Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alutka2017

Sierpniowki 2017

Polecane posty

Gość siepniowa mama
gosc Zoja - również uważam, że powinnaś nie jeść słodyczy i nie jeść w nocy. Żołądek musi mieć przerwę i odpocząć od trawienia. Dieta powinna być urozmaicona, zróżnicowana i zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
malgo - ja też myślałąm, że z wagą nie będzie problemu przy kamieniu. Planuję wrócić do pracy po roku i wykorzystaniu urlopu wypoczynkowego. Chociaż coraz częściej pojawiają mi się myśli, aby skorzystać z urlopu wychowawczego do 3 r.ż. Mieszkam na wsi, ciężko tu będzie znaleźć nianię, synek musiałby iść do żłobka. Szkoda mi o strasznie. Justyna - doskonale wiem o czym piszesz, ja się staram "delektować"chwilami, gdy karmię synka, bo zdaję sobie sprawę, iż nie będą trwały wiecznie. Chciabym karmić do 2 r. ż, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Ja nawet nie chcę pisać, jak u mnie nocki wyglądają, mój synek śpi najgorzej spośród dzieci forumowych, dla mnie dobra nocka jest wtedy gdy budzi się co 3 godz. Dziś np. budził się co 40 min.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Reox, moj pierworodny przez 2 lata nie przespal wiecej niz poltorej godz w nocy. A po 2 urodzinach zaczal budzic sie co 2 godz i tak poki do przedszkola nie poszedl. Alez bylam szczesliwa ze spi dwie godz a nie wlasnie 40 minut. Powaznie to mowie. Myslalam ze umre ze zmeczenia i braku snu. Trzymaj sie. Wiem ze ci ciezko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
W jakich kolorach ubieracie choinki? Zywe czy sztuczne? U mnie glownie biala z elementami czerwonymi, recznie robionymi. Sporo ptaszkow, aniolkow recznie robionych. Sztuczne bombki ze styropianu myszy zjadly na strychu. Chwala im za to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aga83, u nas będzie sztuczna, ozdoby niebiesko-zółte. Sama wykonujesz te ozdoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Gosc ja jestem beztalenciem totalnym. W tamtym roku kupilam recznie robione przez niepelnosprawnych z pobliskiej fundacji. Kasa szla na jakies zajecia dla nich. Bardzo ladne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pazdziernik2016
U nas choinka obowiazkowo zywa, uwielbiam ten klimat i zapach i nawet te opadajace kolki ;) ubrana na kolorowo i jak najwiecej lampek. Co do wagi to ja juz po pologu wrocilam do swojej wagi sprzed ciazy czyli 53kg. Bezuch tez ladnie sie wchlonal. Mam spory apetyt ale nie zawsze mam czas zeby jesc. Na slodycze mam taka ochote jak chyba jeszcze nigdy ale nie mam tendencji do tycia wiec na razie uchodzi mi to na sucho... Jesli chodzi o karmienie to moj plan minimum to pol roku a jesli bede miec pokarm to dluzej. Po roku chce wrocic do pracy. Moze wezme jeszcze zr dwa miesiace z dni urlopowych. Mala niestety bedzie musiala isc do zlobka czego sie obawiam bo bedzie przeciez taka malutka jeszcze... ale nie wyobrazam sobie nie wracac do pracy zwlaszcza ze juz od polowy ciazy bylam na zwolnieniu w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
GoscLili, musialabys mega intensywnie cwiczyc przez sluzszy czas, zeby musiec czekac z karmieniem. Chodzi tutaj o uwalnianie toksyn. Ja cwicze z chodakowska z mel czy jezdze na wioslarzu, czesto jest tak, ze zaraz po cwiczeniu musze pokarmic. na jeden raz, to cwicze z pol godz bo zwykle albo sie obudza, albo placz.. same wiecie. ostatnio to mam problem zeby znalesc czas, bo daja czadu - ale nie daje sie :) Reox, jak czytam, jak Twoj synus spi to, jakbym czytala o swojej starszej corci. Masakra to byla, karmilam 15 miesiecy. Planowalam do roku, ale nie chciala sie oduczyc, konczylam 7 miesiac ciazy jak sie udalo :) walka trwala tydzien, ale od tego czasu przesypia noce bez jedzenia! Jaka to byla ulga! zycze Ci duzo sily, bedzie z niego przytulas, ze tak ciagle mamusi potrzebuje :) Ja chce wrocic do pracy po macierzynskim, Zuzie daje od wrzesnia do przedzkola a Gabrysia bedzie opiekowac sie babcia. Ja jestem w innej sytuacji, bo mam dziecko rok w rok i juz brakuje mi pracy. u mnie bedzie choinka sztuczna, zloto biala :) juz stroje dom, uwielbiam to! a Zuzia, to. w ogole szaleje z radosci na widok kazdej dekoracji :) swieta z dziecmi ciesza jeszcze bardziej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z innej beczki, bierze ktoras juz tabletki? ja zaczelam, moje pierwsze w zyciu, biore je od 2 tyg i juz mam 5 dzien krwawienie, obfite:/ niby mowil, ze niestety moze tak byc... ale ja oczywiscie myslalam, ze mnie ominie ;) biore ovulan, jednoskladnikowe dla karmiacych. Aga, matko Twoj maz to jedzie po bandzie, mi dwojka daje rade... a co dopiero 4 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
U nas choinka też obowiązkowo żywa:-) ozdoby mamy białe srebrne turkusowe i fioletowe. Z moją córką na szczęście będzie siedziala moja mama a później pójdzie do przedszkola. Ja kiedyś pracowałam w żłobku i powiem Wam że na prawdę (przynajmniej tam gdzie pracowałam) dzieci dostawaly mnóstwo ciepła i uwagi, a Panie pracujące traktowaly jak babcie, ciocie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reox
aga83, kora - to wiecie co przechodzę...najgorzej, że w dzień trzeba jakoś funkcjonować i nie można odespać... malgo- zależy na jaką kadrę się właśnie trafi w żłobku, też wiem że bywają fajne placówki z cudowna obsługą. No i roczny bobas to już sporo większy niż np. półroczny. Mam rodzinę we Francji, tam kobiety mają 3 miesiące urlopu macierzyńskiego a później większość oddaje dzieciaki do żłobka. Dobrze, że u nas wydłużyli ten urlop do roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Melki
Kilka dni nie wchodziłam na forum i tyle wątków do nadrobienia; akurat Melka usnęła wyjątkowo wcześnie, więc można coś napisać;-) U mnie z wagą nienajgorzej, nadal jest parę kg zapasu, ale powoli waga cały czas spada... jem zdrowo, ale słodkie grzeszki zdarzają nawet parę razy w tygodniu. Zabieram Melkę na fitness i jogę z dziećmi, dwa lub trzy razy w tygodniu, może trochę to pomaga, aczkolwiek więcej czasem zajmowania się maluchem niż samych ćwiczeń;P jest za to pretekst aby wyjść z domu i pogadać z innymi mamami ;) Nie słyszałam o tym że nie można karmić po ćwiczeniach... może jak ktoś intensywnie trenuje? Nie wiem jeszcze do kiedy będę karmić, ale generalnie lubię to i uważam że to super wygodne! Tylko na jesieni czeka również mnie powrót do pracy więc nie wiem jeszcze czy w moim przypadku nie będę musiała jej wtedy odstawić... no chyba że da się karmić tylko wieczorem? Przyznam że jeszcze się nie zaznajamiałam z tematem i jestem zielona! U nas również raczej żłobek choć coraz częściej zastanawiam się czy na ten pierwszy rok jednak nie lepsza byłaby opiekunka? Z tym że tak dużo słyszy się złych historii i tak ciężko znaleźć kogoś godnego zaufania... jakoś bardziej ufam mimo wszystko żłobkom gdzie jest większa kontrola. Być może łatwiej też przyzwyczaić takiego malucha niż trzylatka? Choć tutaj kompletnie nie mam doświadczenia... My jutro robimy drugie podejście do drugiej tury szczepień. W zeszłym tygodniu jej nie zaszczepiłam z uwagi na katar... katar nadal jest ale dużo mniejszy i Melka czuje się dobrze, nie gorączkuje, jest pogodna.. więc sama już nie wiem;( Zapytam lekarza, na szczęście znalazłam takiego któremu ufam... szczepiłybyście z takim lekkim katarkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Melki
Choinka;-) dzięki za inspiracje... u nas carte blanche, bo w starym malutkim mieszkanku rysowałam jedynie choinkę kredami na tablicy;P przeprowadziliśmy się przed urodzinami Melki do większego mieszkania i marzy mi się żywa choinka;) tym bardziej że robimy u nas wigilię dla rodzinki na której będzie 14 osób, w tym trójka dzieciaków;) Wiecie gdzie najlepiej szukać ozdób choinkowych? Bardzo podobają mi się takie orginalne ozdoby nie będące koniecznie bombkami, tak jak u goscaga83, ale nie wiem za bardzo gdzie takich szukać... Jej, swieta juz niedługo, a ja w lesie ze wszystkim ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ovulanu, ja tam nie wierzę że jakieś hormony nie przenikają do mleka. Też mi to lekarz przepisał nawet nie pytając czy chce.Ale nie biorę tego czekam aż skończę karmić. A pray kp jest małe ryzyko zajścia w ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Gosciu przy kp jest najwieksze ryzyko zajscia w ciaze. Brak miesiaczki lub cykle nieregularne to idealny stan do wpadki. Ja tez pig nie biore ale bez prezerwatywy do lozka nie wychodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Naprawde polecam ozdoby z eurofiran na choinke, piekne. Ale tez w sklepie pakamera sa bardzo oryginalne. Regionalne ozdoby z kolei mozna znalezc w sklepie folkstar. Ja mam np wycinanki lowickie w ramie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama_Melki
gośćaga83 dzięki!!! myślałam, że w eurofirany to tylko firanki i obrusy, a tu takie cuda:) Znalazłam też super sówki na pakamerze i ozdoby z drewna lub słomy na folkstar - zamawiam!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Wczoraj wlasnie ogladalam katalog swiateczny eurofiran. Bo do sklepu mam ciut daleko. Sliczne te ozdoby. A natchnieniem bylo to ze kolezanka podeslala mi zdjecie swojej choinki wlasnie ozdobionej w tym sklepie. Kiedys inna kolezanka ubrala choinke cala we wlasnorecznie robione serduszka metoda dacoupage w lowickie motywy. Tez byla super. Ale ja nie mam czasu i cierpliwosci na dacoupage. No i talentu za grosz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
A co pieczecie na swieta? Ja mowilam ze wszystko kupie ale jednak sernika z biala czekolada i karmelem nie umiem sobie darowac. Sernik boski, polecam. Szczegolnie tym mniej zdolnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Aha poproszę przepis bo u mnie brak inspiracji i pomysłów :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmalgo
Aga*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem zywym przykladem,mze kp mozna szybko zajsc w ciaze, sama bylam w szoku.. wiec gosciu uwazalabym. Aga rzuc przepisem, ja nie szaleje z 2 ciasta upieke, jedno z nutella ( dla meza) a drugi wlasnie chyba sernik (dla mnie ) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
Czy przy kp jecie wszystko? Bo ja dalej się ograniczam tylko do gotowanych lub na parze, zero słodkiego, mało przypraw, żadnych wzdymajacych. A święta się zbliżają, na wigili chyba nic nie zjem na dodatek idę w gości. A smazonego nie jem, kapusty się boję. Najlepsze, że mimo tego waga stoi, brzuch mam okropny. A też mi mówili będziesz karmić to schudniesz, yhy chyba jestem jakąś inna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaga83
Gosc lili ja jem wszystko. Oczywiscie nie pogryzam fsolki bogosem ale jej jak zawsze, i kotlecik jest i fryty zjem czasami. Slodyczy nie ograniczam ale tez za bardzo ich nie lubie. Na wigilie zamierzam jesc wszystko i duuuzo karpika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lili - ja także jem wszystko, te wzdymające potrawy także (a są podstawą mojej diety, bo jestem wegetarianką). Poczytaj trochę - dieta mamay karmiącej to mit. Nie katuj się i jedz na co masz ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga83, podaj koniecznie przepis na sernik. Ja zrobię bananowca i bounty z kaszy jaglanej, dzieciaki uwielbiają. kora - mam dwie koleżanki, które zaszły w ciążę karmiąc piersią. Jedna ma 2 dzieci z tego samego roku, jedno ze styczna, drugie z grudnia:-)Też była przekonana, że karmiąc piersią nie da się zajść w ciążę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jem wszystko, poza pustymi kaloriami bo walcze o zbicie tych glupich kilogramow.. a opornie to idzie bardzo. co do brzucha, to po 1 dziecku byl nawet spoko, ale druga ciaza go zalatwila, jak usiade to mam taki zwis... watpie, ze cwiczenia to zniweluja bo to ewidentny nadmiar skory. do tego wywalilo mi mega boczki ;/ No ale nie ma co zrzedzic, moze do wiosny zrzuce yto i tamto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość lili
O reox fajny artykuł. Chyba faktycznie przesadzam.ale nie ukrywam liczyłam ze jedząc gotowane itd to trochę waga mi zleci. A tu nic nie drgnęło. Pasuje chodakowska odpalić, tylko ciężko się zebrać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siepniowa mama
Dziewczyny, mamy pierwszy katarek. Co stosować najlepiej? Podaję na razie cebion, zakraplam nosek wodą morską i odciągam aspiratorem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×