Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spotkaliscie się z czymś takim ?

Polecane posty

Gość gość

Czasami mam wrażenie że inni czytają w moich myślach.Doslownie.Np.ostatnio klocilam się z matka.Dzien wcześniej zobaczylam zdjęcie na którym fatalnie wyszlam i moje usta takze- skupilam się na nich , myśląc ze moze faktycznie sa takie zle ? :/ Ale doszłam do wniosku ze nie ,przecież podobają mi się. No i jak się klocilysmy ona rzuciła tekstem ze mam paskudne wargi;) Pierwszy raz w życiu bo chodzi o to, że ludzie mi mowia tylko to o czym ja mysle i na czym sie skupiam nawet jesli nie jest to zgodne z prawda. Wiem że niektórzy robią to świadomie a ja zastanawiam się skąd wiedzą o czym pomyślałam??Nawet na odleglosc??? Niedawno myślę sobie(tylko mysle - a dodam ze jestem pogodna i silna osoba) ze nikt mnie nie kocha...i po 2 latach bez kontaktu siostra pisze sms do mnie "pamiętaj że cię kocham" . Albo myślę o chlopaku ze chciałabym go pocałować i on pisze "chciałabyś mnie pocałować co? :) " Czy wy też tak macie tzn czytacie w myślach innych? Skąd wiecie o czym człowiek myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytasz w moich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkoda: (:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki jeden notorycznie mnie podsluchuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To żadne czytanie w myślach a przeciąganie myślami. Skup się na jakimś temacie przez jeden boży dzień a gwarantuje że będziesz widzieć odniesienia do tego nawet w kałuży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Fajny rok 👍jak zawsze opóźniona 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
56 minut temu, Gość Gość napisał:

To żadne czytanie w myślach a przeciąganie myślami. Skup się na jakimś temacie przez jeden boży dzień a gwarantuje że będziesz widzieć odniesienia do tego nawet w kałuży.

Dlatego właśnie wszędzie widzisz swój obiekt obsesji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
19 minut temu, Gość gość napisał:

Dlatego właśnie wszędzie widzisz swój obiekt obsesji...

Dlatego właśnie znowu szczekasz morda tam gdzie Cię wywołam. Nudne to się już zrobiło bo przewidywalne. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 

43 minuty temu, Gość Gość napisał:

Dlatego właśnie znowu szczekasz morda tam gdzie Cię wywołam. Nudne to się już zrobiło bo przewidywalne. 

Nudne? Doprawdy? Czy to oznacza że masz jakieś rozszczepienie osobowości? Bo chyba nie jesteś aż tak zjëbana żeby robić coś mimo poczucia znużenia czy dyskomfortu (tyra na dyżurach się nie liczy)?😅No dobra. Żarty na bok. Ty wiesz i ja wiem, że akurat w tym przypadku (podobnie jak w wielu innych) o żadnym wywołaniu nie mogło być mowy. Wyjątkowo wypowiedziałaś się normalnie na neutralny temat. To że wyczuwam ciebie jak zdechłą rybę 🐟 Rybacho to inna kwestia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

 

Przyznam jednak że bawi mnie to twoje zaklinanie rzeczywistości i absurdalne próby odwrócenia każdej przegranej sytuacji na własną korzyść. Co prawda po głębszym namyśle trzeba przyznać że to jednak mimo wszystko przykry widok. 

Porusza mnie równie mocno jak ten wirujący na wietrze śmieć w American Beauty. Ta zużyta i nadęta torba miotana podmuchami wiatru przypomina mi Ciebie. Szczególnie wtedy gdy się plujesz w swojej stalkersko-schizofrenicznej epilepsji. 🤣 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Nudne? Doprawdy? Czy to oznacza że masz jakieś rozszczepienie osobowości? Bo chyba nie jesteś aż tak zjëbana żeby robić coś mimo poczucia znużenia czy dyskomfortu (tyra na dyżurach się nie liczy)?😅No dobra. Żarty na bok. Ty wiesz i ja wiem, że akurat w tym przypadku (podobnie jak w wielu innych) o żadnym wywołaniu nie mogło być mowy. Wyjątkowo wypowiedziałaś się normalnie na neutralny temat. To że wyczuwam ciebie jak zdechłą rybę 🐟 Rybacho to inna kwestia.

Wyczuwasz bo ci na to pozwalam. Myślisz że dlaczego odpowiadam na temat sprzed lat? Nudzisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Przyznam jednak że bawi mnie to twoje zaklinanie rzeczywistości i absurdalne próby odwrócenia każdej przegranej sytuacji na własną korzyść. Co prawda po głębszym namyśle trzeba przyznać że to jednak mimo wszystko przykry widok. 

Porusza mnie równie mocno jak ten wirujący na wietrze śmieć w American Beauty. Ta zużyta i nadęta torba miotana podmuchami wiatru przypomina mi Ciebie. Szczególnie wtedy gdy się plujesz w swojej stalkersko-schizofrenicznej epilepsji. 🤣 

Piszesz chyba o sobie. Temat niby neutralny przynajmniej ty tam sądzisz a jednak rybi smród kazał ci tu przybyc o 5 rano i nastukac kolejny komentarz pod moim adresem. Ten twój triumf z mojego rzekomego upadku to już całkiem szczyt twoich urojen. Żegnam żałosny człowieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Piszesz chyba o sobie. Temat niby neutralny przynajmniej ty tam sądzisz a jednak rybi smród kazał ci tu przybyc o 5 rano i nastukac kolejny komentarz pod moim adresem. Ten twój triumf z mojego rzekomego upadku to już całkiem szczyt twoich urojen. Żegnam żałosny człowieku. 

To nie ja chodzę latami za swoim obiektem obsesji ani tym bardziej nie ja wertuję internet miesiącami w poszukiwaniu jakiegoś śladu swojej idolki, więc o czym tu mowa hipokrytko? 🤦‍♀️ Za dużo zostawiłaś tu dowodów na swoje rdzenne spiërdolenie by tego rodzaju argumenty na mnie działały. Jesteś przegrana poprzez swój zryty łeb i brak życia już na starcie. Jak dla mnie możesz się nawet do końca świata oszukiwać że nie jesteś na dnie. Każdy normalny widzi jak jest. Zresztą masz wyżej o swoim zaklinaniu rzeczywistości.

Żałosny to był dzisiaj kto inny liżąc tyłek Żabie. Mają rację gdy piszą że zawsze miałaś do niego słabość. Co samo w sobie jest okej. O gustach się nie dyskutuje. Oceniają je tylko takie prostaczki jak ty.

W tej całej sytuacji bawi co innego. To że wystarczy jeden jedyny samiec który wywołuje mrowienie w twojej zaniedbanej pochwie i cały twój udawany dystans idzie się jëbać 😉Jesteś taka żałosna. Interakcja z osobą którą nie potrafisz sztucznie gardzić pokazuje jakim pieskiem jesteś w realu.Taką narzucającą się i znoszącą bez słowa wszelkie potwarze wersję  ciebie znają ludzie z realnego życia. Dlatego w sieci poszukujesz choć grama pseudowładzy i realizujesz tutaj swoje niespełnione w realu fantazje o byciu wredną suczą. 

Teraz już rozumiem czemu na każdego projektujesz swoją żałosność. Po prostu musisz to robić, bo inaczej nie mogłabyś znieść swojej marności słabeuszu i strzeliłabyś sobie w łeb przy pierwszej okazji. Jesteś typową zużytą torbą miotana chorymi obsesjami naprzemiennie z  rzutami schizofrenii i potrzebami wygłodniałej pipy bez szans na wypełnienie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Wyczuwasz bo ci na to pozwalam. Myślisz że dlaczego odpowiadam na temat sprzed lat? Nudzisz. 

😂😂😂 🚑🚑🚑

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleprzegryw

locha nie ma jak w komunikacji miejskiej odpisac xd 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleprzegryw

wreszcie pedofilka zaorana porzadne xd to az na osobny temat zasluguje xd ale sie skompromitowala z kermaajtem hahahahaa penolizzz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

bajlet skasowany xd szef sie dowie na czym noc zeszla xDDD oj dowie xDD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Kiedyś tak myślałam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×