mój chłopak nie potrafi dojść bez "loda"

zapewne szpetna i gruba jestes skoro nie dochodzi przy tobie pasztecie jeden

Miałam kiedyś faceta, który chciał dochodzić tylko w c***e, tyłku lub oralnie a nie chciał używać prezerwatyw. Ja z kolei nie chciałam brać antykoncepcji. Nie wytrzymałam z nim długo. Ponieważ c**a odpadała ciągle spuszczał mi się do tyłka. Ale głównie lubił do ust z połykiem. Doszło do tego, że zaczęłam unikać zbliżen, bo wiedziałam, że albo bedzie analnie, a ja n ie chciałam codziennie seksu analnego. Albo do buzi. Kochalismy się na początku po kilka razy na dobę i miałam dosyć połykania jego spermy. Jestem śmiała w seksie, ale nieraz po prostu nie miałam na to ochoty. On jednak przekonywał mnie, że inaczej nie dojdzie. Rozstałam się z nim i do dziś wspominam go z odrobiną wstrętu.

widocznie potrzebuje silniejszych bodźców sproboj z nim pogadac, moze iqman mu pomoze troche?

Ja potrzebuję mocniejszych bodźców pewnie w ustach jesteś ciaśniejsza. Choć moja kobieta potrafi mojego penisa bardzo mocno ściskać pochwą wtedy się poddaję i dochodzę :P Dopóki tego nie zrobi mogę się kochać bez wytrysku tak długo jak starczy mi sił :D

Ja mam odwrtnie.. przy lodziku to musi byc mistrzyni swiata zebym doszedl.. w cipce czy pupci to chwila moment... :D