Poszłam do niej 15 lat później i pamiętam, że poczułam się jak młoda kobieta. Wcześniej czułam się jak stara baba! Wyszłam z kołowrotka- prania, sprzątania, gotowania, dorabiania po kontach i udawania że wszystko mi pasuje. Straciłam możliwość przesypiania południa, zakupów czy basenu w środku dnia. Szczerze mówiąc rzygałam tą wolnością. Popadałam w depresję, nie chciało mi się już nic. Dzieciom powiedziałam że będą miały ciekawsze wakacje, bo teraz mamusię będzie na to stać.