Kocham męża mimo iż mnie zdradza i ma 2 dzieci w trakcie naszego małżeńśtwa

Nazwiecie mnie głupia ale ja go kocham....najpierw urodziło nam się 1 dziecko, potem on spłodził 2 dzieci dwóm różnym kobeitom, płakał mi że mnie tylko kocha a to był tylko sex i nie wiedział że zalewa im forme. Teraz urodziła nam sie córke, on szaleje za nią, a ja wiem ze jest uwikłany w koeljny romans. RTece mi opadaja ale kocham mojego drania. łobuz wszak kocha najbardziej....

No i co w związku z tym? Chwalisz się czy żalisz?

Niech sobie chłopak używa, a ty sobie siedź myśl, że Cię kocha, pierz jego gacie w którymi grzebały inne kobiety. Jeśli Ty nie widzisz problemu to ja też. Nie wiem po co jest ten post i czego szukasz na tym forum. Zrozumienia?

no to chyba dobrze sie dogadujecie i nie ma o czym pisac skoro wszyscy zadowoleni

Ta idiotka od "zalal forme" ja p*****le nobla literackiego powinni Ci dac. -1000000000/10

jak ci dobrze w takim układzie

Faktycznie to "zalanie formy" już tu było niedawno :D chociaż tamto prowo to troche problem był tam inaczej skrojony ale podobne w sumie